My na to się nie zgadzamy i tych marnych dyrekcyjnych groszy jednorazowo nie chcemy.
Zrozumcie, że wszczęliście legalny spór zbiorowy z pracodawcą, co teraz Wam przewagę nad nim daje oraz uruchamia nowe możliwości myślimy, że o tym Was informować nie musimy, a jak nie wiecie to się dowiedzcie i poczytajcie albo poproście o poradę załogę to Was oświecimy.
Zrozumcie to w końcu, iż mamy dosyć poniżania i nas załogi nie szanowania. Nie może tak być, że Dyrekcja komunikatem każe, a My pracujemy w nadmiarze piątek, świątek i niedzielę.
Dyrektor na „Wizji” ponadto mówi, iż barany mają pracować i nie dyskutować, bo ja im każe, a W y macie tego dopilnować by te barany w niedziele pracowały.
Pamiętajcie, że jeśli to porozumienie z dyrekcją podpiszecie to My pracownicy Tyskiego Fiata najpierw z tych waszych związków się wypiszemy, a potem Was wszystkich na taczkach wywieziemy za bramy zakładu.
Wam członków braknie i wrócicie w nasze objęcia do swoich komórek, z których wyszliście do związków i wtedy się przekonacie, jaki to miód pracować po 200godzin w miesiącu za te marne pensje.
My w tą niedzielę nie chcemy pracować i mamy ją zamiar jeszcze bardziej zbojkotować na pewno nie przyjdziemy do pracy, bo się nie boimy i Was o wsparcie tego bojkotu prosimy.
Teraz My załoga do Was apelujemy. Nie dajcie się złamać dyrekcji Fiata jak to bywało przez te wszystkie poprzednie lata pokażcie, iż macie pazura bo sami nam mówiliście, że w jedności siła.
Myślimy, że do tej pory nie była to tylko chałtura i udawanie oraz pod publikę działanie i czasu przeciąganie, bo tak dyrekcji to pasowało.
Przypomnijcie sobie, co mówiliście na tych spotkaniach, że Włochów o pracę w soboty poproszono, a oni od razu zaprotestowali, manifestowali i na ulicach Turynu maszerowali w obronie godności i wolności.
My dumni Polacy pracownicy Fiata też się nie damy oraz na to poddanie i podpisanie porozumienia z dyrekcją bez walki Wam nie pozwalamy.
Pracownicy
mPolska24
