Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Jedna tabletka zniszczy ZUS ?

Zapowiada się sensacja. Co zrobi nasz minister finansów?

Jedna tabletka zniszczy ZUS ?

Są na świecie rzeczy, o których się filozofom nie śniło

Naukowcy Harvard University opracowali lek, który swoimi  skutkami zniszczy pokoleniowy system emerytalny. Czy to możliwe?

„Według autora badań Davida Sinclaira, profesora genetyki: - Starzenie nie jest nieodwracalnym procesem, jak przywykliśmy myśleć - czytamy w "Daily Telegraph". - Niektórzy z nas mogą żyć nawet 150 lat, ale tylko wtedy, gdy uda się nam przeprowadzić dalsze badania - dodał Sinclair.”

Wyobraźmy sobie, że jutro „cudownym lekiem”, który może wydłużyć ludzkie życie o 50 lat zainteresuje się grupa osób, która już nabyła prawa emerytalne. Jak to wpłynie na system? Praw nabytych nie można cofnąć. Rząd przygotował reformę, która jest reakcją na wydłużenie się średniego czasu życia o kilka lat, a tu krach – cudowny lek może wydłużyć życie o ponad pół wieku !

Jaki podatek przygotuje nam nasz minister finansów?

I co z tym fantem zrobić? Młodych w Polsce nie przybywa, uciekają z kraju, a starsi żyją coraz dłużej … z czego im płacić. Z próżnego i Salomon nie naleje -  powstanie tak potężny dług publiczny, którego  nie jest w stanie znieść żaden pokoleniowy system emerytalny? Co na to nasz "cudotwórca" minister finansów? Cóż takiego wymyśli, jakiś nowy podatek  po foto-radarach? Proponuję podatek od długości życia, wtedy wszystko się zbilansuje ;)

zus-2.jpg


Linki
http://zdrowie.dziennik.pl/senior/artykuly/421652,naukowcy-opracowali-lek-na-dlugowiecznosc-pozwoli-zyc-nawet-150-lat.html
Data:
Kategoria: Gospodarka

Zbigniew Kozak

Syberia, rafting - energetyka, w tym jądrowa - https://www.mpolska24.pl/blog/23

Zbigniew Kozak urodzony w Gdyni. Absolwent Politechniki Gdańskiej – inżynier elektryk. specjalność energetyka. Absolwent Uniwersytetu Gdańskiego – Wydział Nauk Społecznych, mgr politolog.
Obecnie Business Development Manager w austriackiej firmie Swarco. Poprzednio konsultant w firmie Kapsch.
Był Posłem na Sejm RP (V i VI kadencji).
W Sejmie pracował w następujących komicjach: Komisja Gospodarki, Komisja Skarbu Państwa, Komisja Infrastruktury.
- przez dwie kadencje wiceprzewodniczący Parlamentarnego Zespołu ds. Energetyki, który zrzeszał ponad 70 parlamentarzystów; przewodniczył zespołowi ds energetyki jądrowej
- wiceprzewodniczący Podkomisji stałej ds. energetyki

Komentarze 39 skomentuj »

Podatek? Pewnie praca do jakichś zaledwie 140 lat. Wtedy ZUS chyba zamknie się na poziomie obecnego deficytu :D

Myślicie że jak do tego dojdzie,( a dojdzie za kilkanaście lat)to co wtedy powie JVR i PDT?Powiedzą - a nie mówiliśmy :P Głąby robią pozory polityki prorodzinnej po to żeby obarczyć nas za kilka lat w razie postawienia PDT przed trybunałem za jego działania.JVR nie postawimy bo ma dwa inne paszporty i nawet peselu my zdaje się brak?

ale cały czas mnie zastanawia czym można zastąpić pokoleniowy system ZUS ... który był pewnie dobry za Bismarcka ... w czasie wojen...a nie jest teraz

przede wszystkim działaniem! Gdyby politycy faktycznie działali w imię "Posłowie i senatorowie wykonują swój mandat kierując się dobrem Narodu" pieniądze uzyskane z prywatyzacji wspólnego majątku, powinni byli przeznaczyć na kapitał początkowy dla ludzi pracujących w poprzednim systemie. Z każdym rokiem zmniejszać rolę system redystrybutywnego, zwiększając udział systemu kapitałowego. Ludzie mogli zgromadzić całkiem niezły kapitał przez te 24 lata. No ale cóż, politycy ponoszą tylko polityczną odpowiedzialność i bezkarnie coraz głębiej sięgają do naszych kieszeni.

Zbigniew Kozak przeczytaj uważnie http://www.mpolska24.pl/blogi/post/9/demografia-i-system-emerytalny-tusku kombinuję jak przeprowadzić to bezboleśnie, by nie zarżnąć budżetu. Da się. :) Jedyny sensowny chyba sposób, by zabezpieczyć jakieś prawa nabyte i jednocześnie dać możliwość przebudowy systemu.

Praca dożywotnia to jedyne słuszne rozwiązanie...

A składka na własne konto z możliwością inwestowania wedle własnego rozeznania..Bo trudno powierzać swoje pieniądze komuś,kto nie umie nimi gospodarzyć,albo nas okrada.A gdzie pieniądze z OFE ? Praca dożywotnia to dla zdrowych,a kto dzisiaj jest zdrowy,przy obecnej dbałości o zdrowie pracownika i Obywatela ? Chyba że na starość,niektórzy będą bajki pisać dla dzieci ,bo długopis w ręku utrzymają jeszcze ,albo i nie ?

to jest problem, zawsze można źle zainwestować ... może tylko w jakieś fundusze gwarantowane przez państwo? Wiadomo jest tylko jedno, państwo nie powinno mieć dostępu do tych pieniędzy...

