Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Kim dziś są "Resortowe dzieci"?

Książka ''Resortowe dzieci'' ujawnia nieznane i szokujące fakty z życia znanych nam celebrytów oraz ludzi mediów. Recenzja książki.

Kim dziś są "Resortowe dzieci"?
źródło: własne

Dlaczego sięgnąłem po tę książkę?

Powodem, który skłonił mnie do przeczytania  książki "Resortowe dzieci", był niewątpliwie fakt, że stała się ona szlagierem rynku wydawniczego i bije w ostatnim okresie czasu wszelkie rekordy popularności, np. w empiku trzeba na nią długo czekać, oraz niewątpliwie z uwagi na jej treść związaną z bujnymi życiorysami znanych nam obecnie celebrytów i ludzi mediów. Pierwszy nakład  tej książki w ilości 10 tys. sztuk rozszedł się w ciągu 48 godzin. Nowe nakłady znikają błyskawicznie z półek w księgarniach w całym kraju.

Kim są autorzy tej książki?

Dorota Kania to dziennikarka, absolwentka wydziału filozofii Akademii Teologii Katolickiej, pracowała w Super Expressie, Życiu Warszawy, Radiu Plus, TVP, Wprost, Gazecie Polskiej. Autorka książki "Cień tajnych służb" wydanej w 2013 r., która ukazuje najgłośniejsze zabójstwa i samobójstwa w III RP. Od wielu lat zajmuje się lustracją i służbami specjalnymi za czasów PRL-u.

Jerzy Targalski absolwent wydziału historii i orientalistyki UW, uczestnik opozycji antykomunistycznej. Publicysta zajmujący się kwestiami narodowościowymi i rolą KGB oraz innych służb komunistycznych w transformacji i funkcjonowaniu sceny politycznej w Polsce.

Maciej Marosz  to dziennikarz i współtwórca portalu Niezależna. pl Gazety Polskiej.

Kilka słów o samej książce

Książka "Resorowe dzieci" została wydana przez wydawnictwo Fronda pl. sp. z o.o. składa się ze wstępu i 8 rozdziałów tematycznych takich jak:  

Rozdział 1 - ALEJA PRZYJACIÓŁ

Rozdział 2-  NADZORCA SPOŁECZEŃSTWA

Rozdział 3 - MARSZ INTELEKTUALISTÓW KU III RP

Rozdział 4 - DZIELENIE PRASOWEGO TORTU

Rozdział 5-  WOJNA SŁUZB KONCESJA DLA POLSATU

Rozdział 6 - "TRÓJKA" WENTYL BEZPIECZEŃSTWA

Rozdział 7 - PROPAGANDA W NATARCIU -TVP

Rozdział 8 - TELEWIZJA SŁUŻBOWA

W preambule zatytuowanej "od wydawcy" autorzy i sam wydawca informuje czytelnika, że książka ma na celu ujawnienie publiczne oraz zapoznanie społeczeństwa z opublikowanymi przez jej autorów powiązań elit medialnych, biznesowych i politycznych oraz naukowych III RP ze służbami specjalnymi byłego PRL-u. Wydawca zapewnia iż jest to pierwszy tom z tego tematu, następne cztery tomy będą ukazywały cię co pół roku, a będą one dotyczyły pozostałych sfer życia publicznego w Polsce i ich ścisłego powiązania ze służbami specjalnymi PRL-u. Pierwszy tom to nic innego jak ukazanie powiązań "czwartej władzy" w III RP.

Książka zawiera wiele faktów i informacji oraz kserokopii dokumentów dotyczących powiązań z byłym aparatem komunistycznego PRL-u tj. UB,SB rodzin znanych aktualnie ludzi mediów oraz celebrytów. Publikacja ujawnia skomplikowany i ukryty przed społeczeństwem system partyjnej władzy w Polsce komunistycznej realizowanej przy pomocy aparatu przymusu i represji.

