Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

SZANUJMY JĘZYK OJCZYSTY, POLSZCZYZNĘ! (9)

Nie śpieszmy się tak bardzo! - (cz. 1)

SZANUJMY JĘZYK OJCZYSTY, POLSZCZYZNĘ! (9)
źródło: internet cc
Tytuł tej „rozprawy” w żaden sposób nie sugeruje rodzaju zagadnień językowych, którymi będziemy się zajmować. Bo też są one różnorodne i trudno je zawrzeć w prostym haśle, w zwięzłej przestrodze. Chcemy wierzyć, że błędy, o których będzie mowa, są wyłącznie wynikiem pośpiechu i wystarczy trochę zwolnić, pisać z większym namysłem, przeczytać uważnie to, co już się napisało i je wyeliminować. No, może niekiedy zajrzeć do jakiegoś słownika czy innej pomocy językowej, do czego niezmienne zachęcamy, a co także wymaga poświęcenia czasu.
Pośpiech powoduje najczęściej pominięcia. Pisaliśmy już o pominiętych znakach diakrytycznych, co niekiedy tekst w założeniu podniosły może uczynić śmiesznym, i o braku interpunkcji, co także może powodować opaczne rozumienie tekstu.
Ale opuszczamy także całe wyrazy. „Ofiarą” naszego pośpiechu najczęściej padają utarte zwroty. W zdaniach:
To oznacza, że będziemy mieli z tym zjawiskiem.
czy
Zwróćcie, proszę, że inna jest istota problemu.
domyślamy się sensu mimo, że zabrakło w nich drugiego członu związku frazeologicznego, czyli odpowiednio:
        do czynienia (mieć do czynienia)
i uwagę (zwracać uwagę).
I oczywiście możemy dyskutować, czy ważne jest wyłącznie to, aby przekaz był zrozumiały - przy okaleczeniu tak powszechnych połączeń będzie (przynajmniej do czasu, gdy nasi potomni stracą już świadomość, co było tym pominiętym elementem) - czy jednak jakość logiczna, stylistyczna, leksykalna też ma znaczenie.
Dla wielu piszących zmorą jest niewinny z pozoru zaimek nieokreślony jakiś. Obawiam się, że problem z jego używaniem jest głębszy i nie da się sprowadzić wyłącznie do pośpiechu i nieuwagi. Dlatego zatrzymamy się przy nim nieco dłużej. Autorzy zdań:
Obserwujemy tworzenie jakiś nowych, nieznanych w cywilizowanym świecie standardów.
Z jakiś względów zachowuje się tak wobec nielubianych przez siebie osób.
Pośród ruin zobaczyli jakiś ludzi.
Jednak od jakiś trzech wieków te społeczeństwa demokratyzują politykę.
uznali najwyraźniej, że obecność formantu zwalnia z deklinowania tego wyrazu. Nic bardziej błędnego. Słowo jakiś utworzone poprzez dodanie do zaimka pytajnego jaki formantu odmienia się identycznie jak jego protoplasta. Rzeczywiście niezależnie od przypadku, liczby i rodzaju zawsze na końcu jest obecne -ś, ale poprzedzają je końcówki deklinacyjne z uwzględnieniem liczby i rodzaju. Tak więc powinno być:
Obserwujemy tworzenie jakichś nowych, nieznanych w cywilizowanym świecie standardów.
Z jakichś względów zachowuje się tak wobec nielubianych przez siebie osób.
Pośród ruin zobaczyli jakichś ludzi.
Jednak od jakichś trzech wieków te społeczeństwa demokratyzują politykę.
W wymowie ta różnica nie jest aż tak ewidentna i pewnie stąd bierze się rosnąca częstotliwość błędów w zapisie. Cóż! Pisanie jest zajęciem bardziej wymagającym i bardziej obnażającym nasze braki.
 
Śpiesząc się, niekiedy gubimy wyrazy czy sylaby (jak wyżej), a także litery, i piszemy np.:
wyłączne mikrofony zamiast wyłączone
lub
można dostać zaworu głowy zamiast zawrotu
a niekiedy wszystko jest, ale w zmienionej kolejności:
przewielebny ksiądz Skarga ze sowim autorytetem zamiast swoim
nawinie wsłuchani zamiast naiwnie
elekotrat zamiast elektorat
Frankowicze być może będą okupować KFN zamiast KNF
czasem zamieniamy tylko jedną literę:
z listy zamiast z listu (to naprawdę nie wszystko jedno)
nacięcie zamiast napięcie (różnica w skutkach może być znacząca)
w kaplicy Sekstyńskiej zamiast Sykstyńskiej (seks w kaplicy? - no! no!)
i już złośliwi mogą snuć domysły co do naszej podświadomości.
 