-----------
Odnosnie w/w wpisu i jego czesci cytuje:
„Według autora badań Davida Sinclaira, profesora genetyki: - Starzenie nie jest nieodwracalnym procesem, jak przywykliśmy myśleć - czytamy w "Daily Telegraph". - Niektórzy z nas mogą żyć nawet 150 lat, ale tylko wtedy, gdy uda się nam przeprowadzić dalsze badania - dodał Sinclair.”
Dodam, ze wtedy 150 lat zyc bedziemy
gdy autor badan znajdzie lekarstwo na chorobe birkenau.
----
...Kon...

Po dwudziestu siedmiu latach pracy
Amerykanski Pan koniu podziekowal
i do tulaczki dalszej konia sprowokowal.

Kon mysli musze odejsc tylko dlatego
bo moje nogi nie nadaja sie do niczego.
Pan odemnie wymagal bym pracowal
gdy bol Birkenal chorobe powodowal.

Autor. Janwid.Rochester. Dec.05/2012

* Choroba Birkenau
Autor. Seweryna Szmaglewska
Title, Dymy nad Birkenau. / Smoke over Birkenau./

Cytat: From page 52 /Choroba Birkenau./
„ Dalej kobieta, ktora z nadmiernego wysilku bez przerwy dostaje mdlosci.
Gdy fala wymiotow przechodzi, pisze dalej ”

--------------
The Horse

After twenty-seven years of work,
The American Lord employer thanked the horse
and provoked the Horse into wandering further.

The Horse thinks: I need to go away just because
my legs are not suitable for anything.
The Lord employer requires me to work
despite the pain caused by Birkenau disease.

Autor. Janwid. Rochester. Dec. 05, 2012

* " Birkenau disease "
Author: Seweryna Szmaglewska.
Title: Smoke over Birkenau

Source: from page 52 / Birkenau disease /
" The next woman, who from excessive effort constantly gets nausea.
When the tide of vomiting passes, she continues writing ".

-------------
Zanim suzba zdrowia nowa pastylke doda
niech odstapi od starej metody
mierzenia cisnienia.
--------------
Metoda.
Nowa metoda mierzenia cisnienia
bez zyl i aort uszkodzenia.
Sensor zastepuje stara metode
rekawa uciskowego stosowania
i przypadkowego serca zatrzymania?.
Janwid.July,31/2007
http://www.youtube.com/watch?v=gww7quakreo&feature=relmfu
-------------
Method.
A new method of measuring blood pressure
without damage to the veins and aorta.
The sensor replaces the old
compression cuff method
and accidental cardiac arrest ?
Janwid.July,31/2012
=====================================
We have not known it
That said, the Nazis during the Nuremberg trial.
Wir haben es nicht gewusst.
Das heißt, die Nazis während des Nürnberger Prozesses.

" S T I N G I N G ".
Contemporary doctors improved
the method of Doctor J.MENGELE.
Instead of "stinging" they now apply
the method of two tight braces.
Janwid.

D O C T O R S
Please ask the authorities
to ban this barbaric practice
and to put an end the method
of two tight braces in HOSPITALS.
Janwid.
===================================
The old tight braces test method for veins and aorta harmful.
http://www.youtube.com/watch?v=u6saTO8_o2g&feature=related
New test pressure without damage to the veins and aorta.
http://www.youtube.com/watch?v=gww7quakreo&feature=relmfu
http://www.mtbeurope.info/content/ft1112001.htm
The monitoring of blood pressure has strong applications in many clinical fields including in stroke prevention, obstetrics, neurology, vascular medicine and diabetes.
TLT's next-generation Sapphire sensor system allows direct measurement of systolic and diastolic blood pressure without a cuff — and all within seconds.
A further advantage is that the sensor doesn't just measure blood pressure, it generates a continuous beat-to-beat blood pressure measurement, pulse wave velocity, as well as other 'haemodynamic' data, which in combination enable it to give a more complete vascular assessment than any other blood pressure device.
www.tarilian-lasertechnologies.com
---------------------------------------------------------------------
Medical questions from: To:

1) Can someone lose their life accidentally when having their blood pressure measured. Nurses and doctors where I live say you can’t.

Answer please: Yes or No

2) When operating a blood pressure monitoring device, how does the person decide when to open the air valve?

Answer please:

3) What would happen with a completely paralyzed patient undergoing a blood pressure test during which the test administrator suffers a heart attack,

thus leaving the patient with a twisted or locked air valve?

Answer please:

4) Can blood pressure be measured simultaneously on two hands or two legs?

Answer please: Yes or No

5) If the blood pressure monitoring device air valves are not opened, how soon does damage to the veins, aorta, internal organs and cardiac arrest occur?

Answer please:

