"Niech rząd przestanie zatrudniać imigrantów"
Rząd Szwajcarii powinien dać przykład innym i zaprzestać zatrudniania osób urodzonych poza granicami kraju w administracji federalnej - twierdzi poseł Toni Brunner, były przewodniczący Szwajcarskiej Partii Ludowej.
W rozmowie z dziennikiem "Blick" Brunner stwierdził, że skala migracji do Szwajcarii jest "wciąż za wysoka" i dlatego denerwuje go fakt, że cudzoziemcy, a zwłaszcza Niemcy, znajdują pracę w instytucjach podległych władzom Szwajcarii. Szwajcarski polityk pracowuje przepisy, które zabroniłyby zatrudniania cudzoziemców przez władze Szwajcarii. Chce on w ten sposób zachęcić władze kantonów i rady miast, by podjęły takie same kroki.
Polityk domaga się także, aby szkoły przestały zatrudniać imigrantów jako nauczycieli, ponieważ "już wystarczająco wielu cudzoziemców uczy szwajcarskie dzieci". Brunner nie jest zadowolony, że władze Szwajcarii nie wprowadziły limitu liczby imigrantów, których kraj może przyjąć w danym roku. Szacuje się, że w Szwajcarii mieszka ponad 2 miliony cudzoziemców.
źródło: rp.pl