Ceny benzyny w USA spadają na łeb, na szyję. Jedni, jak ja, cieszą się, inni płaczą bo krociowe zyski są jakby mniejsze. Widać że teoria względności zastosowanie ma dość szerokie. Widać też, że ceny paliwa nijak się mają do kosztu wydobycia są narzędziem gry politycznej albo środkiem łupienia obywateli ukrytym w niej podatkiem.
Widok tablicy z cenami benzyny poniżej 3$ za galon jeszcze był niedawno tak zaskakujący że Amerykanie robili zdjęcia i rozsyłali je po znajomych. „To jest wspaniałe to, co się dzieje,” mówi Tom Kloza, główny analityk cen paliwa w Price Information Service. „Jestem trochę zaskoczony”
to ceny na za litr a za galon czyli 3,8 litra. A to już historia.
Biurokracja wszędzie jest jednaka i lubi odwrotnie niż Robin Hood zabrać biednym i podarować sobie. Bo przecież bogatym jest wszystko jedno ile kosztuje benzyna. Milionerów stać na nią.
Ceny surowca, ropy naftowej, już dawno wyszły ze strefy wrzenia. wypadli wrzenia. Spadły ostro z 107 $ za baryłkę w czerwcu, w pobliże 81 $. Istnieje dobra podaż i słaby popyt. Produkcja USA od 2008 roku wzrosła o 70 procent. Większe są również dostawy z Iraku i Kanady Amerykanie korzystają z bardziej energooszczędnych pojazdów i zmieniają się nawyki kierowcy.
Benzyna jest ponownie tańsza niż mleko . Średnia cena mleka w USA to $3.73 za galon. Większa różnica jest gdy porówna się ceny wody butelkowanej. Karto zawierający 12 1,5 litrowych butelek wody Evian na Amazon.com kosztuje $38,99, co sprawia, że jej cena za galon wynosi $8.20. ( czy teraz rozumiecie kto i dlaczego wykupuje polskie wodociągi?)
Już od lat wiadomo że to co najbardziej na świecie drożeje to nie ropa a żywność. Także woda. Dlatego pewnie oba skarby Ziemi będą wkrótce kosztować podobnie. Ropa jak woda, a woda jak do niedawna ropa.
Niedawno prezydent Trump podpisał decyzję umożliwiającą budowę nowego rurociągu z północy i jest kolejny spadek cen paliwa.
A na stacjach benzynowych wygląda to tak:
Przed narodowym świętem amerykańskim 4 lipca w wakacyjny weekend kierowcy obserwują najniższe ceny paliwa od 2005 roku.
Według GasBuddy ceny benzyny wynoszą średnio 2,21 USD za galon. To znacznie poniżej średniej 10-letniej średniej która wynosiła 3,14 dolara za galon i jest około16 centów niższa niż przed miesiącem.
Wyższa podaż benzyny i słaby popyt utrzymały w ryzach cenę rynkową która zapewne utrzyma się przez cały letni sezon. Wysiłki OPEC mające doprowadzić do wzrostu cen ropy poprzez cięcia produkcji zostały w dużej mierze zablokowane przez amerykańskich nafciarzy którzy reaktywowali nieczynne platformy i wypełnili pustkę spowodowaną przez Arabię Saudyjską i innych producentów OPEC.
Według szacunków w długi, 4 dniowy świąteczny weekend, 44,2 miliona osób będzie podróżować co najmniej 100km od własnego domu. Większość podróżnych będzie podróżować samochodem.