Sposób na rozwiązanie problemu emerytalnego, zdrowotnego oraz innych, przesłałem do wielu posłów z PSL, PO i RP oraz do Prezydenta Komorowskiego, jeszcze zanim podwyższono wiek emerytalny, gdyż to od nich zależało czy przejdzie ustawa emerytalna. Moja propozycja była zgodna z art. 21 i 64 Konstytucji RP, z których wynika, że każdy ma prawo do dziedziczenia. Zakładając, że są ogromne braki w budżecie, wymyśliłem, że dziedziczenie nie wykorzystanych, a wpłacanych pieniędzy do ZUS i KRUS, w postaci składek emerytalnych i rentowych, powinno być ograniczone tylko do niewypłacalnego, wielopokoleniowego kapitału, a emerytury to nic innego jak comiesięczne odsetki od zgromadzonych pieniędzy. Oczywiście, aby zacząć korzystać z takiego dobrodziejstwa, każdy musi przepracować minimum 10 lat, co zmusi poniekąd młode osoby do znalezienia pracy, jak najszybciej, by móc otrzymywać dodatkowe pieniądze z konta emerytalnego. Zakładam też, że jeśli młodzi zaczną wcześnie pracować, to ograniczy się przy okazji przestępstwa dzisiaj przez nich nagminnie popełniane oraz wciągnie się ich w okresie 10 lat w wir pracy, co powinno też być powodem ich samodzielności i ustatkowania się również poprzez zakładanie rodzin.
Proponowałem, aby zlikwidować ZUS, KRUS i OFE, a w ich miejsce utworzyć Banki Emerytalne (BE), zarządzane przez gminy, bo to daje gwarancje kontroli obywateli nad ich pieniędzmi, czego nie ma obecnie.
Takie rozwiązanie, ograniczyłoby zaciąganie kredytów, przez gminy, w bankach komercyjnych, bo środki na inwestycje (obowiązkowo, w pierwszej kolejności, dochodowe), przy współudziale z mieszkańcami tych gmin, byłyby wykorzystywane z BE. Oczywiście włodarze gmin, będą musieli tak zarządzać tymi pieniędzmi, pod groźbą utraty 50 % poborów, aby wypracować przynajmniej 6% rocznych odsetek i dopisać je do kont jego mieszkańców. To z kolej spowoduje, że gminy będą miały nadmiar pieniędzy i zaprzestaną podnoszenia podatków oraz będą mogły udzielać kredytów konsumenckich, np. max do 20% zgromadzonego kapitału, swoim mieszkańcom, na czy powinni dodatkowo zarabiać.
Konta w BE, można by było wykorzystać również, do wpłacania na nie pieniędzy na fundusz zdrowia, z którego pokrywane byłyby wszelkie koszty leczenia, co z kolei ograniczy nadużywanie, przez niektóre osoby, częste i niepotrzebne wizyty lekarskie, bo każdy liczyłby się z tym, że jak wykorzysta zgromadzone pieniądze na „pierdoły”, to jak zajdzie poważniejsza potrzeba, to może ich braknąć.
Oczywiście wprowadzając nową ustawę emerytalną, można dopisać jeszcze wiele innych ważnych i dobrych dla Nas i Naszego kraju, zapisów, o których nie będę się teraz rozpisywały, ale mam już dodatkowe pomysły w tym temacie.
Dodam tylko, że są wśród Nas, ludzie bardzo bogaci, ale i bardzo naiwni, myślący, że mając pieniądze, mają zagwarantowaną spokojną starość. Nic bardziej mylnego, osobiście znam osoby, które już dzisiaj nie żyją, bo dziwnym trafem, mając taki majątek przyszedł do nich cichy samobójca, a Ci co żyją jeszcze się meczą na tym świecie, gdzie ich dzieci, wnuki, synowe lub zięciowie, traktują ich gorzej niż bydło, zabrali wszystko, czego do tej pory się dorobili. Są i tacy, którzy stracili wszystko, gdyż zaufali Państwu lub podpisali takie umowy kredytowe, które doprowadziły ich do bankructwa. Wprowadzając w życie, mój pomysł odnośnie nowego systemu emerytalnego, jest możliwość wykluczenia taki nieprawidłowości, a my jeśli dożyjemy starości, będziemy z szacunkiem i godnością traktowani przez młodsze pokolenia.
Pamiętajcie, mądre przysłowie mówi, „jak sobie pościelisz, tak się wyśpisz”, i ma ono odniesienie do sytuacji aktualnej w kraju, gdzie widzimy, jak pieniądze publiczne są rozkradane i marnowane a Naród udaje, że jest wszystko w porządku, dalej jest naiwny i wierzy bardziej niż Bogu tym, którzy ich w oszukują na każdym kroku. Jak się to nie zmieni i Naród nie zacznie mieć wpływu na ważne decyzje, dotyczące rozwoju kraju oraz nie będzie mógł kontrolować i oceniać pracy swoich przedstawicieli w tym sędziów i prokuratorów, to nie możemy liczyć na to, że Nasz sen będzie spokojny i zdrowy. I warto wiedzieć, że niezdrowe sytuacje prowadzą tylko do poważniejszych chorób a w końcu do zgonu, czyli do zaniku Narodu Polskiego. Czy o to chodzi?
Osoby, które chcą poznać więcej moich pomysłów i pomóc mi w ich udoskonaleniu oraz wprowadzaniu w życie, jak też chcą prowadzić dyskusje i wymianę zdań w kwestii moich propozycji, zapraszam do polubienia mojej strony na Facebooku „Wspólna reforma”, dzięki której na bieżąco będą informowani czym w danym momencie się zajmujemy.

Najbardziej przyjazny system to ograniczanie rządu, samorządów zaciąganie długu. Dbały by o programy, innowacje, budownictwo socjalne czynszowe przez tych co chcą mieć mieszkanie. To wszystko daje obrót i zarobki. Urzędnik nie może dzielić pieniędzmi czy zarządzać. Urzędnicy są nieobliczalni aby wygrać wybory. Pieniądze z NBP czy podobnego banku z emisji na biznesplany i kredyty gwarantowane także na biznesplany. Wszystko pod kontrola emisja pieniędzy do produkcji, usług. Zacznie się jednoczesny rozwój bez inflacji ponieważ nie będą oprocentowane a inflacja nie groźna. pieniądze nie będą traciły siły nabywczej. Przechodzę chyba 3 hiperinflację i na każdej traciłem. Zapraszam na Oś Czasu.

