Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Czym jest prewencja?

Prewencja to zapobieganie złym zjawiskom i zagrożeniom przez usuwanie ich przyczyn. Co to oznacza?

Czym jest prewencja?

Oznacza to, że państwo, żeby zapobiec przestępstwu (lub czemuś co urzędnicy uznają za „złe zjawisko”) kontroluje obywateli. Kontrola ta może się objawiać jako inwigilacja (monitoring, podsłuchy), jako wszelkiego rodzaju regulacje, jako wizyty w naszych domach urzędników sprawdzających czy przypadkiem nie zrobiliśmy czegoś złego. Zero prywatności. Totalny brak wolności.

 

To wszystko w imię „bezpieczeństwa”. Państwo, żeby rzekomo obronić nas przed przestępcami samo dokonuje na nas przestępstwa. Czy prewencja jest w jakikolwiek sposób dopuszczalna?

 

Wolnościowcy dopuszczają istnienie „państwa minimalnego” zajmującego się wyłącznie obroną obywateli przed wrogiem zewnętrznym i wewnętrznym. Do tego mają służyć: wojsko, policja, sądy, służba dyplomatyczna oraz administracja tym zarządzająca. Czy państwo minimalne może używać prewencji by spełnić powyższe zadania?

 

Absolutnie nie! Prewencja jest cichym założeniem, że każdy obywatel jest potencjalnym przestępcą. Zakłada, że każde działanie „profilaktyczne” jest dozwolone (nawet jeśli ogranicza wolność). Zakłada, że można ukarać kogoś PRZED popełnieniem przestępstwa.

 

Nie ma żadnego usprawiedliwienia dla ograniczania wolności przez państwo (czy kogokolwiek innego)! Nawet jeśli robi to w imię bezpieczeństwa. Wolność można zabrać tylko i wyłącznie PO dokonaniu przestępstwa. W świecie wolnościowym każdy obywatel ma być traktowany jak niewinny dopóki nie udowodni mu się wyrządzenia komuś krzywdy.

 

To co w takim razie z terrorystami pokroju Brunona K.?

Po pierwsze: prewencja nie jest wcale skuteczna. Dowodem na to jest choćby ilość wypadków drogowych w Polsce powstała pomimo, restrykcyjnego wręcz, systemu prewencji. Brunon K. został zatrzymany ponieważ odpowiednie organy zostały powiadomione przez jego żonę. Gdyby nie ona ABW nie wiedziałoby nawet o istnieniu tego człowieka.

Po drugie: przed przestępstwami ma przestrzegać wysokość kar za ich popełnienie a ta, jak wszystkim wiadomo, jest w Polsce niska.  

 

Gdy słyszę w telewizji głosy tzw. „ekspertów”, że prewencja jest kompromisem pomiędzy wolnością a bezpieczeństwem to nie mam wątpliwości dla kogo pracuje ta telewizja i kto zapłacił temu „ekspertowi”. Czekam na moment kiedy obudzę się w świecie wprost z roku 84 z powieści Orwella…

Data:
Kategoria: Polska
Komentarze 1 skomentuj »

Elmo Orwell o wielu rzeczach, które się dzieją nawet nie pomyślał. Ale czy niedopuszczalna jest prewencja? No to jest dobre pytanie. Ja tam wolałbym dać komuś w mordę "prewencyjnie" niż zbierać się jak już sam oberwę pierwszy :)

Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.