Szpitale do likwidacji
W połowie przyszłego roku wchodzi w życie ustawa o sieci szpitali. Które z nIch znajdą się ostatecznie na liście dowiemy się wiosną.
Gdyby jednak dzisiaj formulować wykaz szpitali według obecnej postaci ustawy, czekałoby nas wiele przykrych niespodzianek.
Na samym Śląsku przestałyby istnieć takie placówki jak siemianowickie Centrum Leczenia Oparzeń czy oraz Centrum Urazowe w Piekarach Śląskich, a także Katowickie Centrum Onkologii. Szpitale te leczą dziś pacjentów z całej Polski. Jeśli nie znalazłoby się dla nich miejsce w sieci, starciłyby środki na stabilne funkcjonowanie. Takich placówek leczniczych może być w województwie nawet 21.
Od 1 lipca 2017 roku ma w Polsce funkcjonować stworzona przez Ministerstwo Zdrowia sieć szpitali. Zgodnie z założeniami, każdy szpital zostanie przypisany do określonej kategorii finansowania, co oznacza, że jedni dostaną więcej, inni mniej. Aktualna lista zawiera jeszcze wiele nieścisłości i będzie poprawiana.
Niedopracowana ustawa została natychmiast skrytykowana. Związek Szpitali Powiatowych Województwa Śląskiego przestrzega, że wejście w życie tego projektu grozi destabilizacją systemu i zwolnieniami pracowników. Nawet terminy określone przez resort nie pozwolą wręczyć wypowiedzeń w czasie zgodnym z prawem.
źródło: Polska Times
mPolska24