KRUSu nie zlikwidują bo to by była polityczna smierć koalicjanta ... dzięki za tak długi tekst

Jan Zakrzewski tak, to prawda ...ale już nie mamy gospodarki.

Mam raczej poglądy centroprawicowe , ale bardzo zainteresowała mnie koncepcja szwajcarów, którzy przygotowali projekt obywatelski ustawy o zapewnieniu każdemu obywatelowi pensji.
Z początku uśmiałem się z tego, ale po głębszym przemyśleniu zacząłem się zastanawiać głębiej, i stwierdziłem że jest to genialny system, który wyzwolił by nas jako ludzkość.
Wbrew pozorom koszt tego nie byłby taki duży - każdy dostawał by pieniądze zapewniające mu przeżycie i utrzymanie podstawowych potrzeb , każdy ekstras więcej wymagał by zaangażowania się w pracę.
Znika problem emerytur, rent , zasiłków , 90% administracji, ZUS-y, srusy i inne takie..
Niestety mam swiadomość że System nie pozwoli na to, bo straciłby kontrolę nad zmanipulowanym społeczeństwem , ale wyobraźcie sobie ile plusów :)
maleje przestępczość (o ile nie zanika) ludzie są zadowoleni i szczęśliwi, a jednocześnie wymusza aktywność zawodową, aby można było korzystać z dobrodziejstw cywilizacyjnych.
Ciekaw jestem Waszych komentarzy , ale przemyślanych :)

Takich incjatyw jest więcej , i to cieszy.
Z dużym zainteresowaniem i podziwem przejrzałem ten ogrom pracy.Uważam że wiele z tych incjatywodawców powinno komasować swoje starania, lub robić sojusze, stowarzyszenia aby konsolidować i wspierać się wzajemnie.
Uważam że czas na duże i fundamentalne zmiany, bo kierunek w którym zmierza świat jest katastrofalny.Każda dziedzina życia zmonopolizowana , zmanipulowana , kontrolowana przez dziwne siły i zbudowany o to cały System społeczny , z którego jak ma się wrażenie nie ma wyjścia, a myślenie steoretypami krzewione przez System nie pozwala nawet zrozumieć zdecydowanej większości, że to tylko układ społeczny teoretycznie zbudowany przez nas i dla nas , i że wyrwał się on spot logicznej kontroli i zasuwa drogą donikąd..
Przypomina mi to czytane opracowania o manipulowaniu mózgiem zwierząt i ludzi i efektach Pawłowa.. :( .Dosłownie tak to wygląda z boku , jeśli ktoś zdobędzie się na odrobinę obiektywizmu w spojrzeniu na ten system w którym żyjemy.
Człowiek przestał być ważny, stał się czymś zbędnym , a to że wydaje się niektórym z nas że coś osiągneeli bo mają mieszkanie,dom,samochód i kase na koncie - to tylko mrzonki..

Krzysztof Kołowrocki 11 lat 2 miesiące temu

Mojej "Zastępczyni" córka studjuje na Harvardzie, ostatnio dostałem kubek i długopis "harvardski" w prezencie, terz poproszę o tabletkę.

działajmy Krzysztofie :)

Panie Romanie Klimczyk
Myślę, że Polski nie stać na taki sposób finansowania obywateli. Mamy prawie bilion złotych zadłużenia i nie stać Nas, przy takim systemie zarządzania pieniędzmi publicznymi, jaki jest obecnie, na normalną i podstawową służbę zdrowia oraz jest ogromny brak pieniędzy na dzisiejsze emerytury, nie wspominając, co będzie za kilka lat, bo przecież prawie dwa miliony młodych ludzi wyjechało i płacą składki w innych krajach. Poza tym, jeśli nauczymy, że każdemu się należy, czy cokolwiek zrobił, czy nie, to za kilka lat będą protesty, bo każdy będzie dopominał się o coraz to większe pieniądze, a przy okazji wychowamy społeczeństwo patologiczne, leniwe oraz ludzi za których nie będzie miał kto myśleć. Należy również rozważyć, fakt, że w niedługim czasie napłynie do Polski fala imigrantów, którym też Państwo będzie musiało wypłacać w takiej samej wysokości uposażenie bo przecież Konstytucja RP nie pozwala na dyskryminację.
Uważam, że na początku, należałoby wprowadzić pensje maksymalne, we wszystkich instytucjach publicznych oraz spółkach skarbu państwa, tak jak jest w Norwegii, aby nie dochodziło do nienormalnych sytuacji, w których pracownik zatrudniony w firmie prywatnej lub prowadzący własną działalność gospodarczą i płacący podatki na utrzymanie pracowników administracji publicznej, zarabiał kilka lub nawet kilkanaście razy mniej niż urzędnik. Po wprowadzeniu takich ograniczeń, znalazłoby się sporo pieniędzy, które pozwoliłyby stworzyć nowe miejsca pracy ale nie w nieekonomicznej biurokracji tylko, między innymi, w instytucjach naukowo badawczych, gdzie mądrość ludzi powinna być wykorzystywana do tworzenia nowych patentów, z których zyski, dodatkowo, zasilałyby budżet Państwa. Aby kraj się normalnie rozwijał, powinien likwidować bardzo kosztowne instytucje nie przynoszące żadnych korzyści, a które utworzone i utrzymywane są tylko, po to, aby służyły jako potencjalny, przyszły elektorat wyborczy, tej, czy innej partii.
Dziwi mnie, dlaczego politycy, którzy ponoć, tak bardzo zabiegają, o to, aby żyło się Nam lepiej, wiedząc o takim rozwiązaniu, bo już nie raz ich o tym informowałem, nie są zainteresowani takimi zmianami. Widocznie ważniejsze od rozwoju kraju jest dla nich wysokie wynagrodzenie i nagrody.
Dziwi mnie również, dlaczego społeczeństwo, głosuje na tego lub innego kandydata, dopóki nie podpisze On oświadczenia, że jeśli wygra wybory, to do czasu niezrealizowania swoich obietnic, będzie otrzymywał tylko połowę swojego wynagrodzenia. W ten sposób, może w trakcie głosowania nie podporządkowywałby się zarządowi partii, tylko działałby na korzyść wyborców, którzy powinni go rozliczać z tego co dla nich zrobił.