Pośpiech prowadzi także do uproszczeń. Jakże często możemy zobaczyć zdania:
Nie czytałem tą książkę (przez analogię do Czytałem tę książkę).
Przy okazji przypominamy do znudzenia: (biernik liczby pojedynczej od ta) jest formą poprawną, a błędną. będzie natomiast OK. jako narzędnik, czyli Nie idźcie tą drogą, ale wyrzućcie tę gazetę.
215 mld zł warte są transakcje, które nie zarejestrowano (przez analogię do 215 mld zł warte są transakcje, które zarejestrowano).
Nie wziął ją pod uwagę (przez analogię do Wziął ją pod uwagę).
A mogłoby się wydawać, że jednym z kanonów gramatyki języka polskiego - wpajanym od pierwszych klas szkoły podstawowej -  jest to, że dopełnienie bliższe w bierniku po zaprzeczeniu orzeczenia stawiamy w dopełniaczu, co po ludzku znaczy, że:
Czytałem książkę (biernik), ale Nie czytałem tej książki (dopełniacz).
215 mld zł warte są transakcje, które (biernik) zarejestrowano, ale 215 mld zł warte są transakcje, których (dopełniacz) nie zarejestrowano.
Wziął (biernik) pod uwagę a Nie wziął jej (dopełniacz) pod uwagę.
 
W pędzie, jaki towarzyszy naszemu komunikowaniu się, zapominamy nawet o rozróżnieniu: czasownik - rzeczownik. W zdaniu:
Dostał pół roku więzienia za poderżnięcie gardeł szczeniętom i wrzucenie je do wody.
jego autor poradził sobie świetnie z pierwszym powodem skazania, ale przy drugim - widocznie pod wpływem okropności opisywanego czynu - nieco zgłupiał. Podobnie jak autor sformułowania:
ustanowienie prawo
Polski to nie angielski i żeby rzeczownik nie wiem jak bardzo był spokrewniony z czasownikiem, to będzie się zachowywał jak rzeczownik. Nie połączy się z biernikiem. I dlatego:
wrzucenie ich (przydawka dopełniaczowa) do wody, chociaż wrzucić je (dopełnienie w bierniku),
ustanowienie prawa (przydawka dopełniaczowa), chociaż ustanowić prawo (dopełnienie w bierniku).
 
Jeszcze uważniejsi - a pośpiech temu nie sprzyja - powinniśmy być, tworząc bardziej złożone wypowiedzi. Jeśli decydujemy się na zastąpienie zdania jego równoważnikiem, to musimy się upewnić, że podmiot tego zdania jest identyczny z podmiotem zdania nadrzędnego. W przykładach ten problem wygląda tak:
Czytając wywiad, na moich ustach pojawił się uśmiech (uśmiech czyta?)
Po przeczytaniu najnowszej książki (…) świat przestaje być taki sam (świat w roli czytelnika?)
Obserwując szkołę (…), obraz przeciętnej polskiej szkoły jawi mi się bardzo ponuro (obraz jako obserwator?)
W przytoczonych zdaniach (w pierwszym i ostatnim) są pewne sugestie, że chodzi o pierwszą osobę, ale nie jest ona podmiotem. Oczywiście, że zrozumiemy, o co chodziło autorom, ale z formalnego punktu widzenia te zdania są niepoprawne i chociaż nie budzą aż takiego rozbawienia (makabrycznego zresztą), jak zdania:
Leżąc na łożu śmierci, powstawały najlepsze jego utwory.
czy
Mając pięć lat, potrącił go samochód.
to mechanizm powstania błędu jest ten sam, więc pilnujmy się.
Podobnie zrozumiemy, co autor miał na myśli w zdaniu:
Odpowiadał na pytania dziennikarzy dotyczących jego planów.
Wiadomo - kontekst. Ale wystarczy chwilę się zastanowić, żeby zauważyć błąd. Przecież to nie dziennikarze dotyczą jego planów, ale pytania, więc powinno być:
Odpowiadał na pytania dziennikarzy dotyczące jego planów.
Pokusa dopasowywania form deklinacyjnych do wyrazów stojących najbliżej - a nie tych, od których zależą - jest silna i logika często przed nią ustępuje.

O jeszcze innych pułapkach, jakie zastawiają zdania złożone, w drugiej części „Nie śpieszmy się tak bardzo!” (za jakiś tydzień).
 
 
 
Poprzednie artykuły cyklu:
Wstęp
http://www.mpolska24.pl/post/9967/szanujmy-jezyk-ojczysty-polszczyzne-w
1. Nie "zamisiowujmy" polszczyzny!
http://www.mpolska24.pl/post/10030/szanujmy-jezyk-ojczysty-polszczyzne-1
2. Nie zapominajmy o neutrum!
http://www.mpolska24.pl/post/10084/szanujmy-jezyk-ojczysty-polszczyzne-2
3. Nie bądźmy nadgorliwi!
http://www.mpolska24.pl/post/10169/szanujmy-jezyk-ojczysty-polszczyzne-3
4. Nie lekceważmy przecinka!
http://www.mpolska24.pl/post/10252/szanujmy-jezyk-ojczysty-polszczyzne-4
5. Nie szalejmy ze spacją i opuszczaniem „ogonków”!
http://www.mpolska24.pl/post/10327/szanujmy-jezyk-ojczysty-polszczyzne-5
6. Nie bójmy się pisać łącznie!
http://www.mpolska24.pl/post/10837/szanujmy-jezyk-ojczysty-polszczyzne-6
7. Nie ignorujmy języka ekonomii i matematyki! - (cz. 1)
http://www.mpolska24.pl/post/10954/szanujmy-jezyk-ojczysty-polszczyzne-7
8. Nie ignorujmy języka ekonomii i matematyki! - (cz. 2)
http://www.mpolska24.pl/post/11215/szanujmy-jezyk-ojczysty-polszczyzne-8
Data:
Tagi: #
Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.