Koniec wypłat w gotówce
Przelewanie wynagrodzeń na konta zamiast dawania do ręki — w ten sposób resort finansów chce walczyć z szarą strefą.
Kodeks pracy mówi, że pensję wypłaca się w gotówce, ale w rzeczywistości przeważa formalny wyjątek, czyli przelewanie wypłaty na konto bankowe. Z danych Narodowego Banku Polskiego wynika, że w tej formie wynagrodzenie dostaje aż 87 proc. Polaków.
Ministerstwo Rozwoju chce zwiększyć tę grupę, uderzając jednocześnie w szarą strefę. W tym celu w kodeksie pracy reguła ma się stać przelewanie wynagrodzenia na konto, a wyjątkiem możliwość wypłaty w formie gotówkowej na wniosek pracownika. Taki zapis znalazł się w opublikowanym przez resort projekcie ustawy o skróceniu okresu przechowywania akt pracowniczych. Rząd chce ograniczyć płatności gotówkowe, bo są one domeną szarej strefy w gospodarce.
"Płatności gotówkowe, w przeciwieństwie do elektronicznych, nie pozostawiają śladu, umożliwiając ukrycie transakcji. W efekcie mogą prowadzić do powstawania szarej strefy nawet w sytuacji, gdy jedna strona transakcji (najczęściej dokonująca płatności w gotówce) nie jest tego świadoma (tzw. pasywna szara strefa). Tym samym wprowadzenie regulacji zmniejszającej rolę gotówki w gospodarce na rzecz płatności elektronicznych może przyczynić się do ograniczenia szarej strefy” - można przeczytać w uzasadnieniu projektu.
źródło: Puls Biznesu