Póki co, nie głosujemy na konkretnego kandydata; poza tym działania polityków powinny być unormowane w ustawie "o sprawowaniu mandatu posła lub senatora" tj ograniczyć immunitet i dopisać " ponosi odpowiedzialność materialną całym swoim majątkiem", a nie jakieś oświadczenia, za połowę pensji ;)

Widzę że jednak nie przeczytał Pan dokładnie mojego tekstu, albo go należycie nie przemyślał.
Likwidacja wszystkich emerytur, likwidacja ZUS-u i mnogiej ilości urzędów i organizacji społeczno-pomocowych dała by duży zasób pieniędzy, przez nie tylko obniżenie kosztów państwa , ale docelowo dalsze zwolnienia i redukcje w organach których rozbuchane istnienie wynika z potrzeby zaspokojenia wielu ochronnych zdarzeń powiązanych statystycznie z biedą .Zapewniam że wraz ze wzrostem bezpieczeństwa socjalno-bytowego zmniejszyły by się drastycznie problemy z przestępczością, wypadkami , zdrowiem itp.
Jest to trudne do wyliczenia, ale tak mówią statystyki - przestępczość maleje przy zabezpieczeniu socjalnym, i rośnie gdy tego bezpieczeństwa jest mało.
Warto by zrobić symulacje kosztów obsługi dzisiejszej opieki społecznej, rent i emerytur, zasiłków różnego rodzaju, kosztów całej gamy urzędów związanych z dystrybucją pomocy i ubezpieczeń, od pensji urzędników, po koszty utrzymania budynków,samochodów itp.
Myślę że niejedna osoba by się zdziwiła widząc te statystyki.
Te pieniądze przeznaczone na pensje podstawową, mogły by ją jak mniemam spokojnie pokryć.Zakładając że jest nas 35mln , i każdy otrzymałby 1000pln, mamy 35 mld złotych.
Kwestia jakie są brutto całkowite koszty ZUS i wszystkich możliwych instytucji pomocy społecznej.Poza tymi instytucjami, myślę ze spokojnie dało by się zredukować zatrudnienie w wielu innych urzędach i instytucjach.Dzisiejsza pensja to nie tylko zarobki brutto, ale i też opłaty podatków, ubezpieczeń itd.

Edyta Sala Powstrała partia o nazwie "Demokracja Bezpośrednia" , jako alternatywa dla tych obecch "posłów".Ma bardzo ciekawy plan działań w zakresie modyfikacji prawa i wprowadzeniu podobnych do szwajcarii zasad wyborów i składania wniosków ustaw z incjatywy obywatelskiej, zautomatyzowanie wyborów przez internet (to akurat niekoniecznie mi się podoba).To właśnie ta partia jakiś czas temu zaskarżyła sejm RP , za złamanie konstytucji związane z odrzuceniem wniosków obywateli w sprawie referendum o przedłużeniu wieku pracy..Głosowanie na tych co byli i są w sejmie obecnie to raczej strata czasu. +++++++++++++++++++++++++++++++++++Znalazłem właśnie info o tej partii. http://tvp.info/informacje/polska/mala-partia-pozywa-sejm-za-straty-moralne/9830462

Problem polega na tym, że przy zmanipulowanej opinii społecznej i mediach, można wylać dziecko z kąpielą i dostaniemy komunizm w ciągu jednej kadencji :) Każdy coś chce.
Szwajcarzy nauczeni są dbania o samych siebie nie liczą na cudzesy.

Kto miałby płacić ten 1000 zł i za co? Co z prawami nabytymi? Moim zdaniem państwo powinno tworzyć warunki, sprzyjające bogaceniu się obywateli.

Heeeja , to większa utopia niż ta koncepcja szwajcarów.Widzimy to na okrągło dookoła i patrząc na historie KAŻDEJ cywilizacji.Zawsze kończy się tak samo - destrukcją każdego imperium i państwa z powodu przerostu administracji.(przynajmn tej tej nam znanej).
A kto płaci teraz na opiekę społeczną, zasiłki i wypłaca pensje nierobom za biurkami? To tylko przerotowanie środków , nie wykluczające incjatywy i chęcia polepszenia sobie losu pracą własną i zdolnościami. Fakt że to trochę komunizujące , ale z drugiej strony , każdy kto rodzi się na ziemi jest taki sam, i tylko warunki gdzie się urodził i w jakiej rodzine dają późniejsze zróżnicowanie możliwości.Więc dlaczego ktoś kto urodził się w tym samym mieście, na tej samej ulicy ma cierpieć głód i marnować swoje potencjalne możliwości i zdolności na walkę o przetrwanie ?Czy ktokolwiek odpowiada za to gdzie się urodził?
Każdy ma takie samo prawo do życia i przeżycia i z punktu widzenia bardziej szerokiego zaczynam coraz bardziej doceniać kulturę plemion indiańskich, gdzie nie ma pojęcia własności ziemi - to Nasza wspólna własność...
Byłem w zeszłym roku nad jeziorami - to załamujące, że poszatkowane brzegi działkami rekreacyjnymi tak niszczą piękno tej ziemi , nie można nawet zwiedzić, obejść jeziora , bo poprzegradzane są płotami i tablicami teren prywatny.To mi się bardzo nie podoba.
Tym bardziej że jak widzimy co się dzieje, powoli banksterzy położą łapę na wszystkim, drukując makulaturę zwaną dolarem i kupując to za NIC.(polecan filmik na YouTube - The Money , i ew, Zeitgeist ).Co do stwarzania warunków - sorki , ale patrząc na to co państwo nam stwarza , to trudno nie podzielić poglądów Korwina , że Hitler nie łupił tak nas jak wybrane w tym pseudodemokratycznym spektaklu ośrodki władzy.Obecnie państwo walczy każdą dostępną metodą z obywatelami, i działania ich można by śmiało porównać do skrytego ludobójstwa.Zastanawiające że niewielu to widzi, a spora grupa popiera.Prawa nabyte pozostają, jakiś start do nowego systemu musi być, ten jest tak samo dobry jak i zły.Trzeba tylko stworzyć warunki, aby nie powróciło to co jest , czyli przejmowanie władzy przez jednostki w tle.
Bo prawdziwej władzy nikt nie zna, a na pewno nie są to te marionetki które siedzą na wiejskiej.Chociaż im samym się tak nawet wydaje :)

