Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Wstyd

Mamy bardzo trudną sytuację międzynarodową - grozi nam zasadnicze pogorszenie relacji z głównym naszym gwarantem bezpieczeństwa, czyli ze Stanami Zjednoczonymi. W tle - relacje z Izraelem oraz polska historia. Pewnie najprościej byłoby powiedzieć, że w Polsce byli szmalcownicy, ale Polska, w przeciwieństwie do np Francji nie była państwem szmalcowniczym. Głosić to, co jest powodem do chwały, ale też nie unikać tego, co jest powodem do hańby, czyli opowieści o szmalcownikach i "zwykłych" ludziach, którzy uznali, że się można przy okazji niemieckiej machiny zbrodni dorobić. Pewnie należałoby próbować uczciwie powiedzieć ilu było bohaterów, a ile szumowin. Gasić emocje, zamiast na nich grać. Co tymczasem robią tygodniki odpowiednio Do Rzeczy i Newsweek?

Wstyd
źródło: Flickr CC 2.0

Do Rzeczy publikuje w jutrzejszym numerze wywiad z historykiem Tomasz Panfilem - takim miłym panem, który zasłynął z ekspertyzy sądowej, w której stwierdził, że swastyka jest symbolem wieloznacznym, NSDAP była partią lewicową, a Żydom na początku okupacji niemieckiej "nie było tak źle" i który jeszcze na dodatek utrzymuje kontakty z neonazistami.

Najwyraźniej redaktor naczelny Do Rzeczy Paweł Lisicki uznał, że spośród wszystkich historyków idealnym rozmówcą akurat w takiej sytuacji, gdy racją stanu jest to, by rozmawiać możliwie merytorycznie i bez zbędnych emocji będzie, ktoś kto gwarantuje, iż będzie skutecznie podburzał przeciw drugiej stronie.

Newsweek dla odmiany publikuje wywiad z Janem Tomaszem Grossem, który przy okazji opisywania zbrodni w Jedwabnem (którą - dodajmy - słusznie opisał i której autorami byli niestety nasi rodacy) niestety nie dochował staranności, np. czterokrotnie zawyżając ilość ofiar. W swej publicystyce posuwał się do stwierdzeń (nie podając oczywiście żadnych wyliczeń), że "Polacy w czasie wojny zabili więcej Żydów niż Niemców" czym o w odróżnieniu od tych, którzy potrafią rozważnie stwierdzić, że "naród ofiar bywał czasem sprawcą" stawiał Polaków wyłącznie wśród sprawców. Teraz w wywiadzie dla Newsweeka stwierdza, znów jątrząc, że nowelizacja ustawy o IPN oznacza że można będzie "postawić w stan oskarżenia każdego ocalonego Żyda, który przeżył w Polsce okupację".

Najwyraźniej redaktor naczelny Newsweeka Tomasz Lis uznał, że spośród wszystkich publicystów idealnym rozmówcą akurat w takiej sytuacji, gdy racją stanu jest to, by rozmawiać możliwie merytorycznie i bez zbędnych emocji będzie, ktoś kto gwarantuje, iż będzie skutecznie podburzał przeciw drugiej stronie.

Może i Panowie jesteście nie zwykłymi redaktorami, ale redaktorami naczelnymi. Może i umiecie podbijać sprzedaż Waszych tygodników. Może i zarabiacie duże pieniądze. Ale interesu państwa nic a nic nie rozumiecie. Albo nic go Was on nie obchodzi. Wstyd Panowie.

------------------------------------------------------------------------------------

* Tekst z profilu na Facebook-u Witolda Jurasza za zgodą autora.

Data:
Kategoria: Polska
Tagi: #

Wnecie znalezione

W necie znalezione - https://www.mpolska24.pl/blog/w-necie-znalezione1

Wpisy, opisy, teksty znalezione w necie, zawsze za zgodą ich autora, który nie prowadzi regularnego bloga.
Publikacja tekstu nie oznacza utożsamiania się Redakcji z opinią autora.
Jeżeli ktoś chce by coś opublikować prosimy o maila na adres redakcji.

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.