Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Elity USA: "Rola sądu jest ograniczona i podlega konstytucji i praworządności"

Amerykanie usiłują uczyć nas demokracji i wtykają nos w nasze polskie sprawy związane z rokoszem jednego sędziego. Rokoszem, który destabilizuje państwo i daje wrogom Polski okazje do prześladowań. Ale co robią sami?

Elity USA: "Rola sądu jest ograniczona i podlega konstytucji i praworządności"
źródło: Internet

Rok przed upływem kadencji prezydenta Obamy Republikanie odmówili mu prawa mianowania kandydata na sędziego Sądu Najwyższego.
Jakiego draństwa dopuścił się reżim, który przez ostatnie 8 lat rządził w Polsce, dotychczasowy wiemy aż za dobrze.

W USA mianowanie sędziego Sądu Najwyższego najprawdopodobniej przypadnie w udziale dopiero prezydentowi, który zostanie wybrany w listopadzie i obejmie władzę w styczniu przyszłego roku.

Widzicie różnicę?

Donald Trump, którego nominacja na kandydata jeszcze nie jest przesądzona, wykonał krok bez precedensu. Ogłosił właśnie listę listę kandydatów na najwyższą funkcję w systemie sądownictwa USA. Nawet zaciekli wrogowie Trumpa mówią, że wykonał on krok we właściwym kierunku.

Przewodniczący senackiej Komisji Sądownictwa, która ma nadzór nad procesem nominacji sędziów Sądu Najwyższego, jest pod wrażeniem. W oświadczeniu senator Chuck Grassleywspomnianą listę sędziów Trumpa określił jako dowód na "zrozumienie i poszanowanie podstawowej zasady, że rola sądów jest ograniczona i podlega konstytucji i praworządności".

Tak: "ROLA SĄDÓW JEST OGRANICZONA I PODLEGAJĄ ONE KONSTYTUCJI I PRAWORZĄDNOŚCI

Czy mógłby ktoś wytłumaczyć to temu trybunalskiemu bucowi i dupkom z Brukseli, którzy sami naruszają wszystko to, czego nieprzestrzeganie zarzucają legalnie wybranej władzy w Polsce.

Grassley stwierdził, że Trump swoim działaniem pokazuje Amerykanom, że mają "prawo określania kierunku w jakim Sąd Najwyższy powinien działać dla następnego pokolenia".

Obecny rząd Polski nie czyni nic innego, ale właśnie wykonuje wolę Narodu wyrażoną w demokratycznych wyborach kierunkując pracę Trybunału Konstytucyjnego tak, aby jego działania służyły następnym pokoleniom, a nie  dotychczasowym klikom rządzącym.

Mianowani sędziowie muszą reprezentować wartości i przestrzegać pryncypia zapisane w Konstytucji, a nie zlecane przez mocodawców.

Lista Trumpa pojawiła się mniej więcej dwa miesiące po tym, jak prezydent Barack Obama nominował sędziego Merricka Garlanda na miejsce w Sądzie Najwyższym opróżnione po nagłej śmierci Antonina Scalii. Śmierć sędziego Scalii wywołała ogromny konflikt między dwoma głównymi partiami, podobny do tego, jaki zaistniał w Polsce między rządem i opozycją i który także nie został  jeszcze rozwiązany.
Republikanie z Senatu nie chcą rozpocząć rozprawy zatwierdzającej kandydata, wyrażając żądanie, aby z nominacją zaczekać aż do wyborów prezydenckich.

P.S. Czy ktoś może mi wytłumaczyć, jak to możliwe że kilkunastu sędziów delegowanych przez partyjnego kacyka ma wiedzieć, co jest dobre dla Polaków lepiej niż 460 posłów przez nich wybranych.


  b0a259c5a0875fe33e18c419a7418466,0,0.png
Data:
Kategoria: Gospodarka

Nathanel

Nie_Co_Dziennik - https://www.mpolska24.pl/blog/nie-co-dziennik1111

Zwykły człowiek, jak wszyscy. Motto: Ja informuję, Ty decydujesz. Czytasz tego bloga na własną odpowiedzialność. Skargi i zażalenia nie będą przyjmowane. © Copyright by Nathanel. All rights reserved.

Komentarze 2 skomentuj »

...a na to wszystko sami sobie sprowadzamy amerykańskie wojsko do Polski.....
I jeszcze jedno: jakie układy chronią pana Sznepfa na stanowisku ambasadora w Waszyngtonie? Dlaczego jeszcze nie został odwołany? Czyżby z obawy przed oskarżeniem o..... antysemityzm?

Pan Ambasador Schnepf jest dokładnie z tej samej opcji co Porozumienie Centrum

Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.