za PRL mieliśmy wspólne co znaczyło niczyje. Można było wszystko zdemolować i było ok. Nie pisze przecież o bogaceniu się bankierów tylko zwykłych obywateli. Dlaczego tak często z zazdrością spoglądamy na Szwajcarię? Bo dzięki bogactwu ich kraj może być względnie niezależny.

Panie Romanie jeszcze trochę a mnie Pan przekona do swojego poglądu. Proszę tylko odpowiedzieć na kilka pytań:
1) Jak Pan widzi przyszłość młodych, którzy zaraz po ukończeniu dostaną 1000 zł?
2) Czy nie będzie tak, że zaczną ćpać, pić, balować, zadłużać się coraz bardziej, kraść i rabować bo będą mieć na to czas, a dalszą naukę i pracę będą mieć gdzieś??? Osobiście nie sądzę, że przez to zmniejszy się bezpieczeństwo innych obywateli.
3) Co jeśli inflacja pójdzie drastycznie w górę i okaże się, że 1000 zł to starczy tylko na tydzień???
4) Co jeśli napłynie duża fala emigrantów, którym też trzeba będzie płacić 1000 zł, bo nie będzie ich można dyskryminować, gdyż przepisy UE i Konstytucja RP zabrania tego.
5) Kto będzie pracował w firmach, bo uważam, że nikt kto otrzyma 1000 zł lub więcej, bo musi być waloryzacja coroczna, nie będzie chciał iść do pracy za mniej niż 2000 zł na rękę ?
6) Czy pracodawcy, drastycznie nie będą podnosić cen, jeśli wzrosną koszty pracy?
7) Czy wzrost cen nie przyczyni się do znacznego wzrostu inflacji a wtedy 1000 zł będzie za mało na przeżycie i opłaty?
8) Czy po kilku latach, młodzi, którzy będą mieć dużo czasu oraz dostęp do łączności wirtualnej, nie będą się organizować i wymuszać, od kolejnych władz coraz to większych pieniędzy?
9) Czy później wytłumaczy się ludziom, którzy odwykną od pracy, że mają wziąć się do roboty, bo system nie wyrabia i brakuje pieniędzy?
10) Czy nie spadną drastycznie wpływy do budżetu państwa z tytułu zamykanych, w tysiącach drobnych firm, które dojdą do wniosku, że lepiej siedzieć w domu i dostać za darmo to na co pracowałoby się cały miesiąc ?
11) Jeśli zostaną tylko duże firmy, gdzie będą rządzić związki zawodowe, to czy pracownicy nie będą domagać się coraz to większych pensji, co nieuchronnie doprowadzi do dużych podwyżek cen i inflacji?
12) Jak to się wszystko skończy?

Myślę, że na razie tyle pytań wystarczy, jak będzie mało, to proszę dać znać, pomyślę dalej i na pewno znajdą się kolejne.

