Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Texas zażądał wydania złota.

Nie tylko Niemcy i Wenezuela zaczęły obawiać się o bezpieczeństwo swoich zasobów złota zdeponowanych w zagranicznych bankach. Ich drogą poszedł również Stan texas, którego władze domagają się zwrotu swych zapasów złota zdeponowanych w bankowych skarbcach w Nowym Jorku.

Texas zażądał wydania złota.
Na mocy prawa House Bill 35-05 republikański senator Giovannu Capriglione z Southlake domaga się zwrotu złota funduszu emerytalno-inwestycyjnego Uniwersytetu of Investment Management Company z siedzibą w Austin w Texasie.
Kwota jaką zainwestował ten fundusz w złoto wynosi ponad 1 mld. $, co daje ilość złota równą 660 tys. uncji. Złoto te jest dotychczas przechowywane z skarbcu banku HSBC w Nowym Jorku. Jednak w wyniku utraty zaufania do instytucji bankowych i polityki finansowej władz federalnych obecnej administracji amerykańskiej, Texas postanowił zgromadzone poza granicami stanu złoto, przenieść na swój teren.
Jak z powyższego widać, sami Amerykanie jak i lokalne władze stanowe, krytycznie oceniają obecnie prowadzoną politykę finansową państwa. Pod wpływem tej negatywnej oceny, która zachwiała wiarygodnością władz federalnych jak i wiarygodnością prowadzonej przez nie polityki finansowej, posiadacze oszczędności zaczęli podejmować racjonalne decyzje. Miedzy innymi polega to właśnie na tym, że posiadane oszczędności w postaci papierowego pieniądza, zamienia się na lokaty w złoto. Jednocześnie złoto to umieszcza się w bezpiecznym miejscu, aby z sejfów bankowych nagle nie znikło lub nie zamieniło się w nich w jakiś cudowny sposób w wolfram, jak to miało miejsce kilka lat temu z zakupionym przez Centralny Bank Chin złotem z amerykańskich rezerw federalnych.

Pozdrawiam.
Data:
Kategoria: Gospodarka
Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.