Światowi przywódcy byli oszukiwani, aby wydawali miliardy na walkę z globalnym ociepleniem
Organizacja, która jest światowym liderem w gromadzeniu danych dotyczących globalnego ocieplenia publikowała przełomowe dokumenty wyolbrzymiające jego skutki. Dokumenty zostały przedstawione w czasie podpisywania Porozumienia Paryskiego dotyczącego ograniczenia zmian klimatu – informuje Daily Mail.
Wysoko postawiony informator powiedział gazecie, że National Oceanic and Atmospheric Administration (NOAA, Narodowa Administracja ds. Oceanów i Atmosfery) naruszyła własne zasady uczciwości naukowej, publikując sensacyjny, ale zawierający błędy raport, którego celem miało być wywarcie możliwie dużego wrażenia na Baracku Obamie, Davidzie Cameronie i innych przywódcach biorących udział w konferencji klimatycznej w Paryżu w 2015 r.
Raport pokazywał, że spowolnienie globalnego ocieplenia od 1988 r. nigdy nie miało miejsca, a temperatura na świecie rosła szybciej niż naukowcy mogli przypuszczać. Opublikowany przez NOAA dokument cytowany był przez media i polityków na całym świecie.
Informator gazety, dr John Bates, naukowiec o nieposzlakowanej opinii, jeden z najlepszych specjalistów NOAA, przedstawił dowody na to, że dokument opierał się na błędnych i niezweryfikowanych danych. Nigdy nie został poddany wewnętrznym procedurom oceny stosowanych w NOAA, a wymyślonych prze dr. Batesa.
Jego gwałtowny sprzeciw wobec publikacji raportu opartego na błędnych danych został zignorowany przez przełożonych, co sam Bates nazywa „jawną próbę wywarcia wpływu”, która zyskała nazwę dokumentu „Pausebuster”. Ujawnione informacje mogą wzmocnić determinację prezydenta Trumpa do realizacji wyborczej obietnicy odwrotu od „zielonej” polityki prowadzonej przez jego poprzednika, a nawet do wypowiedzenia Porozumienia Paryskiego.
źródło: Daily Mail