Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Schengenlandia

Skurowa w gminie Brzostek liczy tyle samo mieszkańców – 425, co Schengen w gminie Remerschen. Ale to miasteczko nad Mozelą, a nie nasza Skurowa przeszło do historii. Tam bowiem w 1985 roku na statku „Księżniczka Marie Astrid”  zacumowanym niedaleko zabytkowego mostu przedstawiciele pięciu sąsiadujących ze sobą...

Skurowa w gminie Brzostek liczy tyle samo mieszkańców – 425, co Schengen w gminie Remerschen. Ale to miasteczko nad Mozelą, a nie nasza Skurowa przeszło do historii. Tam bowiem w 1985 roku na statku „Księżniczka Marie Astrid”  zacumowanym niedaleko zabytkowego mostu przedstawiciele pięciu sąsiadujących ze sobą krajów: Beneluksu oraz Francji i Niemiec podjęli decyzję o likwidacji kontroli granicznych. Do 21 grudnia realizowało ją 13 państw tzw. starej Unii (bez Irlandii i Wielkiej Brytanii) oraz Islandia i Norwegia, będące poza Unią. Jutro ich grono powiększy się o: Czechy, Słowację, Polskę, Litwę, Łotwę, Estonię, Węgry, Słowenię i Maltę. W przyszłym roku lokalne władze wmurują nad rzeką tabliczki z nazwami nowych państw, w tym Polski, które wchodzą do Szengenlandii. Odpowiednie szyldy są już zamówione.

 

Już za parę godzin od północnej Norwegii po włoską Sycylię, od Atlantyku po granicę ukraińską zostaną zniesione kontrole, a graniczne szlabany okażą się archaicznym przeżytkiem.  Europa bez granic stanie się faktem. Wydarzy się rzecz zupełnie nieprawdopodobna. Zniknie granica polsko-niemiecka – zapora z krwi i żelaza dzieląca przez całe wieki nie tylko dwa narody, ale wschodnią i zachodnią cywilizację. Jutro po południu przejadę przez przejście w Kołbaskowie, aby na własne oczy zobaczyć  ten cud. Patrząc na miejsce niewidzialnego muru dzielącego jeszcze niedawno Europę pomyślę z sentymentem o dwóch wielkich Niemcach, dzięki którym to, co niemożliwe stało się realne.  O Gerhardzie Schroederze i Guenterze Verheugenie, którzy pomogli Polsce najbardziej w drodze do Unii Europejskiej, a tym samym i do strefy noszącej imię uroczej miejscowości w Luksemburgu. Ciekaw jestem czy w powodzi świątecznych mów i dziennikarskich tekstów ktoś będzie o nich pamiętał?

 

 

Data:
Kategoria: Polska

Leszek Miller

Leszek Miller - https://www.mpolska24.pl/blog/leszek-miller

Leszek Cezary Miller polski polityk.
W latach 1989–1990 członek Biura Politycznego KC PZPR, w okresie 1993–1996 minister pracy i polityki socjalnej, w 1996 minister-szef Urzędu Rady Ministrów, w 1997 minister spraw wewnętrznych i administracji, w okresie 1997–1999 przewodniczący SdRP, w latach 1999–2004 i od 2011 przewodniczący SLD, od 2001 do 2004 premier, w latach 2008–2010 przewodniczący Polskiej Lewicy. Poseł na Sejm I, II, III, IV i VII kadencji.

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.