Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Dziwna opozycja

Od tygodnia mamy nowy rząd, a ja już jestem zaniepokojony opozycją. Uważam, że trzeba znać miarę we wszystkim, w krytyce też. A to, co widzę i czytam, przypomina mi raczej spazmy niż krytykę.

Mieliśmy ostatnio kilka kryzysów politycznych. Nad każdym pobieżnie się pochylę.

1) Malta – przez prawie 2 tygodnie słuchałem, jakie to ważne i jaką hańbą jest to, że nas tam nie ma.
Po szczycie wiemy, że nic nie wniósł.

2) Ułaskawienie Mariusza K. – zachwycony nie jestem, zgadzam się z dr Piotrowskim, że sąd powinien dalej prowadzić sprawę i pana Kamińskiego skazać/uniewinnić. W przypadku skazania ułaskawienie działa, w przypadku uniewinnienia sprawa jest bezprzedmiotowa.

3) Zamach na Trybunał Konstytucyjny – w czerwcu PO pojechała po bandzie w jedną stronę, teraz PiS symetrycznie pojechał w drugą stronę, nic więcej. TK jest w złej kondycji i trzeba pomyśleć nad całościową jego reformą, tak aby politycy WCALE nie wybierali tam sędziów.

4) Szybka praca – przez kilkanaście dni słuchałem, że rząd powstaje za długo i państwo nie może trwać w takim stanie, bo to jest złe. Jak rząd powstał i pracuje szybko, to słyszę, że za szybko…

5) Praca po nocach – istnieje dziwny przesąd, że jeśli coś się robi w nocy, to to musi być złe. Ciekaw jestem, co bym usłyszał od opozycji, gdyby Marszałek Sejmu posiedzenie Sejmu rozpoczynał o 4 rano, aby skończyć wszystko przed 15, dzięki czemu dziennikarze mogli zrobić z tego materiał na 19/20.

6) Teatr, porno, cenzura… – dyrektor teatru jest posłem z N. i robi sztuczne zamieszanie, bo nikt wcześniej o nim nie słyszał, nic więcej.

7) Straszna reforma gimnazjów… – 6 miesięcy temu w sprawie szkolnictwa słyszałem głównie o tym, że nie będzie coli w sklepiku szkolnym, za to może będzie kawa. Wczoraj u Moniki Olejnik gościła minister edukacji i zostały poruszone takie sprawy jak: podstawa programowa dla szkół, podstawa programowa dla przedszkoli, likwidacja gimnazjów, reforma matury, reforma szkolnictwa zawodowego…

Nie głosowałem na tę partię i ten rząd, ale daje im kredyt – 100 dni mojej dobrej woli i życzliwości.
Za 90 dni zacznę oceniać 1) propozycje 2) ich realizację.
To samo polecam i opozycji.

Data:
Kategoria: Polska
Tagi: #rząd #PBS #PiS
Komentarze 1 skomentuj »

Co do teatru i porno to zwróciłbym uwagę na działania Gazety Wyborczej w tej sprawie. Na dwa tygodnie przed premierą Magda Piekarska z wrocławskiego oddziału GieWu nakręcała odpowiedni odbiór. Nagłówki jej tekstów ze strony wyborcza.pl grzmiały:

7.XI: Aktorzy porno zagrają w Teatrze Polskim. Seks na scenie. Spektakl tylko dla +18
http://wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/1,35771,19151926,seks-na-zywo-gwiazdy-porno-zagraja-w-teatrze-polskim.html
9.XI: Aktorzy porno i seks w teatrze. Reżyserka: Protesty? Jeśli będą to kiedyś się skończą
http://wyborcza.pl/1,75475,19157669,aktorzy-porno-i-seks-w-teatrze-rezyserka-protesty-jesli.html
16.XI: Porno w teatrze. Radni PO: Odwołajcie spektakl albo obetniemy dotację
http://wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/1,35771,19192348,porno-w-teatrze-radni-po-odwolajcie-spektakl-albo-obetniemy.html
20.XI: Śmierć i dziewczyna. Porno w teatrze? Byliśmy na próbie. Sztuka tylko dla dorosłych [ZDJĘCIA]
http://wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/1,35771,19221267,porno-w-teatrze-bylismy-na-probie-sztuka-tylko-dla-doroslych.html

Zastanawiam się czy nie jest bliską znajomą Krzysztofa Mieszkowskiego albo reżyserki Eweliny Marciniak, czy nie pomogła im w nagłośnieniu wydarzenia i zapewnieniu widowni.

Sam teatr napisał na swojej stronie:
„Śmierć i dziewczyna to spektakl o tym, jak najsprawniej zadać torturę. Gdzie uderzać i z jaką kulturą? Do jakiej opowieści przywiązać naszą ofiarę? Co zrobić, by kat i ofiara mogli odczuwać się głębiej i intensywniej? Wyobraźmy sobie tę sytuację. Że przykładamy rękę do ciała drugiego człowieka jak do jakiegoś instrumentu. I gramy na nim tak długo i tak mocno, aż nas poprosi o bis. Przedstawienie jest przeznaczone dla widzów NAPRAWDĘ dorosłych i zawiera sceny seksu.”
http://www.teatrpolski.wroc.pl/przedstawienia/smierc-i-dziewczyna

Ciekawe też, że cały sprzeciw poszedł w Glińskiego, choć to radni PO z Wrocławia jako pierwsi zaczęli sprzeciwiać się przedstawieniu i zapowiadali zabranie publicznych środków: Janusz Marszałek, przewodniczący komisji kultury, nauki i edukacji, Michał Bobowiec, przewodniczący klubu PO w sejmiku.

Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.