W ostatnich dniach masmedia opublikowały wiadomość, że dziadek
Donalda Tuska – kandydata na prezydenta Polski służył w Wehrmachcie i
był volksdojczem. Informacja pochodzi z wojskowych źródeł archiwalnych w
Niemczech.
Wiadomość ta dotyczy Josefa Tuska – dziadka Donalda i stoi w jawnej sprzeczności z tym, co
cały czas niezbicie twierdził Donald Tusk, kiedy to Tusk – faworyt
sfałszowanych sondaży OBOP-u I i II tury wyborów, dobitnie i niemal
triumfalnie oświadczał, że jego dziadek nie był w Wehrmachcie i jak
każdy żyd krzyczał nie jestem żydem!.
Jest bezsporne, że ta pewność siebie była wynikiem przeświadczenia, że
teczki i archiwa Tusków były przez określone siły oczyszczone i
ufarbowane “na glanc”.
Kandydat ( zresztą nie pierwszy ), przeliczył się jednak. Oprócz teczek w
MSW są też teczki i w innych krajach, w tym jego osobista, która z
pewnością liczy więcej niż ta oficjalna 2-stronnicowa.
Tak fałszywie pewny siebie kandydat na prezydenta Donald Tusk licznie
zaświadczał Narodowi Polskiemu, że jest człowiekiem, którego rodzina
nigdy nie podnosiła ręki przeciw Polakom (jak każdy polski żyd
zresztą-np.stary szarlatan antypolski Władysław Bartoszewski,czy Lech
Wałęsa-Lejba Koen). Tym bardziej jego dziadek, który wg. niego i
propagandy PO – wprost był męczennikiem okupacyjnym w walce za
polskość.Sprawa pochodzenia Tuska jest dla wielu sprawą delikatną. Jest
to nazwisko bez wątpienia żydowskie i na pewno nie kaszubskie czy
polskie.
Przed wojną w Bełchatowie było parę rodzin o nazwisku Tusk. Mendel Tusk z
Lejzorem Warszawskim mieli dwie fabryczki. Chaim Tusk miał też
fabryczkę i zatrudniał 50 osób i płacił robotnikom 15 kopiejek na dzień,
co starczało na dwa kg chleba. ( rok 1899 ) ( Jewish Records Indexing –
Poland )
Na Kaszubach przed 1900r nie było żadnego Tuska. Z największym
prawdopodobieństwem jego rodzina pochodzi z dawnych kresów wschodnich .
Potem się przenieśli do guberni i zniemczyli, przeszli na protestantyzm
jak blisko 1/3 żydów, część tej żydowskiej “ewangelickiej
społeczności”-sklasyfikowana była w przedwojennej Polsce jako tzw.
mniejszość niemiecka-kilkaset tysięcy w samej Łodzi np.pochodzenie
żydowsko-niemieckie premiera Millera(konwersja na katolicyzm była
sporadyczna i prawie nie spotykana, wiara ewangelicka była i jest bardzo
bliska żydom źródło- “raport nowaka,tylko polska”).Niemcy,prześladowali
żydowskich konwertytów(mordowali i wysiedlali do ?….Polski) na terenie
Rzeszy ,ale nigdy nie na terenach krajów okupowanych-wykorzystywano ich
masowo -(volksdojcze numer Nowe Państwo 1998-fotografie
żydowsko-niemieckich rodzin volksdojczów), hitlerowcy pielęgnowali starą
ideę JUDEOPOLONII-państwa żydowsko niemieckiego -protektoratu pod
niemiecką kuratelą,zarządzanego poprzez żydowską V kolumnę w pełni
realizowanego obecnie ,szczególnie po wejściu Polski do UE. Dokładnie
taka samą rolę spełniali zydzi w Polsce w latach 1944-1956 sprawując
role V kolumny dla sowietów Stalina!- 600000 bestialsko zamordowanych i
wywiezionych w głąb Rosji. Byli to żydzi dwóch grup pochodzenia-żydzi
ruscy -bolszewiccy np.-cimoszewicz, kwaśniewski-stolzman, żydzi drugiej
grupy- volksdojcze, niemieccy i pseudopolscy komuniści, żydowscy
ewangelicy, żydowska ludność zgermanizowana(po wojnie w latach 50-tych
żydowscy komuniści-ubecy niszczyli masowo listy volksdojczów
,szczególnie w Łodzi, Gdańsku i Zach.Polsce, niszczono archiwa akt
dawnych -patrz -raport nowaka-volksdojcze żydowscy) oszczędzani w
krajach okupowanych np.Marcel Rajch-Ranicki,dziadek i ojciec Donalda
Tuska i tysiące czy nie setki tysięcy innych.
Bez wątpienia dziadkowie pochodzą z regionu, gdzie pro-polski heroizm i
bezprzykładna wierność, splatały się z antypolskim rasowym
okrucieństwem-okrucieństwem i nienawiścią żydów w stosunku do Polaków i
katolicyzmu. Liczne oskarżenia zaś, że jest faworytem religii świętego
judy (tak to rzuca przez zęby, aby profani nie załapali) nie czynią
sprawy łatwiejszej.
My Polacy jesteśmy narodem katolickim. Katolicy zaś w przeciwieństwie do
przeróżnych innych religii, o które na co dzień ocieramy się – np.
żydowskie czy protestanckie – nie maja żądzy odwetu na spadkobiercach
swych winowajców. Przekleństwo syna za winy ojca jest nam nie tylko
obce, a może i obrzydliwe. Więcej, nawet człowiek, który sam mocno
nagrzeszył w życiu, a winy odkupił, łatwo staje się sienkiewiczowskim
Kmicicem. I nikt nie pragnie mu niczego pamiętać, tak jak przy kłamstwie
Kwaśniewskiego-Stolzmana. Jest to niewątpliwie tak charakterystyczna i
wielka cecha Polaków jak i też niestety oczywisty “koń trojański”,
którym wróg gorliwie posługuje się, ku naszej zgubie!
Jak powiedziano, nie jest winą Tuska to, że jego dziadek strzelał jako
zgermanizowany, folksdojcz- żyd do Polaków. Winą Donalda Tuska jest to,
że stanowczo twierdził, że tak nie było, i że świadomie zbijał na tym
kapitał polityczny w tych wyborach, perfidnie oszukał wyborców co do
swego etnicznego pochodzenia.
Donald Tusk nie wie co robił jego dziadek, chociaż jego patriotycznymi
cnotami chwalił się na lewo i prawo. A którego boleść nad znieważana
pamięcią przodków tak aktorsko odbita na twarzy, zastąpiła konieczność
dyskusji na programem politycznym.
( dziadek Tuska w Wermachcie)
Naród Polski musi wymierzyć premierowi Donaldowi Tuskowi sprawiedliwość i doprowadzić do ustąpienia jego żydowskiego rządu.
Źródło: http://top1-1.com/
A dzie się podziali Polacy w Polityce Polskiej?
Polska ziemią obiecaną razem z Polakami?
Oby tylko Franciszek I nie był Żydem ;)
Co ciekawe autor tego tekstu jest żydowskim Gagauzem o kałmucko-mongolskich korzeniach! Nie wierzycie? Sprawdźcie jego metrykę!
Mało kto wie o tym śmieciu żydowskim. Łgarz Donald Tusk dba o to by prawdy nikt nie ujrzał.