Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

3 zdjęcia z Camino - dzień 27 Zeithain

1. Typowy widok na Germanię
37052777842_1b4ef322f6_b.jpg

2. Zakłady przemysłowe albo magazyny przez ponad kilometr
18836510460_4afe9512fb_b.jpg

3. Kościółek protestancki w Zeithain gdzie nocowałem
36387533814_424998240c_b.jpg

Po dwóch dniach w wodzie i w chłodzie i o głodzie, zbudziłem się w Schönfeld chory. Migdały jak śliwiki, w głowie szum, czyli koniec. Ale co miałem robić, lekarza przecież nie będę szukał bo nie ma gdzie, a poza tym się nie dogadam. Tylko umierać albo wracać. Zaaplikowałem sobie udrzeniową dawkę witaminy C i naprzód. Zjadłem, już nie pamiętam, osiem albo dziesięć tabletek na śniadanie. Gdzieś po drodze spotkałem drzewo. Na nim niedojrzałe czereśnie. Najadłem się, choć były kwaśne. W Zeithain szefem kościoła okazała się być Pani. Nie wiem czy Pani Pastor, czy jakoś inaczej, bo tylko po niemiecku. Liczebnik ile euro mam zapłacić zrozumiałem. Pani Pastor okazała się wporządku, schronisko bardzo ładne, w brzuchu te kwaśne czereśnie. W dzień było ciepło. Na kolację znów uderzeniowa dawka witaminy C.

Reszta w książce

Data:
Kategoria: Się Udało
Tagi: #camino
Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.