Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Pracownicy zakładów Fiata protestowali we Włoszech

Pracownicy zakładów Fiata protestowali we Włoszech

Około 15 tysięcy robotników zakładów koncernu Fiat z całych Włoch manifestowało w Turynie przed siedzibą jego dyrekcji przeciwko perspektywie redukcji zatrudnienia w związku z międzynarodową ekspansją koncernu. Fiat już sfinalizował sojusz z Chryslerem, a obecnie prowadzi rozmowy z Oplem.

Załogi kilku przeżywających trudności włoskich fabryk Fiata obawiają się zwolnień i domagają się gwarancji na przyszłość. Na czele demonstracji szedł burmistrz Turynu Sergio Chiamparino. Wśród manifestantów byli przedstawiciele załóg fabryk w Pomigliano d'Arco pod Neapolem i Termini Imerese na Sycylii, które według nieoficjalnych informacji w przypadku przejęcia przez Fiata kontroli nad niemieckim Oplem, miałyby ulec poważnej reorganizacji, bądź nawet likwidacji.

Zaniepokojenie robotników podziela arcybiskup Turynu kardynał Severino Poletto, który zadeklarował, że podobnie jak związki zawodowe chciałby spotkać się z dyrektorem generalnym koncernu Sergio Marchionne. Na razie Marchionne wyraził gotowość przystąpienia do rozmów ze stroną związkową, ale dopiero po sfinalizowaniu rozmów z kierownictwem Opla. Miałoby to nastąpić około 20 maja.
Zamieścił Wajcha.
Data:
Kategoria: Polska

Fiatowiec

Zawsze na straży prawa. Opinie i wywiady z ciekawymi ludźmi. - https://www.mpolska24.pl/blog/zawsze-na-strazy-prawa-opinie-i-wywiady-z-ciekawymi-ludzmi

Fiatowiec: bloger, dziennikarz obywatelski, publicysta współpracujący z "Warszawską Gazetą". Jestem długoletnim pracownikiem FIATA.Pomagam ludziom pracy oraz prowadzę projekty obywatelskie.

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.