Jak już pisaliśmy wcześniej, amerykańskie pododdziały i sprzęt Pancernej Brygadowej Grupy Bojowej (ABCT) mają na początku 2017 roku zostać rozlokowane w czterech garnizonach. Wśród nich Żagań, Świętoszów, Skwierzyna, Bolesławiec. To element wzmacniania wschodniej flanki NATO i efekt decyzji podjętych podczas szczytu Sojuszu Północnoatlantyckiego w Warszawie.
Generał Daniel Allyn, zastępca szefa sztabu amerykańskiej armii wylądował na lotnisku w Babimoście. Jego wizyta w Polsce dotyczyła uszczegółowienia dotychczasowych ustaleń. Przedstawiciele strony polskiej podkreślają, że sprowadzenie i przyjęcie żołnierzy należy do procesów skomplikowanych i wymagających jeszcze wielu wspólnych działań. Amerykańscy żołnierze ocenili pozytywnie wizytę w województwie lubuskim.
To nie pierwsza tego typu sytuacja na babimojskim lotnisku. W maju tego roku w Babimoście lądował samolot z żołnierzami albańskimi. Była to część ćwiczeń tzw. szpicy NATO, pod nazwą Brilliant Jump. W ubiegłym roku także lądowały tam wojska tzw. szpicy NATO. W czerwcu 2015 roku lotnisko było częścią ćwiczeń „Noble-Jump-15”, najważniejszych manewrów NATO w 2015 roku. - Po raz kolejny okazało się, że utrzymywanie lotniska jest zasadne, nie tylko dla rozwoju regionu, ale także dla poprawy bezpieczeństwa kraju - mówi marszałek Elżbieta Anna Polak w kontekście wizyty zastępcy szefa sztabu armii amerykańskiej.
źródło: lubuskie.pl