Z pełnym szacunkiem dla ofiar krwawej łaźni w Paryżu. To co dzieje
się wokół wydarzeń wymaga równie uważnej obserwacji jak akt terroru.
Po pierwsze. Można zaobserwować jak ogromnymi siłami dysponuje władza. Wielorakie siły policji, wojska, służb pomocniczych, doskonale wyposażonych. Ciśnie się na usta pytanie: do czego one służą?
No bo jeśli nie potrafiły zapobiec wydarzeniom, to demonstracja siły po fakcie jest jak musztarda po obiedzie.
W jakim kierunku zmierza dochodzenie?
Al Arabiya News Channel informuje że znaleziono paszporty syryjskie, egipski i francuskie. Francuska policja wspomina o znalezionym paszporcie syryjskim nie podając gdzie dokładnie został on znaleziony. Reuters cytując źródła zbliżone do dochodzenia mówi że paszport znaleziono blisko ciała terrorysty samobójcy który wysadził się przy użyciu kamizelki.
Powtarzają to media światowe. Czemu to służy? Czy ja mam uwierzyć w twierdzenia że terroryści udając się na akcje zabrali ze sobą paszporty? Że może samobójca zanim się wysadził odłożył swój paszport na bok aby się nie zniszczył?
Czy takie informacje nie stawiają w dziwnym świetle wszelkich innych?
A tak przy okazji. Czy ktoś słyszał jakie są wyniki dochodzenia po poprzednim ataku na redakcję Charlie Hebdo? Aresztowano kogoś? Skazano?
PS. Okazuje się że awantura w związku ze szczytem na Malcie sama w sobie była szczytem. Czego? Przecież teraz okazuje się że bardziej istotne jest współdziałanie narodów w deportacji fali potencjalnych terrorystów niż ich ugoszczenia.
Dlaczego "uchodźcy" raczej omijali Polskę dążąc do Niemiec, Francji czy Anglii. Teraz odpowiedź wydaje się jasna. Omijają kraje, tak jak Polska , które nie mają bezwizowego ruchu do USA.
Amerykanie szybko zorientowali się co jest grane.
Młodzi dżihadziści przybywający bez dokumentów, bez możliwości sprawdzenia kim naprawdę są, często na fałszywych paszportach syryjskich, osiedlając się w Europie, gdzie mają łatwą drogę do paszportu - bez problemu, bez konieczności posiadania wizy, trafia za parę lat za Ocean. Jakie mogą być tego skutki?
To nie jedyne skojarzenia nad którymi powinniśmy sie dzisiaj zastanowić. A pewnie skończy się nawałnicą wojskową na Syrię i usunięciem Assada. Tymczasem dalej spokojnie ISIS handluje ropą naftową. Kto ją od nich kupuje. Czyje pieniądze zasilają tych bandytów. czemu nie zablokowano kont bankowych z których ISIS korzysta?
mPolska24
