O tym swoim wielkim sentymencie do rodzinnego miasta, o świecie dzieciństwa, ale i o anegdotkach z planu filmowego, Edward Kusztal pisał w swojej książce „Fajerką przez Kielce”. To nie tylko historia życia aktora, ale także miasta i ludzi, którzy ten miejsko – artystyczny pejzaż tworzyli… Historia ciepła, czasami lekko drwiąca, opowiedziana z dystansem do siebie i innych. Bo taki był człowiek, który ją opowiedział – bezpośredni i serdeczny. Tak mówią wszyscy, którzy Go znali.
Zagrał ponad sto ról teatralnych i kilkadziesiąt filmowych. Stworzył wiele wybitnych kreacji. Był jednym z najpopularniejszych kieleckich aktorów. W jednakowym stopniu docenianym i lubianym przez reżyserów, kolegów ze sceny i planu filmowego oraz dziennikarzy piszących o teatrze. A przede wszystkim -kochanym przez publiczność. Praktycznie całe swoje życie zawodowe związał z Teatrem im. S. Żeromskiego. Był chodzącą historią tej sceny. I w teatrze, i w Kielcach, będzie nam Go bardzo brakowało.
Edward Kusztal zmarł 1 września w wieku 77 lat.