► Parlament Europejski, Strasburg - 15 lutego 2012 r.
► Mówca: Nigel Farage, UKIP, współprzewodniczący grupy EFD.
► Debata: Przygotowania do posiedzenia Rady Europejskiej (1-2 marca 2012)
Panie Komisarzu, wybraliście odpowiedniego człowieka. Pajac Papademos jest zainstalowany, i gdy Ateny stanęły w ogniu w niedzielę wieczorem, on sprawił, że mnie zatkało. Powiedział: "Przemoc i destrukcja nie mają miejsca w demokratycznym kraju". Jakim demokratycznym kraju? On nie jest nawet demokratycznie wybranym premierem, został wyznaczony przez was. A Grecja nie jest teraz rządzona poprzez demokrację, jest rządzona przez Trojkę. Trzech zagranicznych urzędników przylatuje na lotnisko w Atenach i mówi Grekom co mogą i nie mogą robić.
Przemoc i zniszczenie, jakie zobaczyliście w niedzielę, są spowodowane bezpośrednio tym, że ludziom odbiera się ich demokratyczne prawa - cóż innego mogą zrobić? I muszę powiedzieć, że gdybym był greckim obywatelem, to byłbym tam, przyłączając się do protestów w niedzielę. Byłbym tam, próbując obalić tę potworność, która została narzucona tym ludziom.
A w swych staraniach, w staraniach marionetki, by skłonić posłów do głosowania za pakietem pomocowym, ostrzegł ich, że jeśli tego nie zrobią, to nastąpi dramatyczny spadek poziomu życia. A czy wyjrzał za drzwi? Czy widział fakt, że 50% młodych ludzi jest już bezrobotnych? Czy widział fakt, że gospodarka, już nawet nie utknęła w miejscu, ale kurczy się od pięciu lat z rzędu, a teraz przyspiesza na śmiertelnej równi pochyłej - kurczy się 7% rocznie.
Grecja jest wgniatana w ziemię, i myślę, szczerze mówiąc, że jeśli chodzi o chaos, najgorsze jeszcze przed nami! Ta polityka prowadzi Grecję ku rewolucji. Trzeba ich uwolnić. Jeśli nie dostaną z powrotem drachmy, będziecie odpowiedzialni za coś naprawdę, naprawdę strasznego.
Autor tłumaczenia KarasekUS