To nie tylko pożegnanie z markami, lecz spadek standardów współczesnego europejskiego życia w Rosji/ zanik klasy średniej szczególnie w dużych miastach. Ewidentnie, uświadamiając całą tragedię tego symbolizmu, komentować epokowe wycofanie się złotego łuku McDonald’s z Rosji zamierzył sam minister spraw zagranicznych Ławrow: „Zachodni partnerzy udowodnili swoją niekompetentność negocjacyjną, dlatego siedzieć i oczekiwać, że do kraju powróci się na przykład McDonald’s oznaczałoby dla Rosji nic nierobienie”.
Opłakanie McDonald’sa przez ministra Ławrowa jest zamieszczone na oficjalnej stronie MSZ-tu Rosji!
Pewnie, to odzwierciedlenie własnej tragedii samego ministra, wejście którego do porządnej restauracji zakazane zostało przez sankcje.