Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Komu potrzebny jest TK i Rzecznik Praw Obywatelskich?

Toczy się przepychanka o obsadę Trybunału Konstytucyjnego. Mam wyrobione zdanie o istocie tego sporu, które - przynajmniej częściowo - przedstawiłem w artykule: "PIS już witał się z gąską... czyli kabaret z trybunałem w tle" (http://naszeblogi.pl/58845-pis-juz-wital-sie-z-gaska-czyli-kabaret-z-trybunalem-w-tle).

Komu potrzebny jest TK i Rzecznik Praw Obywatelskich?
źródło: .

Toczy się przepychanka o obsadę Trybunału Konstytucyjnego.

Mam wyrobione zdanie o istocie tego sporu, które - przynajmniej częściowo przedstawiłem w artykule: "PIS już witał się z gąską... czyli kabaret z trybunałem w tle" (http://naszeblogi.pl/58845-pis-juz-wital-sie-z-gaska-czyli-kabaret-z-trybunalem-w-tle).

Jednym z argumentów używanym w powyżej wskazanej rozgrywce jest teza – głoszona przez kodowców, ale także wyrażana przez RPO - że zamach na Trybunał Konstytucyjny jest zamachem na prawa i wolności obywateli.

To ja mam w takim razie, na przykład, pytanie, gdzie był Trybunał Konstytucyjny, gdy budowano w Polsce ustrój, w którym fundamentalne prawa obywateli – prawa polityczne zamieniono w fikcję, ukrytą za fasadą możliwości wrzucenia raz na kilka lat kartki do urny wyborczej?

(Więcej na ten temat, na przykład, w art;

  1. "Polska łamie prawa człowieka" - http://grudziecki.salon24.pl/526184,polska-lamie-prawa-czlowieka

  2. "Jak sfałszowano (nie tylko) te wybory" - http://naszeblogi.pl/51226-jak-sfalszowano-nie-tylko-te-wybory

  3. »Tak zwana "demokracja" – największy przekręt współczesności« - http://naszeblogi.pl/47072-tak-zwana-demokracja-najwiekszy-przekret-wspolczesnosci

  4. "Czy w Polsce rządzi mafia?" - http://naszeblogi.pl/47571-czy-w-polsce-rzadzi-mafia

  5. "Postmonarchia" – obwalmy wreszcie, kuźwa, ten ustrój" - http://www.mpolska24.pl/post/8958/postmonarchia-obalmy-w-koncu-kuzwa-ten-ustroj- )


Z drugiej strony PiS głosi, między innymi, że Trybunał Konstytucyjny został "upolityczniony" przez poprzednią ekipę i że taki "upolityczniony" Trybunał przeszkadzałby PiS-owi w realizacji obietnic wyborczych.

Jakoś nie bardzo chce mi się wierzyć w ten drugi argument, tym bardziej, że z każdym kolejnym miesiącem widać coraz bardziej, że "obiecanki" wyborcze prezydenta i "obiecanki" wyborcze PiS-u coraz bardziej okazują się być... zwykłą "kiełbasą wyborczą".

(Na przykład: http://natemat.pl/167973,wyzsza-kwota-wolna-od-podatku-zapomnijcie-pis-nie-wywiazuje-sie-z-kolejnej-swojej-obietnicy)


A przecież nikt nie blokuje PiS-u w możliwości realizacji tych obietnic. Ciekawy jestem, co zostanie ze sztandarowego projektu tej partii: "500 zł na dziecko"? Jeśli coś zostanie!

Co do "upolitycznienia" – czy ktoś normalny uwierzy, że Trybunał Konstytucyjny przestanie być "polityczny", gdy PiS obsadzi go swymi ludźmi?

Robiąc czystki w mediach publicznych i w tzw. "służbie cywilnej" PiS nie stosuje jakiejś tam "zasłony dymnej".

Pokazuje wprost, że skoro ma większość w Sejmie, to chce powsadzać swoich ludzi wszędzie tam, gdzie jest to tylko możliwe.

Muszę przyznać, że taka "brutalna szczerość" PIS-u dużo bardziej mi się podoba, niż dotychczasowe ględzenie o jakichś tam standardach, gdy jednocześnie wszyscy wiedzieli, że o obsadzie części stołków, szczególnie "na wsi", decyduje PSL, a o obsadzie całej reszty tych stołków decyduje PO.


Dlaczego, ta "brutalna szczerość" mi się podoba?

Z wielu powodów.

Bo, na przykład, w przyszłości PiS nie będzie mógł się chować za jakimiś tam procedurami przed odpowiedzialnością za skutki swych działań w tych obszarach naszej sfery publicznej, które obsadził "swoimi ludźmi".

A generalnie dlatego, że PiS swoją "brutalną szczerością działań" pokazuje, czym w swej istocie jest nasza "demokracja" i nasze "demokratyczne państwo prawa".


Trybunał Konstytucyjny w projekcie swojego budżetu na ten rok zażyczył sobie podwyżki o 8,6%, czyli o 2 miliony 700 tysięcy.

Z czego milion ma pójść na organizację dwudniowych obchodów 30-lecia działalności tego organu.

Trybunał Konstytucyjny chce więc wyjątkowo szumnie i wyjątkowo "na bogato" upamiętnić swoje peerelowskie utworzenie w czasie, kiedy to naszym krajem rządziła ekipa Jaruzelskiego.

