Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Boom u Tyszkiewicza

Dobrobyt? Godne życie? Stabilizacja? Jak to osiągnąć?

Boom u Tyszkiewicza
źródło: facebook Wadim Tyszkiewicz

Ja mam na to swoją receptę: rozwój poprzez konsekwentną, ciężką pracę i uparte dążenie do wytyczonego celu, jakim jest przede wszystkim rozwój gospodarczy. Mnie w moim życiu nic nie przyszło łatwo. Co osiągnąłem, to wynik ciężkiej pracy. Nigdy nic nie wygrałem w totolotka, czy w żadnej innej loterii, a szybkie nieprzemyślane decyzje, podejmowane w nadziei na przychylność losu, zazwyczaj kończyły się dla mnie niepowodzeniem. Dlatego i w zarządzaniu miastem wyznaję zasadę, że tylko poprzez pracę, konsekwencję w działaniu i dążeniu do wytyczonego celu, można osiągnąć sukces. 

Czy Nowa Sól jest miastem sukcesu? 

Jeszcze chyba nie. Do ostatecznego celu jeszcze daleka droga. Jest mnóstwo miast bogatszych i lepiej rozwiniętych od mojego miasta. Ale dumny jestem, że zachowując efekt skali, Nowa Sól jest jednym z najdynamiczniej rozwijającym się miast w regionie, a może i w Polsce. Załączony poniżej link do art. pokazuje sposób w jaki dążymy do głównego celu. I nie chodzi o to, żeby się przechwalać. Ja już nie muszę. Chodzi o to, żeby pokazać drogę, podzielić się doświadczeniem. Żeby coś mieć i żeby to coś np. rozdać, trzeba najpierw na to zapracować. Rozdawać z kredytu, to droga ku przepaści. Jak zarobić np. na wymarzony basen w mieście, kiedy nas na niego nie było wcześniej stać? Droga: zaciągam 7 mln zł kredytu w banku, kupuję tereny pod inwestycje za cenę od 5 do 20 zł za m2. Planuję i projektuję drogi wraz z uzbrojeniem. Piszę projekty do UE, ministerstw…. Pozyskuję środki. Realizuję inwestycje i uzbrajam tereny. Pozyskuję inwestorów. Pierwsze dwie sprzedane nieruchomości dają 7 mln zł. Wychodzę na czysto. Kolejne sprzedawane nieruchomości za cenę 30-40 zł/m2 dadzą miastu kolejne ok. 30 mln zł z pozostałych uzbrojonych ok. 80 ha. Tylko dziś budujące się fabryki (a będzie ich jeszcze sporo) dadzą podatki w wysokości ok. 1,5 ml zł rocznie (ok. 70 tys. m2 pod dachem). Do tego PiT od zatrudnionych mieszkańców miasta i mniejsze wydatki w OPS. Teraz już mogę zaciągnąć kolejny kredyt za budowę basenu za np. 10 mln zł. Spłacę go tylko z nowych przychodów w 6-7 lat. To jest moja droga do dobrobytu. Po prostu na wszystko trzeba zarobić. Nie ma nic za darmo.

P.S. I błagam, nie piszcie tylko, że co z tych fabryk i nowych miejsc pracy, skoro: (cytat) „ludzie na śmieciówkach zarabiają najniższa krajową”, że „strefa przemysłowa, to obóz pracy”…. Itd. Zamiast tego, proszę wyobrazić sobie, co byłoby w mieście, gdyby nagle zniknęło tych kilka tysięcy nowych miejsc pracy? Co by było, gdybyśmy stali w miejscy przez ostatnie 12-14 lat z bezrobociem na poziomie 42%? Dla mnie każde miejsce pracy jest cenne, bo daje możliwość wyboru. Nie ja ustalam płace i nie mam nad nimi kontroli, ale wiem, że tylko konkurencja pracodawcy o dobrego pracownika może spowodować wzrost płac. Innej drogi nie ma. Podnoszenie płacy dekretami polityków przeżyliśmy już w komunie, do której chyba nam nie tęskno. 
http://zielonagora.wyborcza.pl/…/1,35182,19698356,boom-u-ty…

Data:
Kategoria: Gospodarka
Tagi: #

Wadim Tyszkiewicz

Wadim Tyszkiewicz - https://www.mpolska24.pl/blog/wadim-tyszkiewicz

Prywatna strona Wadima Tyszkiewicza, prezydenta Nowej Soli i zwykłego obywatela.

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.