Nowy rząd wyczyścił jak na razie dwie placówki RP, w Madrycie i Brukseli. W Madrycie chował się były szef kancelarii Tuska Tomasz Arabski a w Brukseli siedział protegowany Tuska, wyedukowany w NRD Marek Prawda. Arabski wrócił do Polski a dzisiaj Prawda spakuje swoje walizki w Brukseli.
Marek prawda był wcześniej ambasadorem RP w Berlinie, gdzie zasłynął z obrony polskich złodziei samochodów:
monsieurb.neon24.pl/post/46462,ambasador-broni-zlodziei
Kiedy wybuchł skandal, dwie osoby broniły gorąco ambasadora Prawdy: Donald Tusk i Cornelia Pieper, wiceminister niemieckiego MSZ, która skończyła ten sam uniwersytet w NRD co Prawda, uniwersytet imienia Karola Marksa. Pani Pieper studiowała tam język polski i rosyjski:
monsieurb.neon24.pl/post/47325,siatka-z-czasow-nrd
monsieurb.neon24.pl/post/46784,tusk-obronca-prawdy
Po skandalu Prawda dostał stołek ambasadora RP przy Unii europejskiej.
Unia europejska przechodzi teraz przez okres burzy i naporu. Nowy polski rząd negocjuje swoją pozycję w wielu ważnych sprawach, m.in. w obronie naszego kraju przez masami nielegalnych muzułmańskich migrantów, które chce nam wepchnąć szalona kanclerz Merkel. W tak napiętej sytuacji, polski rząd nie może chyba pozwolić sobie na ryzyko wycieku wewnętrznych informacji do Berlina, poprzez Brukselę.
Być może Prawda znajdzie teraz schronienie w brukselskim biurze Tuska. Wszak siedzi tam już Paweł Graś, który jak wiemy pilnuje willi w Polsce dla jakiegoś niemieckiego gentlemana.
Prawdy broni dzisiaj już tylko Radek Sikorski. Ciekawe, co on z tego ma ?
Radosław Sikorski@sikorskiradek
Amb. przy UE Marek Prawda to wzór profesjonalnego, apolitycznego polskiego dyplomaty. Pewnie go stracimy na rzecz dyplomacji europejskiej.
PS. Wszystkie pogłoski o finansowaniu Tuska i jego partii przez niemiecki wywiad BND są oczywiście niegodziwością i podłym zamachem na symbol naszych 25 lat wolności. To z pewnością robota małych zawistnych ludzi.
Czy Prawda prezentuje Merkel nowy szyfr kodujący ?