1)A co to ma za znaczenie?Jeśli wybiorą świadomie egzystencjalizm, mogą nie robić nic.Jeśli będą chcieli coś osiągnąć, poznać, posiadać (np. telefon, komputer, internet) - będą musieli zaktywizować się aby pozyskiwać przychody.Czy to praca, czy organizowanie własnej działalności gospodarczej np.
2)Heh.. a co , tego nie ma teraz?Proszę podjechać pod akademiki wieczorem.Problem nie jest tak prosty, to nie tylko wina mlodych ludzi ze popadaja w nalogi z braku perspektyw , to działanie całego systemu. W porównaniu do poziomu nauczania z lat mojej edukacji, muszę z przerażeniem stwierdzić że poziom spadł w mojej ocenie średnio o około 25-30% , a niektóre z przedmiotów, ponad 50%.Proszę przejrzeć podręczniki młodych ludzi ...
I porozmawiać z pracodawcami tych którzy właśnie przeszli po ukończeniu szkól do pracy.
3)Polecam materiał "The Money" - YT .. tam pan może zauważy co robi inflacje, kiedy powstała i dlaczego w obecnym systemie finansowym opartym na długu nie da się jej wyeliminować.
4)Ja nie przedstawiam cudownej recepty, oczywiście że regulacje prawne musiały by być w tym zakresie dosyć rygorystyczne i szczegółowe, zastanawiam się nad koncepcją jako taką.
5)Jaka waloryzacja? Dlaczegp ma podnosić na 2000 ? to właśnie może być źródłem ograniczenia kosztów pracy - nie ma ZUS, nie ma dopłat, i różnych obecnych kosztów.
Gospodarka staje się konkurencyjna na zewnątrz.
Ja widzę pierwszy problem to umiejętność wyjścia z dogmatycznych poglądów.To zmieniło by na tyle system, że pewnych zjawisk nie powinno być. M.in. inflacji.
To szerszy temat, ale do obrony, tylko że przekracza warunki brzegowe tej dyskusji..
6)Jakie koszty pracy ?? przecież w ten sposób one znikają?Nie ma ZUS , dopłat, waloryzacji..Pensje kształtuje rynek..Ceny powinny spaść i to radykalnie.Koszty ZUS to w tej chwili największe obciążenie firm.
7) patrz wyżej
8) Z jakiego powodu?Bo im się nie chce pracować? Nie było by trudno uformować systemu samoregulacji - np. chcesz więcej, poniesiesz większe koszty , lub ograniczyć to wzorem zapisanym w formie konstytucyjnej?To są szczegółowe problemy na pewno do rozwiązania na poziomie eksperckim.
9) Tego pytania nie rozumiem - mechanizmy przedstawiłem powyżej, jeśli ktoś wybierze taki los - jego problem.Jeśli chce byś kimś - ma otwartą drogę.Dlatego ważne jest aby system edukacji zaczął "produkować" otwarte umysły , świadome swej egzystencji i samodzielnie myślące, a nie jak obecnie wyborcze zombi, opierające swój światopogląd na tym co zostanie mu wprogramowane przy pomocy mediów.
System można też podrasować - np. po 10 latach braku jakiej kolwiek aktywności zawodowej po osiągnięciu wieku "produkcyjnego" obniża się pensję np o 10% .To też rozwiązania szczegółowe.
10)Dlatego ważnym by było zrobić symulacje na prawdziwych danych i poznać strukturę kosztów i wpływów obecnej sytuacji gospodarczej.Nie widzę takiej możliwości, żeby te tysiące ludzi tak z dnia na dzień zrezygnowały z tych dodatków które mają dookoła - telefony samochody wyjazdy urlopowe..To byłby absurd.Sądzę że to po drobnych pertubacjach raczej by zachęciło do zwiększenia aktywności, mając zapewnione podstawy utrzymania.
11)To raczej konfabulacje.Raczej spodziewał bym się zmniejszania roli dużych molochów , ale to temat z innej bajki.
12)Tu sedno problemu.trudno ocenić negatywy, ja widzę więcej pozytywów.Niewątpliwie ta rewolucyjna koncepcja zburzyła by docelowo System Kontroli , i człowiek odzyskałby swoje człowieczeństwo i zacząłby świadomie i samodzielnie myśleć, chociaż to powiązane z aspektami władzy medialnej i wpływów mediów w tym względzie.Dlatego też wątpie w powodzenie tej koncepcji - System nie pozwoli na to.Co by się stało, gdyby nie można było ludzkości trzymać ciasno przy ziemi, kontrolując ekonomicznie każdego człowieka?
Co by się stało, gdyby ludzie nie musieli walczyć o przeżycie , mogli bezpiecznie zrezygnować z wyścigu szczurów?Gdyby zaczeli mieć możliwość rozwoju osobistego i samodzielnego myślenia?To na pewno jest trudne do przewidzenia, ale stwarza nadzieję na zmiany, korzystne dla LUDZI.

Edyta Sala immunitet jest ograniczony, posła szybciej zamkną niż prokuratora czy sędziego. Znam wiele przypadków ...gdy nawet nie wszczynano dochodzenia przeciwko sędziemu , który np. zabił człowieka kierują pojazdem ...

Panie Romanie Klimczyk

Bardzo się cieszę, że odpowiedział Pan na moje pytania, chociaż można by dalej dyskutować, o całkowitej słuszności lub nie Pańskich poglądów w tym temacie. Na pewno, w 100% mogę się zgodzić, z Pańską tezą, zawartą w zdaniu, cytat: „ Dlatego też wątpie w powodzenie tej koncepcji - System nie pozwoli na to.” Swoją drogą, mam nadzieję, że dyskusja jaką żeśmy przeprowadzili, nie pójdzie na marne i być może kiedyś, pewne wnioski z niej płynące, będzie można wykorzystać do innych propozycji zmian Naszego kulawego systemu zarzadzania pieniędzmi publicznymi.
Nie ukrywam, że byłbym bardzo rad, gdyby zechciał Pan polubić moją stronę „Wspólna reforma” i polecić ją innym swoim znajomym, którzy pomogliby mi w ocenie pomysłów, poprzez krytykę, uwagi lub swoje pomysły, co może się przyczynić do stworzenia czegoś, co będzie możliwe i realne do wykorzystania w trakcie reformy kraju.
Jeszcze raz dziękuję za możliwość wymiany poglądów, pozdrawiam i liczę na dalszą współpracę.

Nie mogę znaleźć Pana wpisu , w którym przytaczał pan dziwne wyliczenia oparte na błędnych założeniach , chciałem się ustosunkować, ale ten wpis gdzieś znikł. Pamiętam tylko że przemnożył Pan 38 mln x 10 tys x 12 mies. i porównał Pan to do dochodu(??? skąd ten pomysł??). Pisałem przecież że trzeba policzyć koszt WSZYSTKICH instytucji zajmujących się opieką i ubezpieczeniami społecznymi, przeszacować ilu zbędnych urzędników straci płacę , policzyć koszt obecnych rent, emerytur dopłat itp i dopiero to zbilansować.Myślę że doszli byśmy do co najmniej dziwnych wniosków. Poza tym, kwestia jest w innym aspekcie - likwidacja ZUS powoduje powstanie dziury w kosztach pracy, która powinna zaowocować mniejszymi cenami, więc kwota 1000 pln była by być może zawyżona. Nie mam danych , więc mogę tylko pobawić się w szacowanie przybliżone , ale na oko widać że bilans niekoniecznie byłby tak obciążający dla państwa.Może się okazać, że płacenie nieproduktywnym urzędnikom za siedzenie w domu może okazać się tańsze , niż ich tak "odpowiedzialna" praca przy wypełnianiu drukiem niezliczonych kartek makulatury i wymyślanie, jak bliźniemu utrudnić życie. Sięganie do pieniędzy związanych z dochodem państwa to właśnie stereotypowe myślenie. Moim zdaniem System jest tak chory , że leczenie głaskaniem nic nie da. Potrzebna jest końska kuracja, i zmiany zasadnicze.

