Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

DyploMisie

Pewien gentleman został ambasadorem RP. W kraju niemałym, członku G20, państwie dysponującym bronią nuklearną. Ambasadorowie wszystkich państw UE, Rosji, Chin, USA w tym kraju mają po ca. 30 lub więcej lat doświadczenia w dyplomacji, kilka placówek (w tym co najmniej jedną ambasadorską) za sobą. Nasz nowy ambasador żyje na tym świecie krócej niż wielu jego przyszłych kolegów ambasadorów pracuje w służbie zagranicznej swoich państw, a w dyplomacji nie pracował ani dnia. W biznesie też nie. W służbach z tego co szepczą wiewiórki też raczej nie, choć tytułem dygresji dodam, że w naszym wywiadzie kluczowe stanowiska nieraz zajmowali ludzie, którzy nie wyjeżdżali z Polski a agenta to owszem widzieli, tyle, że w kinie jak na Bonda poszli.

DyploMisie
źródło: mPolska24.pl

Nasz nowy ambasador zapytany na Komisji Spraw Zagranicznych o swe skromne doświadczenie odparł: "Jeśli chodzi o moje doświadczenie dyplomatyczne, to jestem człowiekiem spoza MSZ. To wynika z mojego cv, natomiast współpraca międzynarodowa jest czymś, co robiłem przez całe życie zawodowe, zarówno w świecie akademickim i bardziej intensywnie w świecie mediów. Od wielu lat działam w Europejskiej Unii Nadawców jako przedstawiciel Polskiego Radia. Jestem koordynatorem grupy Europy środkowo-wschodniej w tym gremium. Wielokrotnie organizowałem różne wydarzenia międzynarodowe – w Parlamencie europejskim w Brukseli, w Polsce. Ostatnio zorganizowałem wizytę władz Polskiego Radia w Chinach, połączoną z trasą koncertową". Dalej zaś nasz nowy ambasador stwierdza: "Uważam, że mam wystarczające doświadczenie, aby podjąć się tej misji, choć ona jest wybitnie trudna".

W związku z powyższym zgłaszam swoją kandydaturę na Sekretarza Generalnego ONZ. Uważam, że moje kompetencje na to stanowisko są proporcjonalnie większe. Serio.

P.S. a tak na poważnie to za czasów PO dwukrotnie (vide linki poniżej) porównywałem kadry naszej dyplomacji i dyplomacji innych państw i w obu przypadkach porównanie to prowadziło do wniosku, że jesteśmy bantustanem. Miało być kulson inaczej. Stwierdzam, że nie jest.

https://www.salon24.pl/u/mojeszy…/622675,kadry-25-lat-po-prl

https://www.salon24.pl/…/658313,o-pociotkach-synekurach-i-o…

------------------------------------------------------------------------------------

* Tekst z profilu na Facebook-u Witolda Jurasza za zgodą autora. Tytuł od redakcji.

Data:
Kategoria: Polska

Wnecie znalezione

W necie znalezione - https://www.mpolska24.pl/blog/w-necie-znalezione1

Wpisy, opisy, teksty znalezione w necie, zawsze za zgodą ich autora, który nie prowadzi regularnego bloga.
Publikacja tekstu nie oznacza utożsamiania się Redakcji z opinią autora.
Jeżeli ktoś chce by coś opublikować prosimy o maila na adres redakcji.

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.