Tyski Fiat ma tyle zamówień, że nawet w czasach kryzysu fabryka pracuje także w niedziele. Ale związkowcy wcale się z tego nie cieszą. - Co z podwyżkami? - pytają.
Zakłady motoryzacyjne zwalniają ludzi i zatrzymują taśmy produkcyjne. Ale nie wszystkie. Tyski fiat nie nadąża z produkcją nowych samochodów, m.in. dzięki dopłatom do nowych aut wprowadzonych w Europie. Za pozbycie się starego auta niemiecki rząd dopłaca 2,5 tys. euro, więc Niemcy porzucają swoje volkswageny, mercedesy, audi i coraz częściej kupują małe i tanie fiaty z tyskiej fabryki.
Włoscy szefowie Fiata wyjaśniają, że w trudnych czasach chcą skorzystać z każdej nadarzającej się okazji do zarobienia dodatkowych pieniędzy. Zapewniają, że pracujące niedziele to tylko chwilowe rozwiązanie. Ale nie wszystkich pracowników takie argumenty przekonują. - O żadnym kryzysie nie ma mowy. Fiat zarabia, tylko nie chce się z nami dzielić zyskiem. Mamy tego dość - mówi jeden z pracowników.
Co ciekawe, wszystkie związki zawodowe we Fiacie, które wcześniej często się spierały, tym razem wspólnie wystąpiły o podwyżki. Żądają 650 zł brutto do średniej pensji w zakładzie. Przedstawiciele włoskiej dyrekcji wyjaśniają, że są to żądania niemożliwe do spełnienia. - O wprowadzeniu tzw. strukturalnych podwyżek może być mowa dopiero w 2010 roku - przekonują.
"Solidarność" się z tym nie zgadza i szykuje... pikietę.
- W Turynie pracownicy Fiata dostają większe postojowe niż wynosi pensja ciężko harującego pracownika w Tychach - grzmi Rajmund Pollak, były wiceprzewodniczący zakładowej "S" w zakładzie.
Tymczasem w coraz lepszej kondycji jest też bielski zakład Fiat GM Powertrain Polska, gdzie po zawirowaniach z przełomu roku część pracowników przesunięto do zakładu w Sosnowcu, by uniknąć zwolnień grupowych. Teraz rozważana jest nawet możliwość powrotu do pracy w systemie trzyzmianowym, z którego zrezygnowano. Niewykluczone, że i tu pracownicy upomną się niebawem o podwyżki.
Źródło: Gazeta Wyborcza, link: http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35019,6552161,W_Fiacie_chca_podwyzek__Wyjda_na_ulice_.html
Zamieścił Wajcha.