W piątek rano, 7 kwietnia, pociąg relacji Wrocław - Warszawa zderzył się z ciężarówką na przejeździe kolejowym w miejscowości Schodnia koło Ozimka.
Do wypadku doszło na przejeździe z sygnalizacją świetlną i dźwiękową na jednotorowym szlaku Chrząstowice - Ozimek .Pociąg zderzyła się ze stojącą na tym przejeździe ciężarową Scanią.
Według ogłoszonych informacji, samochód (przewożący na platformie inny uszkodzony pojazd) zablokował się podczas przejazdu przez torowisko, a kierowca miał dzwonić na policję i straż z informacją, że przejazd jest zablokowany.
W wyniku zderzenia, rannych zostało 18 osób, w tym siedem - w stanie ciężkim przewieziono do szpitali. Uszkodzeniu uległ pociąg, trakcja elektryczna i torowisko. Uszkodzenia będą naprawiane do środy. Z tego powodu konieczna była zmiana tras kilkudziesięciu pociągów.
Już sobotę 31-letni Tomasz Ch. został doprowadzony do prokuratury.
Po przesłuchaniu, przedstawiono mu zarzut spowodowania katastrofy w ruchu lądowym, w wyniku której doszło do zagrożenia życia i zdrowia ludzkiego. Grozi mu za to kara do 10 lat pozbawienia wolności.
W stosunku do podejrzanego zastosowano dozór policyjny. Tomasz Ch. otrzymał także zakaz opuszczania kraju. Nie jest wykluczone, że kwalifikacja czynu ulegnie zmianie.
10 lutego o godzinie 18:30 w Oświęcimiu doszło do wypadku samochodowego, z udziałem samochodu którym jechała pani premier Beata Szydło.
Po dwóch miesiącach nie dało się ustalić kto był winny wypadku choć sprawa była oczywista. Tu winę ustalono już drugiego dnia.
A podobno według konstytucji wobec prawa wszyscy są równi.
PS. A to Pendolino to robią z kartonu? I dlatego takie drogie?