Zgodnie z zapowiedziami pozostałych związków olali nasz bojkot. Przed bramami Fiata pojawiła się tylko NSZZ "Solidarność" z Wandą Stróżyk na czele. Ta mała kobietka ma naprawdę waleczne serce i chwała jej za to.
Kolejny raz się okazało, że pozostałe Związki Zawodowe to ssprzedawczyki co nic nie umieją i nic nie rozumieją, a w dodatku gardzą załoga co ich karmi i opłaca.
Apeluję do Was Koleżanki i Koledzy jutro pójdźcie do nich i się z tych Związków Dyrekcyjnych wypiszcie w ten sposób zrobicie sobie sami podwyżkę wypłaty.
A Ci pseudo działacze wrócą na linię, lakiernie lub spawalnie i wtedy się przekonają jak teraz wygląda praca na Fiacie.
Redakcja