Szwedzi żądają od Niemiec pięciomiliardowego odszkodowania
Szwedzki koncern energetyczny Vattenfall zaskarżył RFN i żąda 5 mld euro rekompensaty z powodu niemieckiej decyzji o wycofaniu się z użytkowania energii atomowej. Sprawę rozstrzyga sąd arbitrażowy w Stanach Zjednoczonych, Międzynarodowe Centrum Rozstrzygania Sporów Inwestycyjnych (ICSID). Rząd niemiecki uznaje pozew za nieuzasadniony. Stacja nadawcza ARD, powołując się na zdanie ekspertów, podaje, że wygrana szwedzkiego koncernu jest możliwa.
Rozstrzygnięcie konfliktu przez sąd arbitrażowy wywołuje w Niemczech falę krytyki w obliczu negocjacji dotyczących TTIP, kontrowersyjnego porozumienia handlowego między USA i UE. TTIP zakłada, że właśnie sądy arbitrażowe będą zajmować rozwiązywaniem konfliktów prawnych między korporacjami i państwami. Krytycy ostrzegają, że takie sądy są przedłużonym ramieniem wielkich międzynarodowych koncernów i mogą podejmować decyzje ponad systemami prawnymi poszczególnych państw.
Jak do tej pory pozew Vattenfalla spowodował koszty dla niemieckiego rządu w wysokości 8 milionów euro.
Ustawa zakładająca wycofanie się z użytkowania energii atomowej została uchwalona w 2011 roku.
Polska Agencja Informacyjna Interpress