Czytaj dalej tu: Kryptowaluta
PS. Polecam inne moje notki dotyczące pieniądza:
Kryptograficzna waluta wirtualna drugiej generacji może być najbardziej niebezpiecznym projektem technologicznym od utworzenia samego Internetu!
Blog udostępniany na licencji donationware. Jeśli zechcesz odwzajemnić się za mój trud proszę o przelew na konto: 89 1140 2004 0000 3602 8209 1248, lub BLIK na telefon: 603112486, lub z zagranicy: paypal.me/gps1965
Myślę, polemizuję, argumentuję, dyskutuję, rozważam, analizuję, teoretyzuję, dociekam, politykuję, prowokuję, spekuluję, filozofuję. Jestem agnostykiem, paleolibertarianinem, żeglarzem i trajkkarzem. Z wykształcenia jestem informatykiem. Notki piszę w Internecie od lat 90-tych XX wieku głównie dla moich odległych potomków. Ale i dla Ciebie też, drogi Czytelniku. Zgadzam się na dowolne rozpowszechnianie, publikowanie, kopiowanie, przeinaczanie i wykorzystanie moich notek, ale proszę przy publikowaniu w innych miejscach dołączyć na końcu odnośnik do oryginalnej strony, z której notka została skopiowana. Stałych czytelników zapraszam na grilla na działkę w centrum Warszawy. Prywatnie najlepiej kontaktować się ze mną przez Telegram: t.me/gps65
Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.
nie sądzę by się tak stało- wystarczy zastanowić się, ile osób obecnie posiada bitcoiny i dlaczego tylko znikoma ich część, jeśli ma być stała ilość, to jak podzielić to między 2 miliardy internautów. Jeśli każdy będzie mógł je wykreować i ostatecznie zaakceptować to nie odbiega to od filozofii wielu już obecnych alternatywnych walut, z tą różnicą, że banki zastąpione będę przez hackerów? i tak najlepsze są teksty ilość wykopanych monet zależy od wydajności twojego komputera- haha- można płaci za gry komputerowe- zamiast je piracić- ajny, też jest wykres z którego wynika, że większość bitcoinów już została wykopana w filmie 1:15- cholera nie załapałem się na te deflacyjne wykopaliska- jednym słowem ja tej bajki nie kupuje