Jakie treści z tej książki wstrząsnęły opinią publiczną?

Książka ''Resortowe dzieci'', jak możemy z niej przeczytać  zawiera nie tylko same życiorysy znanych osób związanych z mediami publicznymi, ale i ukazuje czytelnikowi osoby będące magnatami medialnymi i prasowymi mającymi wpływ na kreowanie opinii publicznej jak choćby Pan Zygmunt Solorz - szef Polsatu, czy Mariusz Walter oraz śp. Jan Wejchert szefowie TVN, którzy to jak podają autorzy wspomnianej publikacji, byli tajnymi współpracownikami Służby Bezpieczeństwa. Byłym tajnym współpracownikiem Służby Bezpieczeństwa był, jak się doczyta czytelnik tej publikacji także Daniel Passent, Jerzy Baczyński czy Krzysztof Teodor Toeplitz oraz śp. Pan Andrzej Drawicz były szef telewizji publicznej TVP1 odznaczony Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą OOP.

Znana korespondentka telewizji publicznej Pani Krystyna Korczab – Redlich posiadała, jak podają autorzy książki, pseudonim TW ''Violetta" i jak wynika z treści zawartej w książce, była współpracownikiem SB penetrując i inwigilując ośrodki opozycji komunistycznej w kraju i za granicą.

Pan Jerzy Baczyński, redaktor naczelny tygodnika ''Polityka", realizujący program ''Listy o gospodarce'' to nikt inny jak TW SB o pseudonimie ''Bogusław''. 

Marek Niedźwiecki znany dziennikarz muzyczny, prezenter III programu Polskiego Radia to kontakt Operacyjny Służby Bezpieczeństwa pseudonim ''Bera'', Eugeniusz Smolar syn działaczy komunistycznych żydowskiego pochodzenia, dziennikarz opozycyjny w czasach PRL-u odznaczony przez Prezydenta RP Krzyżem Komandorskim OOP to nikt inny jak według autorów wspomnianej książki jak Kontakt Operacyjny SB pseudonim ''Korzec''.

Znana opinii publicznej głównie z TVN 24 dziennikarka Pani Monika Olejnik prowadząca program ''Kropka nad i", jak podają autorzy książki, to córka wysokiego funkcjonariusza SB, która donosiła na swojego byłego już męża Mateusza Praczuka by ten nie mógł wyjechać za granicę.

Co zawiera książka i czy warto ją przeczytać?

Książkę "Resortowe dzieci" warto moim zdaniem przeczytać dlatego by samemu móc wyrobić sobie własne zdanie na temat tej publikacji – to po pierwsze, po drugie ponieważ na rynku jest to jedyna pozycja zawierająca tak wiele ciekawych informacji uzyskanych z IPN na temat ludzi mediów. Książka pomimo wielu zalet posiada też według mojej oceny i wady. Na tle innych podobnych publikacji IPN jest mało spójna. Ogrom informacji na 430 stronach zalewa czytelnika nie ułatwiając analizy przeczytanego tekstu. Książka posiada też braki np. niedostatecznie opisuje pozycje społeczne, polityczne czy biznesowe opisywanych w niej osób. Brak w niej także moim zdaniem, pozytywnych stron charakteryzowanych osób, autorzy skupiają się jedynie na ukazywaniu nagannych zachowań czy prezentowanych postaw bohaterów tej publikacji.

Na początku książki "Resortowe dzieci" autorzy charakteryzują środowisko osób redagujących i piszących w "Gazecie Wyborczej" oraz ich rodziców byłych działaczy KPP, KPZU czy KPZB. Dowiadujemy się także o powiązaniach z UB i SB rodziców takich znanych nam osób jak np. Michnika, Łuczywo, Blumsteina, Smolara, Geberta i wielu innych tworzących później trzon "Wyborczej", która nie tylko kreowała pozytywny wizerunek Służby Bezpieczeństwa dawnego PRL-u, ale i komunistycznych zbrodniarzy.

