Media bębnią jak tam-tamy Zulusów nie mając pojęcia co się stało.
Najlepiej skwitował to profesor Zybertowicz, który powiedział że dopóki nie wiadomo co się stało nie ma sensu spekulować. Wieloletni jazgot wokół tragedii Smoleńskiej to potwierdza.
Zapotrzebowanie mediów na sensacje niczego nie uzasadnia.
Oświadczenie mayora NYC Billa de Blasio który powiedział:"Chelsea explosion 'intentional', but no immediate terror link "sprawiło zawód żądnym krwi i ofiar dziennikarzom.
Bill de Blasio, burmistrz Nowego Jorku, powiedział, że wybuch w Chelsea to było "celowe działanie", ale upierał się, że nie było to wiarygodne zagrożenie terrorystyczne dla miasta i powiedział, że nie ma związku z wybuchem w New Jersey.
"Nie ma dowodów, w tym momencie, aby wydarzenie łączyć z terrorem", powiedział
Drugie wykryte urządzenie, rozbrojono.
Okolica Chelsea jest przede wszystkim dzielnicą mieszkalną. Ludzie żyją w apartamentowcach , blokach mieszkalnych, miejskich osiedlach mieszkaniowych i szeregowcach a wiele handlowych firm odzwierciedla różnorodność etniczną i społeczną ludności. Obszar ten ma dużą społeczność gejowską.
Bomba była umieszczona w pojemniku na odpady konstrukcyjne (4-by-4-by-3-foot)
Do wybuchu doszło w samym "sercu" dzielnicy mówi Richard Quest z CNN.
Tu nie jest już tak wiele "bohemy" jak w poprzednich czasach, mówi Quest. Zauważa on, że Chelsea jest jednym z najdroższych obszarów w mieście, teraz wielu bogatych ludzi przemieszcza się do tego obszaru.
Chelsea jest również bardzo uznana i znana ze społeczności gejowskiej i gejowskich barów w okolicy, mówi Quest. Zauważa on, że zaledwie kilka przecznic dalej jest tam jedna z najbardziej znanych szkół mody, FIT.
Ten aspekt w informacjach polskich mediów jest pomijany. Ten materiał nie jest więc produktem ksenofobii a rzetelności informacyjnej.
Już pojawiają się w związku z tym podejrzenia rzucane na prawicę.
mPolska24
