No, właśnie? Dochodzę do wniosku, gdy przeanalizuję zapisy Konstytucji RP, aktu najwyższego, oraz ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, że ustawa o TK jest niezgodna z Konstytucją RP. Jeżeli tak jest, możemy dojść do wniosku, że sędziowie TK są wybierani w sposób nieprawidłowy. Jeżeli są wybierani nieprawidłowo, to oznacza, że cały organ, czyli Trybunał Konstytucyjny powinien być rozwiązany i wybrany od nowa.
Prześledźmy artykuł 194
Konstytucji RP
1. Trybunał Konstytucyjny składa się z
15 sędziów, wybieranych indywidualnie przez Sejm na 9 lat spośród osób
wyróżniających się wiedzą prawniczą. Ponowny wybór do składu Trybunału jest
niedopuszczalny.
Prześledźmy art. 18 ustawy
z dnia 25 czerwca 2015 r. o Trybunale
Konstytucyjnym
Sędzią Trybunału może być wybrana osoba, która wyróżnia się
wiedzą prawniczą oraz:
1) posiada
kwalifikacje wymagane do zajmowania stanowiska sędziego Sądu Najwyższego;
2) w dniu wyboru ma
ukończone 40 lat i nie ukończyła 67 lat.
Jakim więc prawem ustawa niższego
szczebla zawęża grono kandydatów do TK, wymagając od kandydata kwalifikacji
sędziego Sądu Najwyższego? Jeszcze bardziej kuriozalne jest ograniczenie
wiekowe kandydatów 40-67 lat?
Np. w Hiszpanii osobą wyróżniająca się wiedzą
prawniczą jest osoba, która ma 15 lat doświadczenia w zawodzie (prawnik,
sędzia, pracownik sądu, wykładowca uniwersytecki).
Zbigniew Kozak
Syberia, rafting - energetyka, w tym jądrowa - https://www.mpolska24.pl/blog/23
Zbigniew Kozak urodzony w Gdyni. Absolwent Politechniki Gdańskiej – inżynier elektryk. specjalność energetyka. Absolwent Uniwersytetu Gdańskiego – Wydział Nauk Społecznych, mgr politolog.
Obecnie Business Development Manager w austriackiej firmie Swarco. Poprzednio konsultant w firmie Kapsch.
Był Posłem na Sejm RP (V i VI kadencji).
W Sejmie pracował w następujących komicjach: Komisja Gospodarki, Komisja Skarbu Państwa, Komisja Infrastruktury.
- przez dwie kadencje wiceprzewodniczący Parlamentarnego Zespołu ds. Energetyki, który zrzeszał ponad 70 parlamentarzystów; przewodniczył zespołowi ds energetyki jądrowej
- wiceprzewodniczący Podkomisji stałej ds. energetyki
O co chodzi w tym całym jazgocie wokół Trybunału Konstytucyjnego?
A o to, że została złamana konstytucja. Ale nie ta, którą wymachują ludzie Swetra. Złamano konstytucję napisaną 26 lat temu w Magdalence. Ta konstytucja składa się tylko z jednego punktu: WY NIE RUSZACIE NASZYCH, MY NIE RUSZAMY WASZYCH. Wygląda na to, że Kaczyński wypowiedział tą zasadę i to jest powód wycia i zawodzenia tych - pożal się Boże - "elit" III RP.
Oczywiście PIS musi mieć do tego przyzwolenie. I ma. Świadczy o tym ujadanie z Niemiec, bo sprawa z TK to element rozgrywki geopolitycznej USA z Niemcami i Rosją w Europie.
A ponadto POkomuchy jeszcze jednej sprawy nie potrafią pojąć: wyrosło młode pokolenie dla których wartością jest znak Polski Walczącej, bohaterowie Armii Krajowej i Narodowych Sił Zbrojnych, generał Nil czy rotmistrz Pilecki - a nie Kuroń, Geremek czy Mazowiecki. I to wszystko nie mieści się w głowie starzejącego się Michnika, stąd jego bełkot: "fa...fa...fa...faaaszyzm".