W dalszych częściach czytelnik zapoznaje się z postawami osób redagujących i tworzących "Politykę" jak np. Kałużyński, Rakowski, Teoplitz, Żakowski i inni.

Kolejne rozdziały ukazują w jaki sposób w III RP za rządów Premiera Mazowieckiego zostały uwłaszczone media przez ludzi powiązanych z PRL-owskimi służbami specjalnymi i jakim celom one służyły.

Autorzy książki zaskakują czytelnika faktami powstania Polsatu, opisując także kariery zawodowe tak znanych ludzi mediów jak np. Olejnik, Miecugow, Niedzwiecki i wielu innych.

Nie będę opisywał pikantnych szczegółów, jakie opisali autorzy w zakresie zawłaszczania mediów przez byłych funkcjonariuszy SB i ich rodzin oraz znajomych, ich analizę i ocenę pozostawię samym czytelnikom.

Moja subiektywna ocena przeczytanej książki

Nasz kraj przechodził w swojej historii wiele trudnych chwil, nie tylko związanych z walką narodowowyzwoleńczą, ale i lat związanych z walką o uzyskanie pełnej niepodległości i suwerenności Polski. Różne w tym czasie były i są koleje życia Polaków. Wielu niejednokrotnie by móc przeżyć bojąc się o życie własne i swoich rodzin było zmuszanych groźbami, biciem czy szantażem do współpracy z organami przymusu jak UB czy SB w czasach dawnego PRL-u.

Nieświadomie, nawet o tym nie widząc, jak pokazują dokumenty IPN, współpracowali z wyspecjalizowanymi służbami komunistycznego państwa, nie tylko dawni dygnitarze partyjni czy inteligencja ale i robotnicy i chłopi oraz ci co zechcieli myśleć i działać wbrew zaleceniom komunistów z KPZR  czy PZPR. Takie to były wtedy czasy. Niepokornych karano więzieniem zsyłką czy biciem i torturami, metod na złamanie psychiczne i fizyczne ludzi było wiele.

Wielu także znanych nam z mediów celebrytów czy samych ludzi mediów (przedstawionych w recenzowanej pozycji książkowej z imienia i nazwiska) oraz innych zawodów jak np. lekarzy, prawników, ludzi kina czy teatru, nauczycieli itp. było dziećmi funkcjonariuszy dawnego PRL-u i wywodziło się z dawnych elit tego komunistycznego państwa.

Takie to były czasy w których przyszło im żyć. Rodziców sobie przecież nie wybierali, dlatego też z tego powodu trudno ich za to, jak mniemam potępiać. Aczkolwiek z tytułu samych powiązań rodziców z aparatem komunistycznej władzy łatwiej im było otrzymać skierowania na studia czy dostanie intratnej pracy lub przyspieszenie tworzenia i kreowania wizerunku oraz szybszej niż inni kariery zawodowej. Aczkolwiek system wychowania i wartości komunistycznych wynieśli właśnie z tych rodzinnych domów, gdzie nie zawsze Polska była ich ojczyzną.

Podsumowanie

Moim zdaniem ta książka jak żadna inna przełamuje "tabu"niewiedzy w społeczeństwie o uprzywilejowanych politycznych kastach rzadzących Polską. Bardzo dobrze, że ta pozycja ujrzała światło dzienne demaskując tych, którzy przez wiele lat wpływali na postawy społeczeństa manipulując nimi głównie do celów politycznych realizowanych przez komunistów. Dziennikarze resortowi nie realizowali, moim zdaniem, i dalej nie realizują społecznej misji a tylko partykularne polityczne interesy partii politycznych związanych głównie z ruchami lewicującymi oraz obecną totalną sprzedajną opozycją działająca raczej w imieniu obcych mocarstw i ich interesów. Nie polskich interesów

A jakie jest Państwa zdanie?

Data:
Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.