Wrocław: Spalarnia śmieci to nieprawda…
W marcu pialiśmy o tym, że mieszkańcy Wrocławia szykują petycję do władz miasta w sprawie pomysłu powstania spalarni i sortowni odpadów. Władze miasto podkreślają, że nigdy nie było zgody na budowę spalarni śmieci w mieście!
Nowa elektrociepłownia miała być zlokalizowana przy ul. Obornickiej. Mieszkańcy krzyczeli że nie chcą inwestycji, która ingeruje w środowisko, zwiększa niebezpieczeństwo groźnych chorób oraz zanieczyszczeń. Plotki mówiły o tym, że spalane mają być np. paliwa pochodzące z odpadów. Nic więc dziwnego, że mieszkańcy bojąc się o zdrowie, ale i spadek cen nieruchomości zlokalizowanych w tym rejonie miasta, podnieśli larum.
Miasto zajęło twarde stanowisko w tej sprawie. W specjalnie wydanym oświadczeniu czytamy: Prezydent Rafał Dutkiewicz nigdy nie wyraził i nie wyrazi zgody na powstanie spalarni śmieci we Wrocławiu. W dalszej części czytamy - plany prywatnej firmy Fortum, o których w ostatnim czasie donoszą media, pierwotnie dotyczyły budowy przy ul. Obornickiej elektrociepłowni opalanej gazem. Następnie jednak, o czym nie byliśmy informowani, Fortum zwróciło się o wydanie decyzji środowiskowej dotyczącej budowy elektrociepłowni wielopaliwowej, gdzie może być również spalane paliwo z odpadów. Jesteśmy zobowiązani do przeprowadzenia postępowania administracyjnego (łącznie z przeprowadzeniem konsultacji).
Marcin Garcarz, dyrektor Departamentu Prezydenta Miasta Wrocławia uspokaja - zatwierdzony przez prezydenta program energetyczny miasta oraz wieloletnia strategia gospodarki odpadami nie przewidują w naszym mieście budowy spalarni śmieci, czy też elektrociepłowni opalanej paliwem pochodzącym z odpadów. Mówiąc wprost: nie jesteśmy zainteresowani takimi instalacjami.
Oświadczenie warto doczytać do końca, bo jest też w nim apel do wrocławskich działaczy Prawa i Sprawiedliwości - a w szczególności do Pani poseł Mirosławy Stachowiak-Różeckiej i Pana radnego Marcina Krzyżanowskiego, aby nie wykorzystywali obaw mieszkańców dla własnych celów politycznych. Prowadzenie kampanii wyborczej, opartej na strachu, wywołanym nieprawdziwymi informacjami, jest nieprzyzwoite.
Co na to działacze Prawa i Sprawiedliwości? O tym pewnie przekonamy się niebawem…
źródło: UM Wrocław