Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Kropla drąży skałę!!!!

Ta łacińska maksyma wypowiedziana przez Owidiusza: "Gutta cavat lapidem non vi, sed saepe cadendo" (tzn. Kropla drąży skałę nie siłą, lecz częstym padaniem) jest bardzo na czasie w Fiat Auto Poland Tychy.

Ta łacińska maksyma wypowiedziana przez Owidiusza: "Gutta cavat lapidem non vi, sed saepe cadendo" (tzn. Kropla drąży skałę nie siłą, lecz częstym padaniem) jest bardzo na czasie w Fiat Auto Poland Tychy.

We wtorek 5 maja br. przeczytaliśmy komunikat podpisany przez wszystkie związki zawodowe działające w tyskiej fabryce i jak to bywa w takiej sytuacji byli zwolennicy tego wystąpienia również oponenci oraz pesymiści i Ci nie zdecydowani do natychmiastowego działania. Wywiązywała się i nadal trwa bardzo ożywiona dyskusja zwolennicy rozwiązania siłowego mówili to jest to, o co nam chodziło teraz będzie strajk!!! Oponenci twierdzą, a po co to, na co to??? Pesymiści mówili i tak z tego nic nie wyjdzie szkoda naszego zachodu związki i tak nic nie zrobią w obronie naszego interesu. Najgłośniejszą grupą oraz najliczniejszą w wyrażaniu swoich opinii była grupa pracownicowników nie zdecydowana i nie przekonana do żadnego stwierdzenia. Są to min. pracownicy młodzi pracujący po parę miesięcy lub lat oraz Ci starsi, którzy zawsze stoją z boku nic nie robią i do żadnych działań się nie włączają, ale najbardziej wszystko krytykują oraz żywiołowo je komentują.

A Ja tak stałem pomiędzy Wami, głosu nie zabierałem, niczego nie komentowałem tylko słuchałem z boku przez te parę dni. To Wasze gadanie, narzekanie uważnie notowałem i się bardzo nad tym, co mówicie zastanawiałem oraz dokładnie to przez te kilka dni analizowałem.

Teraz szanowne Koleżanki i Koledzy te Wasze wystąpienia podsumowałem i w poniższych punktach napisałem. Są to stwierdzenia, żądania i postulaty, których realizacji natychmiast i kategorycznie My pracownicy żądamy.

1. Jesteśmy bardzo zdeterminowani w dążeniu do obrony naszych praw pracowniczych i swobód obywatelskich w tak wielkim trudzie i znoju wywalczonych w latach minionych dlatego weźcie się związkowcy do roboty.

2. Żądamy natychmiastowego wzrostu wynagradzania podstawowego za pracę, w którą wkładamy tyle zaangażowania i poświęcenia, aby sprostać wyzwaniom, jakie niesie praca w tej firmie. Żądamy wyrównania tego zaniechania płacowego od początku 2009 roku.

3. Mamy dość mamienia Nas obietnicami i kolejnymi komunikatami związkowymi czy dyrekcyjnymi, a to mówice Państwo o kryzysie, czy nie mocy lub karmicie nas obietnicami, że kiedyś tam do naszych żądań wrócicie są to z waszej strony i dyrekcji zwykłe blefy oraz gra na zwłokę. My oczekujemy konkretów i działania.

4. Uważamy i żądamy podjęcia natychmiastowych rozmów przez wszystkie związki zawodowe z całą załogą w celu wypracowania wspólnego schematu działania krok po kroku, dzień po dniu.

5. Mamy dość czekania i kolejnych terminów dyrekcji wyznaczania, bo widzimy wszyscy, iż nic to nie daje, dlatego żądamy zdecydowanej akcji protestacyjne i natychmiastowego reagowania.

6. Żądamy zauważcie to wreszcie pseudo działacze i Wy związkowi ujadacze. My załoga Was już nie prosimy, a kategorycznie żądamy czynów nie obietnic. My chcemy z Wami na masówkach spotkania oraz poznania planu Waszego działania w sprawie wywarcia nacisku na dyrekcję naszego zakładu w kwestii realizacji postulatów płacowych, kadrowych oraz godzin nadliczbowych.

7. My pracownicy FAP Was nie straszymy, ale obiecujemy to Wam liderzy związkowi oraz Wam jasno i klarownie to mówimy, że jeśli nie zrealizujecie tych naszych postulatów to najpierw po Was do waszych pięknych biur z taczkami przyjedziemy i Was z nich na nich wywieziemy, a za Wami na taczkach pojedzie Arlet i jego świta za bramę tego zakładu tam naprawdę zawita ta cała zgraja i tam sobie pogracie w cynbergaja. Za bramą się spotkacie i wtedy pewnie sobie do bólu pogadacie. Pamiętajcie nie będzie już wtedy litości i gadania ani błagania.

8. Zrozumcie wreszcie, że dyrekcja fabryki Was i Nas załogę, która jest niby największym skarbem tego zakładu olewa i wyśmiewa, bo jak inaczej można odebrać akcję szklanka? Gdzie są w tej kwestii oszczędności skoro firma dostarczająca wodę daje kubki plastikowe do jej picia za darmo. To, na czym My niby oszczędzamy, a może decydenci kolegów gdzieś na hurtowni albo składzie mieli i w dobie kryzysu im tym działaniem pomagali, a nas przy okazji ośmieszali.

9. Napiszcie nam, co o tym wszystkim myślicie i odpowiedzcie załodze czym Wam gębę dyrekcja pozamykala, a może Wam już wcześniej jakieś suweniry dala? Powiedzcie czego się boicie i dlaczego tak bardzo przez te ostatnie miesiące milczycie? A może stołki myślicie, iż stracicie?

Dostrzeżcie w końcu, że teraz przyszła chwila prawdy i zjednoczenia, a Wy z boku stoicie i nic nie robicie gracie na zwłokę w drużynie dyrekcji strzelacie gole do swoje własnej bramki.

My Was już po raz ostatni ostrzegamy abyście się z tego letargu obudzili i tego wszystkiego kolejny raz nie sknocili jak to macie w corocznym zwyczaju.

Kropla drąży skałę, a słowo pisane ma wielką siłę jak twierdzą wieszcze i ja Wam też powiem, że na pewno w najbliższej przyszłości coś jeszcze tu obwieszcze. Pamiętajcie nie są to moje wybałuszenia i urojenia. Przedstawiam tu na tym zakładowym blogu fakty nie mity oraz cele do spełnienia wedle Waszego sumienia dla załogi zadowolenia.

W imieniu całej załogi Wajcha wasz wierny kolega.

Data:
Kategoria: Polska

Fiatowiec

Zawsze na straży prawa. Opinie i wywiady z ciekawymi ludźmi. - https://www.mpolska24.pl/blog/zawsze-na-strazy-prawa-opinie-i-wywiady-z-ciekawymi-ludzmi

Fiatowiec: bloger, dziennikarz obywatelski, publicysta współpracujący z "Warszawską Gazetą". Jestem długoletnim pracownikiem FIATA.Pomagam ludziom pracy oraz prowadzę projekty obywatelskie.

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.