Tylko, żeby przydzielić mieszkanie, osoba musi mieć dochody na jego utrzymanie. Ma: z socjalu ok. 4 tys. zł. Inna sprawa to: dochody czy przychody? To jest zasadnicza różnica. Pani nigdzie nie pracuje i nigdy w życiu nie pracowała. Czy kiedyś podejmie pracę? Nie wiem. Wiem, że na pewno pośle dzieci do przedszkola i szkoły. Musi. Z wszelkich zasiłków (500+, fundusz alimentacyjny, zasiłki: rodzinny, wychowawczy... z 8 różnych) razem wyszło: ok. 3700 zł przychodu. Po przydzieleniu mieszkania będziemy musieli wypłacać dodatek mieszkaniowy, dodatek energetyczny.... Razem uzbiera się na pewno ponad 4000 zł z publicznych pieniędzy. Bez pracy.
Informacyjnie: miasto, z kieszeni mieszkańców i podatników ponosi koszty m.in. na: utrzymanie jednego miejsca w żłobku- ok. 1100 zł miesięcznie. Utrzymanie jednego miejsca w przedszkolu: ok. 700-800 zł miesięcznie (oczywiście po za wpłatami rodziców). Koszty, jakie ponosi gmina na utrzymanie jednej osoby w DPS, to ok. od 2 do 3,5 tys. zł miesięcznie. Rząd zapowiedział podniesienie zasiłków dla bezrobotnych do połowy najniższego wynagrodzenia, czyli do 1000 zł miesięcznie za niepracowanie.
Można się w tym pogubić i dostać zawrotu głowy, głowiąc się nad tym, czy w tym kraju jeszcze warto pracować?
Pomagać trzeba!!! Ale jeszcze, żeby tak mieć gwarancję, że ta pomoc jest skuteczna, że po okresie bezradności wspieranej naszą pomocą, jej beneficjent pójdzie do pracy i na siebie zarobi. Żeby mieć gwarancję, że Polak wspomagany przez nas wszystkich w ramach dotacji do: żłobka, przedszkola, szkoły podstawowej, gimnazjum, szkoły średniej i kończąc studnia... następnego dnia nie spakuje manatek i nie wyemigruje do np. Londynu, budować potęgę Wielkiej Brytanii? Kto będzie pracował wtedy na emeryturę rodziców "nowego Londyńczyka" przez 20 lat utrzymywanego z naszych podatków?
Pytania można mnożyć? Zna ktoś odpowiedzi?
P.S. Ten wpis nie ma służyć temu, żeby pastwić się akurat nad tą Panią. Nie taka była moja intencja. Chodzi raczej o przyczynek do dyskusji, jak pomagać, a żeby ta pomoc była skuteczna?