Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Hiena kontra Szakal

W sytuacji gdy dziecko nie żyje, porywacz – nie istnieje, jakoś wyraźniej widzę sępa i hienę w Rymanowskim i w Czarnej Madonnie TVN-u niż w Krzysztofie Rutkowskim. Ale ok, może lepiej założyć dobre intencje...?

Istnieje taka prawidłowość, że nie tylko pojedynczy ludzie, ale również instytucje, grupy ludzi, korporacje – zarzucają sobie nawzajem głównie to wszystko, co sami u siebie pragną ukryć, jako powszechnie amoralne czy nie etyczne. 


Domniemanie odwrotne, czyli założenie dobrych intencji u kogoś, skoro ja mam dobre intencje – jest pragnieniem znacznie słabszym, tak jak dobre emocje przegrywają z intensywnością emocji złych.

I tak to właśnie złodziej widzi w innym człowieku – złodzieja, manipulator – manipulatora, sęp – sępa, hiena – hienę itd…

W aspekcie grupowym – reprezentantka mediów - kontra Człowiek – obserwowałem to zjawisko w rozmowie Katarzyny Kolendy- Zaleskiej z Krzysztofem Rutkowskim. Jaki jest Krzysztof Rutkowski, czy mu zależy na rozgłosie i w jaki sposób, czy jest skuteczny czy nie – wszyscy wiemy, ale oto obserwowaliśmy wstrząsający spektakl całej litanii zarzutów od „nawróconej“ dziennikarki – która reprezentując i utożsamiając się ze swoją stacją – zarzuca Rutkowskiemu – nie mniej nie więcej – ale żerowanie na osobistej tragedii nieszczęśliwej kobiety – i czyni to w programie telewizyjnym Fakty po Faktach w całości poświęconym temu tematowi.

Rozumiem zaangażowanie mediów, w szczególności TVN-u w służbie społecznej, by pomóc w znalezieniu uprowadzonego dziecka i wytypowaniu porywacza, ale zauważmy, że w sytuacji gdy dziecko nie żyje, porywacz – nie istnieje, doniesienia medialne – czyli publicystyczno- informacyjny syndrom hieny, szakala i sępa w jednym, tym bardziej się nasila. 


Dlaczego?

Ponieważ „ludzie tym żyją“, ponieważ w tym temacie – wzrośnie oglądalność. Rymanowski zapowiedział – że od tego tematu pragnie rozpocząć swoją rozmowę z politykami- bo przecież są reprezentantami narodu, bo przecież „rzucanie gromów“ to dla nich – wspaniała, kolejna okazja – do wybielania wizerunku. 

Jakoś wyraźniej widzę sępa i hienę w Rymanowskim i w Czarnej Madonnie TVN-u niż w Krzysztofie Rutkowskim.

Jakoś dziwnym trafem, nikt nie przejmuje się śmiercią żadnego dziecka, żadnej rodziny – poległej na przykład w wypadku samochodowym, jeśli dana sprawa nie będzie mocno nagłośniona medialnie. Jak media stworzą nowy serial kwazi- brazylijskiego horroru z tragedią w finale – ludzie gotowi są wylewać strumienie łez – organizować pielgrzymki z maskotkami, bez końca debatować nad intencjami matki, niestety głównie po to, by chociaż przez chwilę- poczuć się lepszym … zamiast na przykład wywierać presję na lokalne władze – by dla bezpieczeństwa wszystkich – szybciej budować lepsze drogi … 

Ale ok, może lepiej założyć dobre intencje, czyli nagłe uwrażliwienie i nawrócenie społeczeństwa na tle kolejnej tragedii – nowego sztandarowego serialu wszystkich mediów. Tylko …. Ile już takich było nawróceń?

Piotr Tymochowicz

free counters

Data:
Kategoria: Polska

Fiatowiec

Zawsze na straży prawa. Opinie i wywiady z ciekawymi ludźmi. - https://www.mpolska24.pl/blog/zawsze-na-strazy-prawa-opinie-i-wywiady-z-ciekawymi-ludzmi

Fiatowiec: bloger, dziennikarz obywatelski, publicysta współpracujący z "Warszawską Gazetą". Jestem długoletnim pracownikiem FIATA.Pomagam ludziom pracy oraz prowadzę projekty obywatelskie.

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.