Intelligence Service
Rozmowa wynikła z tego, że zakomunikowałem, iż Anglicy ciągle robią aluzje o mój wyjazd do Londynu. [Stalin] Oświadczył: Zapewniam Was, że zapraszają nie w dobrym celu. Nic odmawiać wprost, le nie jechać. W Intelligence Service jest grupa skończonych bandytów i bezwzględnych morderców, którzy wykonają każde zadanie, jakie dostaną do spełnienia. Sikorskiego oni zabili. W tym czasie był gubernatorem Gibraltaru b. szef Misji Wojskowej Anglii w ZSRR - bezwzględny morderca. On przygotował katastrofę samolotu Sikorskiego. Kiedy Stalin spytał Churchilla, co to się stało z Sikorskim - ten odpowiedział: „Dałem im surowy rozkaz, aby się to drugi raz nie powtórzyło”. Tak jakby jednego człowieka można było dwa razy zabić. Sikorskiego zabili prawdopodobnie dlatego, że zagroził Anglii przerzuceniem się na stronę Ameryki. Tito próbowali zabić trzy razy. Raz nasłali na niego Niemców. Tito był ze swoim sztabem i przy nim było około 200 angielskich i amerykańskich oficerów, którzy na dzień przed zamachem wycofali się od niego. Niemcy zrzucili desant na sztab Tito. Tito uratował sowiecki lotnik, który go wywiózł na wyspę. Niedawno urządzili zderzenie pociągów, jednak Tito pojechał pociągiem poprzedniego dnia, a wagon jego szedł pusty. W 1942 r., gdy Mołotow był w Londynie, Anglicy zaprosili ludzi Mołotowa na przejażdżkę czteromotorowym samolotem. Wsiedli angielscy oficerowie i ludzie, którzy przyjechali z Mołotowem i wszyscy zginęli. Jak Anglikom zależy na kimś, to poświęcają i swoich ludzi. My jak jedziemy do Anglii, to używamy tylko swoich samolotów , swojej benzyny i stawiamy własną straż przy samolocie, aby czegoś nie dosypali do benzyny. Sowieccy lotnicy tłumaczyli katastrofę Sikorskiego dosypaniem proszku do benzyny. Anglicy zapraszają zwykle do siebie po to, aby zbadać słabe miejsce człowieka przy pomocy bądź pijaństwa, bądź kobiet. Jeśli tylko mogą, to szantażują upatrzoną ofiarę i próbują ją zawerbować. Unszlicht też w ten sposób został zawerbowany przez carską policję.
Oryginalne dokumenty Władysława Gomułki opublikowane w: Ryszard Strzelecki-Gomułka: "Między Realizmem, a Utopią; Władysław Gomułka we wspomnieniach syna"
Bardzo ciekawa ta rozmowa Stalina z Gomułką o śmierci Sikorskiego. Co prawda morderca i bandyta mówi o Brytolach per bandyci i mordercy ;-) Znając bezwzględność polityki zagranicznej W. Brytanii wcale by mnie to nie zdziwiło. Wniosek jest jeden - nie ufać nikomu.
Znowu zamach? Tym razem jednak chodzi o Sikorskiego. Nie Radka :D Bardzo ciekawy dokument.
- Polska : Boze chron mnie od falszywych przyjaciol, z wrogami sam sobie poradze.
Równie dobrze mógł to zrobić Stalin albo sam, albo z Anglikami a Gomułkę straszył, by mieć go bardziej w ręku.
Zgadza się każda konfiguracja jest możliwa.
Mam propozycję do blogera. Publikujesz teksty o charakterze źródłowym. Proszę wskaż w każdej notce źródło z którego pochodzi. Pzdr
Źródła są podawane w innych wpisach. Czerpię głównie z przedruków Trybuny Ludu w tomach "Władysław Gomułka - Artykuły i Przemówienia" W tym wypadku jest to przepisane z książki syna I Sekretarza KC - "Między realizmem, a utopią"
http://odk.pl/miedzy-realizmem-a-utopia-wladyslaw-gomulka-we-wspomnieniach-syna,1455.html
Pozdrawiam,