Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Panama Pampers?

Co nas czeka? Czy wszystko to pic? Cwaniaki znowu okażą się bezkarni? W co gra Soros i jego mocodawcy?

Jak pisałem w poprzedniej notce, przewiduję szereg granatów wybuchających w szambach, a jako, a jako, ze fekalia mogą się pojawić się niemal wszędzie, zajmującym jest to po co Soros (tak naprawdę) rzuca rękawicę, jak mi się wydaje, chodzi, o przyspieszenie nieuchronnego, czyli załamania dotychczasowego systemu politycznego i finansowego.

Ciekawe rzeczy na tym świecie, oprócz Panama Papers Soros aktywnie uczestniczy w prawyborach prezydenckich w USA, wsparł rytualnie kwotą 6 mln USD Clinton, ale delegował, jednego z najsprawniejszych swych ludzi (Zack Exley – mistrz antyrepublikańskiego hate speech w internecie) do pomocy Berniemu Sandersowi, a który wcześniej prowadził akcję antybushowską i udzielał się na platformie MoveON (ultraprogresywistyczna ufundowana przez Sorosa i Piotra Lewisa szefa Progresive Corporation). Dziesiątki drobnych lewicowych organizacji jak np. Progressive Kick zasilanych przez Sorosa, dzisiaj wspiera Sandersa.  Tych ciekawostek jest więcej http://www.breitbart.com/big-government/2016/01/26/exclusive-bernie-sanders-blasts-billionaires-but-has-unreported-ties-to-soros/, ale jak się wydaje, Sanders nie ma szans, chyba, żeby mainstream wygłosił otwartym tekstem to, o czym piszę poniżej.

Konfrontujemy: Soros osobiście przekazuje Hilary Clinton 6 mln, natomiast organizacyjnie i finansowo, poprzez swoje liczne agendy (przez niego zakładane i finansowane) wspiera elekcję Sandersa. Gdy spojrzymy na sytuację, poprzez nowe światełko zapalone przez Sorosa (Panama Papers), to nie trudno będzie dostrzec, że jedynym z kandydatów, któremu afera panamska może zaszkodzić, była by Clinton. Niemal wszyscy najpoważniejsi donatorzy jej i męża fundacji oraz wspierający ją osobiście są w mniejszy lub większy sposób „zaczepieni”, co ciekawe, na stronie ICIJ są wymienione kraje, z jakich „wyciekały pieniądze”, ale USA, wymienione nie jest… chociaż z raportu w Bloombergu wynika, że było 441 amerykańskich klientów i 3467 udziałowców/akcjonariuszy, prawdopodobnie wszyscy byli zarejestrowani w Delaware (stan utajniający własność akcji/udziałów) kilka ciekawostek http://www.zerohedge.com/news/2016-04-07/yes-panama-papers-could-really-end-hillary-clintons-campaign

Hilary Clinton ma niewątpliwie problem (donatorzy fundacji http://www.livemint.com/r/LiveMint/Period1/oldpdf/2e7968b6-89d6-43d4-a021-8679b8b42a62.pdf, niektórzy bardzo interesujący) w związku z akcją Panama Sorosa, pojawiający się w kilku kontekstach Chagoury, ukazały się ciekawe głosy, że Boko Haram nie zostało wpisane na listę FTO http://www.vitter.senate.gov/newsroom/press/vitter-did-hillary-clinton-delete-boko-haram-emails z powodów, nazwijmy je umowie, niezbyt czystych. Kilkadziesiąt osób/podmiotów dotujących Clintonów znalazło się w ujawnianych dokumentach, dla zainteresowanych wiele wątków w tekście http://www.mcclatchydc.com/news/politics-government/election/article72215012.html Dla szczególnie zainteresowanych tym, w jaki sposób Clintonowie zostali miliarderami https://issuu.com/sophiste/docs/clinton_cash__the_untold_story_of_h/15 (cała książka w podglądzie, mnóstwo danych, nazwisk, etc, stare dzieje, dzisiaj ich stan posiadania jest nieporównywalny do czasów, gdy książkę napisano)

 

I wisienka na torcie, co robią superwieloryby? http://www.bloomberg.com/news/articles/2016-01-27/the-world-s-favorite-new-tax-haven-is-the-united-statesm, gdy zestawimy to z braćmi Lazard mającymi siedzibę na Bermudach i kilkoma innymi gigantami offshore (bez związku z Panamą), możemy dostrzec, że sprawa panamska może mnóstwu polityków/biznesmanów zaszkodzić, stając się jednocześnie Pampersem dla innych „grubasów”. Sam Soros oczywiście akcją z Sandersem nie zrywa związków z wielorybami http://www.heliostowersafrica.com/Investors.aspx

Rothschild, the centuries-old European financial institution, has opened a trust company in Reno, Nev.

Czy aby nie jest to operacja jaszczurka? Zostawienie ogona napastnikowi i ucieczka?

Jak już pisałem, wkrótce nastąpi trzęsienie ziemi wśród spółek energetycznych w USA, w sumie to już się zaczęły pierwsze akty, ale zapewne jak w innych branżach, podobnie chyba będzie ze spółkami energetycznymi, „słuszne” typu Kosmos Energy LTD przeżyją (straty nie są oszałamiające, a „odpowiedni” akcjonariat zapewni przeżycie (Warburg Pincus LLC i Blackstone Corporate Private Equity, posiadają ponad 50% akcji i pełną kontrolę rodzinki nad spółką), bo wielu innych jak na przykład Apache Corporation (rodzinka ma przez różne podmioty kilkanaście procent) raczej nic nie może już uratować, a i na szyi takiego giganta jak conocophilips coraz ciaśniej zaciska się krawat…

A w co inwestuje Soros? http://www.octafinance.com/wp-content/uploads/HF13F/1029160-2015Q2.csv ciekawe są przeciwstawne opcje na SPDR S&P 500

 

Co w tej sytuacji robi „niezależny” IMF? https://medium.com/mosquito-ridge/imf-plots-new-credit-event-for-greece-534b4b300318, jak widać z ujawnionych rozmów, gra na „łubu dubu” nazywając je enigmatycznie „eventem”.

