Co najmniej 10 osób zginęło w samobójczym ataku terrorysty z Państwa Islamskiego
Co najmniej 10 osób zginęło w samobójczym ataku terrorysty z Państwa Islamskiego, który przeprowadził zamach w jednej z syryjskich wiosek na obrzeżach miejscowości Manbij.
Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka wyjaśnia, że do zajścia doszło w miejscowości na północy kraju, gdzie w zeszłym roku siły sprzymierzone ze Stanami Zjednoczonymi przechwyciły okoliczne terytoria od terrorystów Daesh.
Obserwatorium poinformowało o wznowieniu walk pomiędzy Ahrar Al-Sham (ugrupowanie dżihadystów i salafitów) i Jund Al-Aqs, czyli dżihadystów, którzy dołączyli do Frontu Podboju Syrii (poprzednia Al-Nusra). Walki w północno-zachodniej Syrii wybuchły pomimo osiągnięcia porozumienia, które stanowiło o zaprzestaniu wewnętrznych sporów.
Urzędnik Obserwatorium potwierdził również, że rosyjskie samoloty wznowiły ciężki ostrzał we wschodnim Aleppo. Według członków syryjskiego ugrupowania opozycyjnego w Aleppo - Fastiqam, celem nalotów jest dzielnica Al-Bustan Palace.
Polska Agencja Informacyjna Interpress