(Jeżeli ktoś z "plebsu" chciałby zapoznać się z przewidzianym "menu" to podaję link na stronę Trybunału Konstytucyjnego: http://trybunal.gov.pl/uploads/media/3_Konferencja_2016_Rozdzial_II_SIWZ_-_OPZ.pdf )


Sejmowa Komisja Sprawiedliwości, w której PiS ma oczywiście większość, powyższy projekt budżetu Trybunału Konstytucyjnego, zaakceptowała!


Jeszcze ciekawszy jest projekt budżetu Rzecznika Praw Obywatelskich.

Zażyczył on sobie jego zwiększenia jedynie o... 18%, czyli o... 7,9 miliona złotych!

Tylko tyle, bo jako że ten "organ państwowy" został utworzony w 1987 roku, też za Jaruzelskiego, a rozpoczął działalność 1 stycznia 1988 roku, też za tegoż Jaruzelskiego, to w tym roku budżetowym nie może jeszcze świętować swego 30-lecia!


Czy ww. sejmowa Komisja Praw Człowieka i Sprawiedliwości pozytywnie zaopiniuje projekt budżetu RPO?

Czy następnie Sejm zatwierdzi budżety TK i RPO?


Trybunał Konstytucyjny i Rzecznik Praw Obywatelskich w PRL-u Jaruzelskiego były "kwiatkami do kożucha".

Miały, choć w jakiejś drobnej części, legitymizować sypiący się ustrój, którego nawet wojskowa dyktatura nie była w stanie podtrzymać.


Jak wiemy (?) dyktatura się zmieniła – "twarda" dyktatura partyjna została zastąpiona partyjną dyktaturą "miękką", skrytą za fasadą sloganów o "demokracji", o "demokratycznym państwie prawa" i za rozbudowanymi procedurami.


W tym nowym ustroju Rzecznik Praw Obywatelskich podjął, oczywiście, mnóstwo różnorakich działań.

Możemy zajrzeć, na przykład, do ostatniego sprawozdania z jego działalności.

Znajdziemy tam wykazy, ile to wniosków o kasację wyroków, ile to różnorakich kontroli itd. jest dziełem RPO!

No cóż "papier jest cierpliwy" – wszystko przyjmie.


Tylko jakoś nie obiło mi się o uszy, aby Rzecznik Praw Obywatelskich zaskarżył do Trybunału Konstytucyjnego ustawę "Kodeks Wyborczy"!

Ani obecnej, ani jej poprzednich wersji!

Jakoś nie słyszałem też, aby RPO zaskarżył do Trybunału Konstytucyjnego ostatnią ustawę o samorządzie terytorialnym, która, m.in. poprzez wprowadzenie w wyborach tzw. "JOW-ów" umocniła "kliki na dole"!

O niektórych zawartych w niej zagrożeniach pisałem w art: »Niech żyją kliki... czyli

"samorządowa" inicjatywa ustawodawcza Pana Prezydenta« - http://grudziecki.salon24.pl/531842,niech-zyja-kliki-czyli.


Jakoś nie słyszałem też, aby RPO skarżył do Trybunału Konstytucyjnego:

  1. przepisy normujące działalność tzw. "e-sądu", który masowo wydaje nakazy zapłaty bez sprawdzania, czy dane żądanie jest zasadne

    (Więcej w art.: "25 (70) lat bandytyzmu pod szyldem i w majestacie państwa polskiego" – http://naszeblogi.pl/50847-25-70-lat-bandytyzmu-pod-szyldem-i-w-majestacie-panstwa; lub w książce "Postmonarchia czy demokracja?", 2013 r. )

  2. przepisy normujące "działalność" komorników, które umożliwiają dokonywanie czynów będących zwykłym bandytyzmem – bezkarnie!

  3. przepisy normujące "działalność" firm windykacyjnych, umożliwiające gnębienie milionów Polaków, w tym w bardzo wielu przypadkach z powodu długu, który nigdy nie istniał;

  4. itd.


Gdybym chciał być złośliwy, to powiedziałbym, że RPO zamiast zajmować się walką o fundamentalne prawa obywateli, zajmuje się obroną prawa co niektórych do "ganiania z gołym tyłkiem po ulicach", czyli obroną tzw. "wolności".

Szkoda tylko, że wcale nierzadko są to wydumane "wolności" i "wydumane" prawa człowieka", nie mające nic wspólnego z rzeczywistymi prawami każdej jednostki ludzkiej (Więcej na ten temat w książce: "Demokracja", 2013 r.).


Rzecz w tym, że taka krytyka mijałaby się z celem.

TK i RPO zostały powołane w PRL-u do legitymizacji ówczesnego ustroju.

Miały być "kwiatkami do kożucha".

Kożuch się zmienił.


Jak z tego wynika, zadane wyżej w tym tekście pytanie, czy Sejm zatwierdzi budżety TK i RPO, było raczej pytaniem retorycznym.

.....................................................................

Inne artykuły autora na:

  1. http://grudziecki.salon24.pl/

  2. http://naszeblogi.pl/blog/5461

  3. http://niepoprawni.pl/blogi/dariusz-grudziecki

  4. http://www.mpolska24.pl/blog/demokracja-czy-postmonarchia




Data:
Kategoria: Polska
Tagi: #trybunał #TK #RPO
Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.