Dyrekcja Fiata spotyka się ze Związkami Zawodowymi dzisiaj.

Nie wiem czy to prawda, ale podobno Związki Zawodowe spotykają się dzisiaj z Dyrekcją Fiat Auto Poland w Tychach po to by uzgodnić protokół rozbieżności w kwestii czy kawa na spotkaniach ma być rozpuszczalna czy parzona, czy słodka czy gorzka oraz najważniejsze ile z nas jeszcze można wycisnąć i ile za to dostaną. Szanowni Państwo to był żart, ale czy tak tej sytuacji nie można zrozumieć skoro Związki spotykają się regularnie z Dyrekcją FAP już od początku roku i nie rozpoczęły jeszcze negocjacji płacowych to, po co się spotykali, skoro dla nas nic nie załatwiali gdyż my pracujemy w soboty i niedziele, a najśmieszniejsze jest to, że nawet nie wiemy za ile. Może na chwałę dyrekcji tworzymy obiekty pożądania z pasją zaciskając usta z bólu i przepracowania. Bo nie są to na pewno negocjacje płacowe gdyż nie zostały jeszcze rozpoczęte jestem ciekaw za ile nas sprzedadzą? Ciekawi mnie czy tak jak w latach ubiegłych już każdy dzisiaj będzie ze Związków Zawodowych mówił swoim głosem pomimo wysłania pisma ze wspólnym stanowiskiem we wtorek do włoskiej dyrekcji Fiata.