Uderz w stół a nożyce się odezwą. Po publikacji raportu o likwidacji WSI w 2007 roku wizjonerzy z panamskiej ITI zasypali ministra Macierewicza pozwami sądowymi. O ochronę dóbr osobistych. Jeden z tych procesów zakończył się kilka dni temu wygraną Antoniego Macierewicza:
niezalezna.pl/26383-macierewicz-wygral-w-sadzie-z-walterem#.VhZ5yhpGjHW.twitter
Ministra Macierewicza pozywał Mariusz Walter, który twierdził, że z WSI i FOZZ nie ma nic wspólnego, a pieniądze na założenie ITI i TVN zarobił na frytkach, czipsach i kasetach wideo, jak to mawiają "tymi to ręcami". Walter jako jeden z "człowieków honoru" poczuł się widać ugodzony w swoje dobra osobiste tym, że minister Macierewicz ośmielił się powiązać ITI z wojskowymi służbami specjalnymi PRL. Czyli takie "Nie oddamy ITI gówniarzom !"
Tak się złożyło, że byliśmy świadkiem obrony w procesie Walter kontra Macierewicz i złożyliśmy 10 października 2011 roku odpowiednie zeznania przed Sądem Okręgowym w Warszawie, Wydział XXV Cywilny.
W złożonych zeznaniach wyjaśniliśmy sędzi Bożenie Lasocie proceder prania pieniędzy FOZZ przez spółkę ITI Panama i ITI Holdings SA Luksemburg (prawie 20 milionów $ w ciągu trzech lat (1989-91), szczegóły:
monsieurb.neon24.pl/post/114131,wojskowa-panama-waltera
Mariusz Walter nie stawił się na rozprawę. Przysłał zaświadczenie lekarskie z Hiszpanii. Biedak rozchorował się na serce.
Przegrana sądowa z Antonim Macierewiczem nie poprawi stanu spraw sercowych Mariusza Waltera. A co będzie kiedy prokuratura w końcu zajmie się na poważnie zawiadomieniem o popełnieniu przestępstwa prania brudnych pieniędzy przez ITI? Zawiadomienie leży już od kilku miesięcy gdzieś na biurku w Prokuraturze Apelacyjnej w Warszawie:
monsieurb.neon24.pl/post/123839,ostrzegalismy-o-iti
monsieurb.neon24.pl/post/119320,iti-do-prokuratury
Towarzyszu Walter, uważajcie na serce. Chyba, że chcecie koniecznie, aby pochowała was Ewa Kopacz, wtedy musicie się spieszyć, tak jak wcześniej Władysław Bartoszewski.