Trzy lata temu niestrudzony obrońca demokracji Guy (Guj) Verhofstadt aż przebierał nogami aby obrócić Syrię w kamieni kupę. W marcu 2013 roku Verhofstadt ugościł w Brukseli syryjskiego generała Salima Idrisa (prawdopodobnie na zlecenie Saudyjczyków) i lobbował za uzbrojeniem jego oddziałów w ciężką broń. Cytujemy Verhofstadta: "Czas pokojowych negocjacji się skończył, teraz musimy działać. Jeżeli ONZ nie reaguje to NATO musi" ("Le temps des négociations de paix est terminée, nous devons agir dès maintenant. Si l’ONU ne réagit pas, alors l’OTAN devrait").
Salim Idris, to były generał złowrogiego Assada, który został prawdopodobnie przekupiony przez Saudyjczyków i przeszedł na jasną stronę mocy. W 2013 roku Idris dowodził tzw. Wolną Armią Syrii, która została uzbrojona po zęby, także dzięki lobbyingowi Verhofstadta:
pl.wikipedia.org/wiki/Wolna_Armia_Syrii
Ale kiedy bojownicy Idrisa zostali uzbrojeni w belgijską i francuską broń, za którą zapłacili Saudyjczycy, wtedy większość z nich przeszła spoko na stronę islamskich ugrupowań, w tym syryjskiej filii Al Kaidy (al-Nousra):
www.nbcnews.com/news/other/extremist-element-among-syrian-rebels-growing-worry-f8C11115141
cofda.wordpress.com/tag/free-syrian-army/
Protegowany Verhofstadta Idris został szybko pozbawiony dowództwa. Ale w naturze nic nie ginie, uzbrojenie które pomógł m.in. załatwić Verhofstadt przeszło w ręce islamistów i jest używane zgodnie w wolą Allaha. A kiedy wojna w Syrii się skończy, część islamistów zostanie "uchodźcami" i przedostanie się do Europy. Ci dobrze wytrenowani młodzieńcy, wściekli za to, że nie udało im się obalić złowrogiego Assada, zajmą się innymi projektami w Europie.
Ciekawe czy odwiedzą Verhofstadta aby podziękować mu za wsparcie ?
Ciekawe też co Verhofstadt miał z lobbyingu za uzbrojeniem islamistów ?
Syryjski watażka + belgijski mason + Saudyjczycy (rok 2013)