Józef Pinior "Czuję się jak w "Procesie" Kafki
Posiedzenie w sprawie aresztowania trzech osób - byłego senatora Józefa Piniora, jego byłego asystenta Jarosława Wardęgi i biznesmena Krystiana S. trwało 7 godzin. Józef Pinior i pozostali dwaj podejrzani odzyskali wolność. Sąd nie znalazł podstaw, by zastosować nawet tzw. nieizolacyjne środki zapobiegawcze jak poręczenie majątkowe czy dozór policji.
Sąd nie zastosował wobec byłego europosła, senatora PO i legendy antykomunistycznej opozycji PRL Józefa Piniora aresztu, mimo ciążących na nim zarzutów korupcyjnych. W „Faktach po Faktach" Józef Pinior podkreślił, że użycie tej sprawy w obecnej sytuacji ma swój wydźwięk polityczny.
W TVN 24 stwierdził, że czuje się niewinny. Podkreślił, iż teraz "stawkąpolskiej polityki" jest to, czy Polska będzie krajem rządów prawa, czy też "różnego rodzaju instytucje składajace się na wymiar sprawiedliwości ulegną manipulacjom politycznym"
Były senator PO stwierdził, że ostatnie dni przypominają mu sytuację Józefa K. z "Procesu" Kafki – mężczyzny zatrzymanego nie wiadomo za co, bez jakichkolwiek wyjaśnień "Byłem przez ostatnie trzy dni jak w świecie Kafki. Ale wymiar sprawiedliwości w Poznaniu okazał się wymiarem sprawiedliwości. Nigdy mi się nie zdarzyło, bym wiązał swoje interwencje z korzyściami pieniężnymi czy majątkowymi. To byłoby dla mnie obrzydliwe postępowanie i nigdy bym sobie na to nie pozwolił" .
Źródło:: TVN24