Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

XX Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy WOŚP oraz XX Warcholska Ofensywa Świętej Pogardy też WOŚP a jakże inaczej…

Dzięki Jurkowi Owsiakowi, jeden raz w roku czuję się patriotą, czuję się Polakiem dumnym z jego unikatowej w skali świata – inicjatywy. To coś dla mnie więcej niż jeden dzień charytatywnego katharsis, to jeden krótki dzień obywatelskiego przebudzenia

Znałem dobrze Marka Kotańskiego. Kiedyś powiedział mi, że nie „kłody rzucane mu pod nogi“ przez ministerstwa i ośrodki rządowe – bolą go najbardziej, ale prawicowe – czyli czytaj w Polsce: bogobojno- ojczyźniane, nawiedzone odmą katolicką protesty i pogarda w stosunku do jego działań, ataki personalne na jego osobę.


Był taki klecha – ks. Nowak – który przy każdej okazji – wypinał pierś do medali, dyplomów i odznaczeń hołubiony przez ośrodki kościelne – który nigdy żadnemu narkomanowi ani choremu na AIDS osobiście nie podał ręki. Pan Nowak – w roli funkcjonariusza kościelnego walczącego z narkomanią – miał być antidotum na Marka Kotańskiego. 


Wiem, że Markowi Kotańskiemu – często bywało przykro, nie z powodów urażonych ambicji, nie z powodu niedoceniania, ale ponieważ wiedział, że Nowak – jest orężem wymierzonym przeciw niemu, człowiekiem który nic dla chorych nie robił, a dość skutecznie fałszował obraz ówczesnej rzeczywistości.


Nic się nie zmieniło – nawet wtedy, gdy Marek próbował mocniej eksponować swoją wiarę, swój katolicyzm – dla wielu pozostał Wrogiem Numer Jeden – ponieważ ośmielił się coś konkretnego robić dla innych – wychodząc przy tym przed szereg, przed masy nawiedzonych tłuków i skretyniałych dewot, pokazując przy tym instytucji kościelnej, że nie zauważa tego, dla którego rzekomo została powołana – człowieka w potrzebie, większej niż inni.

Jurka Owsiaka nie znam osobiście, ale stosując biblijną zasadę „po owocach go poznacie“ mam wrażenie, że znam go równie dobrze jak Marka Kotańskiego. 
O tym jak Wielka Orkiestra ratuje życie, o tym jak to pożyteczna akcja powodująca, że ponownie choć na chwilę warto wierzyć w ludzi, w ich grupowy akt zwykłej ludzkiej dobroci – nie powinienem pisać, bo to tak oczywiste, że czymś uwłaczającym dla intelektu, dla serca – byłoby rozpisywać się na ten temat.


Napiszę tylko tyle, że to dzięki Jurkowi Owsiakowi, jeden raz w roku czuję się patriotą, czuję się Polakiem dumnym z jego unikatowej w skali świata – inicjatywy. To coś dla mnie więcej niż jeden dzień charytatywnego katharsis, to jeden krótki dzień obywatelskiego przebudzenia w debilnym (bo nie zdolnym do takiej funkcji) polskim społeczeństwie. (Przypominam – to trawestycja słynnego zdania napisanego przez Cypriana Kamila Norwida – a nie tylko moja konstatacja).


Następnego dnia – wstydzę się swojej polskości – szczególnie wtedy gdy czytam wypowiedzi tych „prawdziwych patriotów polskich“, narodowców wszelkiej maści, klechów spod znaku rzekomych Prawdziwków, Rydzyków czy innych Purchawek i Piesków, nie tyle nawet trujących – co roztaczający rodzimy swąd oburzenia, nienawiści i tak typowego dla niektórych Polaków – prawicowego małostkowego zakłamania.


Wtedy rusza WOŚP – ale nieco inne - Warcholska Ofensywa Świętej Pogardy. „Kiedy rozum śpi – rodzą się demony“ – u nas należałoby powiedzieć: kiedy Prawdziwe Dobro wychodzi przed szereg – Prawicowe Hordy będą natychmiast roztaczać wokół – smród pogardy i oburzenia.


Tak czy owak, Drogi Jurku – dziękuję Ci za ten jeden dzień w polskim kalendarzu.

Piotr Tymochowicz

Data:

Fiatowiec

Zawsze na straży prawa. Opinie i wywiady z ciekawymi ludźmi. - https://www.mpolska24.pl/blog/zawsze-na-strazy-prawa-opinie-i-wywiady-z-ciekawymi-ludzmi

Fiatowiec: bloger, dziennikarz obywatelski, publicysta współpracujący z "Warszawską Gazetą". Jestem długoletnim pracownikiem FIATA.Pomagam ludziom pracy oraz prowadzę projekty obywatelskie.

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.