Hmm. Jeżeli można łączyć to co napisałem o Sorosu, z ujawnionymi przez Wikileaks informacjami, to zawleczki do granatów są wyciągane w kilku miejscach…

Grecja prawdopodobnie zostanie złożona (podobnie jak wielu polityków) na ołtarzu, jako ofiara nadciągającego trzęsienia ziemi, w sytuacji, gdy wściekłość Niemców na Merkel z powodu imigrantów narasta, ta raczej nie zgodzi się na kolejny opłacony przez niemieckich podatników bailout Grecji, a EBC nie uratuje Grecji…

Niepewność, nadmiar pieniądza w instytucjach finansowych, mogą się okazać tylko narzędziami, bo jeżeli nadpłynność przerodzi się „w końcu” w inflację, to „długi mogą zacząć spłacać się same” http://www.bloomberg.com/news/videos/b/66cb920a-a2b8-40a6-9611-c7c09eb11c1e, dla pewności dla „walki z szarą strefą” można jeszcze bardziej ograniczyć obrót gotówkowy, a jeżeli modelujący kryzys chcieliby użyć schematu cypryjskiego: bail in, to może się okazać, że za kilka lat grubasy okażą się jeszcze grubsze, długi wzrosną, jednakże ich realna wartość spadnie, zjadana przez inflację, za wszystko zapłacą oczywiście szaraki… zwłaszcza gdy za lokaty trzeba będzie płacić… (ujemne realne odsetki, co nas z całą pewnością czeka).

A jaki wpływ na sytuację mogą mieć nasi politycy? Warto przypomnieć, że 14 listopada 2012 premierzy państw UE zrzekli się swej suwerenności w zakresie samodzielności budżetowej i budżety każdego z państw stały się zależne od dobrej woli Brukseli, chociaż tak naprawdę chyba bardziej Bazylei…

A zagrożenia poza kontrolą występują w wielu miejscach, raptem kilka dni temu Saudowie zagrozili, że w razie zainteresowania śladami wiążącymi zamachy z Saudami mogą zrobić „kuku” poprzez trzymane przez siebie obligacje amerykańskie o niebagatelnej wartości 750 mld USA, a w tle mamy interesujące ruchy Chin, powolne znikanie (za pośrednictwem Brukseli) obligacji amerykańskich z chińskiego portfela i zakupy złota… Czy po niejasnościach związanych z TARP prezydent (obecny lub następny) zaryzykuje kolejny bail out dla padających instytucji finansowych w USA?

Co dzieje się w jakże interesujących Chinach? Po poważnych spadkach na giełdzie i stale rosnących obligacjach te zaczęły spadać, a znowu ceny akcji rosnąć, jednak spread jest bardzo duży, co znowu sugeruje, czego możemy się spodziewać (zwłaszcza w sytuacji, gdy firmy chińskie mają duże potrzeby, a wiele z nich rezygnuje z emisji obligacji, czekając na poprawę sytuacji, gdy w chwili obecnej nie ma nadziei na to, że sytuacja się odwróci). Inną rzeczą jest ciche „wyskoczenie” Chin z 1/3 rezerw dolarowych i amerykańskich obligacji (czy 100% przez Brukselę?) i to w sytuacji, gdy dolar nie stracił w tym czasie na wartości (na co zapewne mieli nadzieję Chińczycy), hmm... a może spowodowane jest to aktywnością ESF (Exchange Stabilization Fund), który nie musi upubliczniać swych operacji, chociaż nie powinien posiadać aż takich zasobów, które by pozwoliły na operację w tak wielkim rozmiarze? Jeżeli natomiast ESF „po cichu” likwidował problem z dolarem wywołany przez Chińczyków, to może mógłby sobie poradzić z „problemem saudyjskim”?

A operacje na Wall Street wyglądają coraz bardziej absurdalnie https://www.youtube.com/watch?v=RRNV4Kb3gkY, a to pogląd wygłoszony przez nie byle kogo, ale twórcę Nanex.

Po szaleństwach na rynkach akcji, obligacji i innych instrumentów od jakiegoś czasu zadziwiają zachowania na rynkach surowcowych (w tym żywności). Być może wolumen obrotu i wzrost cen to tylko efekt przesiadki inwestorów na ten niedowartościowany, względem pozostałych, rynek, a może kolejna pompa? Chyba, że wracamy do ewentualności, iż jest to celowe rozhuśtanie, aby doprowadzić kolejną część rynku do rozstroju?

Jak wynika z tego, co napisałem (nie mam pełnego przekonania, że mam rację), zjawiska, jakie możemy obserwować, wyglądają, jak akcja przygotowująca kontrolowany zawał systemu finansowego…

Data:
Kategoria: Gospodarka
Tagi: #

JuliuszKrzysztoforski

Myśli spisane na kolanie - https://www.mpolska24.pl/blog/mysli-spisane-na-kolanie1

Niecodzienik pisany o jutrze, czasami o wczoraj, bez najmniejszego zainteresowania dzisiaj

Motto:
Kto nie myśli o jutrze, będzie miał kłopoty, zanim dziś się skończy (przysłowie chińskie)

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.