Niemieckie „NEIN” dla ACTA

 Agencja DPA poinformowała, że „niemieckie ministerstwo spraw zagranicznych wycofało swe wcześniejsze zalecenie podpisania kontrowersyjnego porozumienia o ochronie własności intelektualnej ACTA”. Informację podano powołując się na pewne źródła rządowe.

Dziennikarze niemieccy twierdzą, że „decyzja rządu niemieckiego to efekt rozszerzających się po Europie protestów przeciwko porozumieniu”. Zdaniem krytyków „ACTA znacznie ograniczy wolność słowa w Internecie i da m.in. koncernom muzycznym czy filmowym prawo do pozasądowego zamykania portali internetowych i ścigania internautów łamiących prawa autorskie”.

Oczywiście jak zapewnia Tusk polska zawiesiła ratyfikacje ACTA i prowadzi konsultacje społeczne, które tak naprawdę są tylko czysto PR-owskim działaniem rządu. Premier przy pomocy swoich doradców chciał stanąć na czele buntu społecznego i ustawić się w opozycji do rządu, ale ten socjotechniczny zabieg mu nie wyszedł. Jednak obecna sytuacja z ACTA dobitnie kolejny raz pokazała, że rząd Tuska jest zbieraniną „kopaczy” i nieudaczników, którym należy jak najszybciej podziękować oraz odsunąć ich do władzy.

Warto się zastanowić nad tym, czy obecny rząd z Tuskiem na czele jest jeszcze polskim rządem, który zamiast bronić polskich interesów szkodzi im?! Może niebawem okaże się, że ustalenia ws. ACTA zostały zawarte na cmentarzu, Nie wiem czy Państwo zwrócili uwagę, ale ACTA zaknebluje rozwój polskiej gospodarki, zlikwiduje zamienniki leków, zamienniki części samochodowych i wiele innych legalnych podróbek. A przecież ich produkcja napędza jak koło zamachowe polską gospodarkę. W dodatku skoro Chiny i Indie nie mają zamiaru podpisywać ACTA to jaki jest sen, by czyniła to Polska, tym bardziej, że bez ratyfikacji we wszystkich krajach UE umowa ACTA i tak nie wejdzie w Europie w życie. Tym bardziej, ze po dzisiejszej decyzji niemieckiego rządu sprawę ACTA należy odłożyć ad ACTA i wycofać się ze złożonego podpisu pod tą umową.

W obecnej sytuacji po decyzji Niemiec kolejny raz okazało się, że Polska wyszła przed szereg… Warto się zastanowić w co gra Tusk i jego ludzie?

Fiatowiec