Panie Romanie moje wyliczenia były następujące:
38 000 000 obywateli x 1000 zł x 12 mc = 456 000 000 000 zł/rok + koszty obsługi, co przy założeniu, że dochód budżetu Państwa wynosi około 300 miliardów złotych rocznie, to takie rozwiązanie nie ma możliwości bytu w Naszym kraju. Proszę zapoznać się z budżetem Państwa na 2013 r, na stronie Ministerstwa Finansów, tam są wszystkie potrzebne dane. Ja je analizowałem, są tak rozdrobnione i niejasno napisane, chyba po to, żeby wielu posłów głosując za jego uchwaleniem, nawet nie było w stanie wszystkiego zrozumieć. Podejrzewam, że jest to celowe działanie, aby ukryć wydatki wrażliwe dla społeczeństwa. Mimo wszystko, są wydatki, których nawet po radykalnych cięciach muszą zostać dla bezpieczeństwa zdrowotnego i obronnego kraju, a są to spore kwoty. Poza tym, dzisiaj się dowiedziałem, że za luty 2013 r. dochody do budżety spadły ponad 60%, a to już sytuacja robi się nie ciekawa. Pozdrawiam

Nadal widzę że nie rozumie Pan, o czy ja napisałem , zamieszczając tu dochód Państwa.Co on ma do rzeczy?Chyba że chodzi o przychód :) . Ale też ja nie jestem za konkretnymi wartościami (chodzi o te 1000 pln) jak również nie sądze aby było słuszne płacenie komuś, kto nie mieszka w kraju. (jako przykład).Ponieważ takie rozwiązanie ograniczyło by koszty pracy (brak ZUS i wielu świadczeń pracodawcy) powinno to wykreować spadek cen , a w związku z tym również możliwe by było ograniczenie kwoty tej wypłaty. Oczywiście teoretyzujemy tu , ale jest to bardzo szalona koncepcja , niemniej chciałbym poznać za i przeciw , aby chociaż pobieżnie móc wypracować sobie w tym temacie pogląd.Rozwiązanie to w moim przekonaniu rozwiązało by całe mnóstwo innych problemów , nie związanych z elementem ekonomicznym , rola Systemu została by zmarginalizowana i możliwości manipulowania także. Może znajdę chwilę czasu , aby popatrzeć na żywe cyferki i oszacować to w wersji rachunku ekonomicznego..

Badania na plemieniu Hunzów wskazały, że człowiek jest w stanie w zdrowiu i dobrym humorze dożyć 100 lat - podejrzewam, że Nasza świadomość spowoduje że nasze dzieci będą spokojnie żyły 100 lat ;).

Link:
http://www.wykop.pl/ramka/1373815/hunzowie-slowiansko-skolocki-scytyjski-lud-w-krainie-lodu-ladakh/

wszystko zależy jak "maszyna" jest wykorzystywana

super jest ten link ...

Odnosnie w/w wpisu i jego czesci cytuje:
„Według autora badań Davida Sinclaira, profesora genetyki: - Starzenie nie jest nieodwracalnym procesem, jak przywykliśmy myśleć - czytamy w "Daily Telegraph". - Niektórzy z nas mogą żyć nawet 150 lat, ale tylko wtedy, gdy uda się nam przeprowadzić dalsze badania - dodał Sinclair.”
Dodam, ze wtedy 150 lat zyc bedziemy
gdy autor badan znajdzie lekarstwo na chorobe birkenau.
----
...Kon...

Po dwudziestu siedmiu latach pracy
Amerykanski Pan koniu podziekowal
i do tulaczki dalszej konia sprowokowal.

Kon mysli musze odejsc tylko dlatego
bo moje nogi nie nadaja sie do niczego.
Pan odemnie wymagal bym pracowal
gdy bol Birkenal chorobe powodowal.

Autor. Janwid.Rochester. Dec.05/2012

* Choroba Birkenau
Autor. Seweryna Szmaglewska
Title, Dymy nad Birkenau. / Smoke over Birkenau./

Cytat: From page 52 /Choroba Birkenau./
„ Dalej kobieta, ktora z nadmiernego wysilku bez przerwy dostaje mdlosci.
Gdy fala wymiotow przechodzi, pisze dalej ”

--------------
The Horse

After twenty-seven years of work,
The American Lord employer thanked the horse
and provoked the Horse into wandering further.

The Horse thinks: I need to go away just because
my legs are not suitable for anything.
The Lord employer requires me to work
despite the pain caused by Birkenau disease.

Autor. Janwid. Rochester. Dec. 05, 2012

* " Birkenau disease "
Author: Seweryna Szmaglewska.
Title: Smoke over Birkenau

Source: from page 52 / Birkenau disease /
" The next woman, who from excessive effort constantly gets nausea.
When the tide of vomiting passes, she continues writing ".

ale to jest choroba, dotyczy niewielu ...

Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.