Grossi powiedział, że ta elektrownia działa w trybie zwykłym, ale jest zagrożona przez brak wystarczającej obrony przed atakami z powietrza. Zauważył, że reaktory z materiałem jądrowym są chronione jedynie dachem, co czyni elektrownię podatną na ostrzały, drony i pociski rakietowe. Podkreślił również, że wykorzystanie starych radzieckich reaktorów, takich jak w Czarnobylu, zwiększa ryzyko, ponieważ nie mają one specjalnej warstwy ochronnej i mogą łatwo stać się celem ataków.
Sytuacja w Kurskiej Elektrowni Jądrowej była szczególnie niepokojąca, ponieważ Rosja, podobnie jak w przeszłości, nadal nieodpowiedzialnie angażuje się w działania wojenne w pobliżu obiektów jądrowych. Takie działania mogą doprowadzić do katastrofy nuklearnej, która zagrozi nie tylko Ukrainie, ale także całej Europie i światu. Rosja zademonstrowała już swoją gotowość do wykorzystania infrastruktury nuklearnej jako narzędzia szantażu i nacisku na społeczność międzynarodową, począwszy od zajęcia elektrowni jądrowych w Czarnobylu i Zaporożu w 202 roku.
W lutym 2022 r. siły rosyjskie tymczasowo zajęły elektrownię jądrową w Czarnobylu, co wywołało międzynarodowe potępienie i poważne obawy dotyczące bezpieczeństwa jądrowego. Chociaż elektrownia jądrowa w Czarnobylu została zwolniona kilka tygodni później, wydarzenie to zasygnalizowało gotowość Rosji do naruszania norm międzynarodowych i stwarzania zagrożeń dla globalnego bezpieczeństwa. Jednak pomimo uwolnienia elektrowni jądrowej w Czarnobylu, Zaporoska Elektrownia Jądrowa nadal znajduje się pod rosyjską okupacją. Rosja przekształciła największą elektrownię jądrową w Europie w bazę wojskową, rozmieszczając tam sprzęt wojskowy i wykorzystując elektrownię jako środek nacisku na Ukrainę i społeczność międzynarodową. Na tle trwającej okupacji tej elektrowni, MAEA wielokrotnie wyrażała zaniepokojenie stanem bezpieczeństwa jądrowego w tym obiekcie. Agencja wezwała do natychmiastowego wycofania jednostek wojskowych z terytorium stacji i przywrócenia kontroli nad elektrownią jądrową władzom ukraińskim. Jednak Kreml nadal ignoruje te apele, wykorzystując elektrownię jądrową jako narzędzie szantażu nuklearnego.
Podczas wizyty Grossi podkreślił, że Ukraina nie stanowi zagrożenia dla Kurskiej Elektrowni Jądrowej, ponieważ Kijów odpowiedzialnie podchodzi do kwestii bezpieczeństwa jądrowego i radiacyjnego. Jedyne realne zagrożenie płynie od możliwych rosyjskich prowokacji mających na celu zrzucenie winy na Ukrainę i manipulowanie MAEA w celu szantażowania społeczności światowej poprzez nową katastrofę spowodowaną przez człowieka.
Kreml, nadal ignorując decyzje MAEA i międzynarodowe normy prawa, prowadzi politykę terroryzmu nuklearnego, przekraczając wszelkie możliwe czerwone linie. Pomimo międzynarodowych apeli o powściągliwość i przestrzeganie norm bezpieczeństwa jądrowego, Rosja nadal eskaluje konflikt, narażając na ryzyko nie tylko Ukrainę, lecz cały świat.
Grossi wezwał do zwiększenia międzynarodowej uwagi na obiekty jądrowe w strefach konfliktu i podjęcia zdecydowanych działań w celu zapobiegania dalszym incydentom. Wyraził nadzieję, że społeczność międzynarodowa nie pozwoli Rosji na przekształcenie MAEA w narzędzie prowokacji i szantażu.
Sytuacja dotycząca Kurskiej Elektrowni Atomowej po raz kolejny podkreśla potrzebę podjęcia pilnych działań w celu zapewnienia bezpieczeństwa obiektów jądrowych i zapobiegania terroryzmowi nuklearnemu od strony Rosji. Społeczność światowa powinna zwiększyć presję na Kreml, żeby powstrzymać agresywne działania i zapobiec potencjalnym katastrofom nuklearnym, które mogą mieć katastrofalne skutki dla całej ludzkości.