Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Narodowy Fundusz Zdrowia likwidacja czy może reaktywacja?

Od wielu lat pada pytanie: Czy NFZ likwidować czy nie (dla przypomnienia zaczął funkcjonować w 2003 r. i już w 2004 r. został zlikwidowany). Będąc precyzyjnym, jeżeli już, to należy mówić (pisać) o powtórnej likwidacji? Kolejne pytania to: ile właściwie ma być tych funduszy? mają konkurować ze sobą czy nie? I w końcu pytanie: o co mają konkurować? Bo nie bardzo wiadomo: o pacjenta, o pieniądze pacjenta czy może o wpływ na pacjenta? To tylko nieliczne pytania, na które ciągle są poszukiwane odpowiedzi. Jako ,,badacz" spraw różnych w tym związanych z systemem ochrony zdrowia w Polsce miałem możliwość przysłuchiwać się debacie przedwyborczej zorganizowanej przez Politykę Insight dnia 15 października 2015 r. ul. Słupecka 6. Gośćmi byli Panowie Marian Zembala, minister zdrowia oraz Stanisław Karczewski, wicemarszałek Senatu RP.

Narodowy Fundusz Zdrowia likwidacja czy może reaktywacja?
M. Woch
źródło: M. Woch
Moderatorami debaty natomiast byli wicedyrektor Polityki Insight Pan Łukasz Lipiński oraz analityk ds. zdrowotnych Pan Piotr Żakowiecki. Debata merytoryczna poruszająca wiele wątków szczegółowch odnoszących się do leczenia chorych ale także do likwidacji NFZ oraz do zagadnienia kto ma finansować świadczenia zdrowotne (NFZ czy finansowanie z budżetu Państwa). Nie wiedzieć czemu jest powszechne przekonanie, że ,,pieniądze którymi dysponuje NFZ nie są zaliczne  do sektora finansów publicznych" (spróbuję to wykazać, że jednak należą ale w następnym tekście, który przygotowuję). W tym natomiast chcę znaleźć odpowiedź na inne pytanie niż postawione w tytule ,,Narodowy Fundusz Zdrowia likwidacja czy może reaktywacja”? Pytanie powinno brzmieć:,,Kto ma decydować o prawie do ochrony zdrowia w państwie demokratycznym? Jest to pytanie zasadne ponieważ można odnieść wrażenie przysłuchując się różnym wypowiedziom i czytając o tych zagadnienich, że obecnie tylko Minister Zdrowia i Prezes Narodowego Funduszu Zdrowia ponoszą odpowiedzialność za ochronę zdrowia w Polsce. W mojej ocenie jest to wersja zgodna ze stanem prawno-formalnym obowiązujacym w Polsce ale bardzo uproszczona. 

Zapewnienie prawa do ochrony zdrowia[1] w państwie demokratycznym jest zagadnieniem wielopłaszczyznowym i wielopoziomowym[2]. Chciałbym natomiast poruszyć w niniejszym tekście problematykę tego uprawnienia, przysługującego każdemu człowiekowi w Polsce. Termin wielopłaszczyznowości używany był przez Kazimierza Dąbrowskiego do określania m.in. wybranych struktur i funkcji społecznych i politycznych[3]. Natomiast uważam, że termin ten również idealnie pasuje do opisywania tzw. systemu ochrony zdrowia,  i próby wykazania, że nie jest to linearny ciąg poszczególnych uczestników i zdarzeń w nim występujących, a zorganizowanie i usystematyzowanie instytucji w nim występujących wymaga skoordynowanych wielopoziomowych działań.

Zanim jednak przejdę do zagadnień ochrony zdrowia[4], proszę zwrócić uwagę na kryteria demokratycznego państwa prawa, które Bronisław Jastrzębski przedstawił w następujący sposób: ,,Podstawą państwa demokratycznego przede wszystkim są: wolność, równość, sprawiedliwość, praworządność i demokracja. Państwo prawa jest pojęciem pragmatycznym opartym na związku z rzeczywistością społeczną, bo integruje ustrojowe zasady państwa na gruncie prawa, jeśli jest oczywiście tworzone na podłożu społeczno-ekonomicznym i obywatelskim i jego norm konstytucyjnych, zalegalizowanych przez ustawodawcę i władzę zwierzchnią, jaką jest Naród, w formie referendum”[5].

Już sama definicja demokratycznego państwa prawa zdaniem Jerzego Jaskierni nastręcza trudności w precyzyjnym ustaleniu modelu tego terminu. Jego zdaniem, wątpliwość istnieje już na etapie ustalania, czy właściwsze jest ujęcie demokratycznego państwa prawnego jako z a s a d y ustroju czy jako z a s a d ustroju. Podobnie z regułą tą wiąże się dylemat o zakres egzekwowania zasad z niej płynących. Zwraca przy tym uwagę, że zbytni aktywizm wydobywania z demokratycznego państwa prawnego nowych reguł i norm może podważyć pewność prawa. Należy także wyraźnie odróżnić konstytucjonalizację tej zasady od procesu jej urzeczywistniania[6].

Natomiast na temat Narodu John S. Mill pisał: „Można powiedzieć, że narodowość jest tam, gdzie są ludzie połączeni wzajemnymi sympatiami, które nie są im pobudką do tego, że chętniej działają wspólnie ze sobą aniżeli z innymi, że aby ten rząd sprawowany był wyłącznie przez nich, albo przynajmniej przez jakąś część. Uczucie narodowości z rozmaitych przyczyn powstać może; czasami wspólnoty języka i religii, a nawet granice geograficzne przyczyniają się do jego powstania i rozwoju. Ale najważniejszą ze wszystkich jest tu wspólność przeszłości politycznej, wspólność historii narodowej, a więc wspólność wspomnień, powiązanych przez wspólną dumę i upokorzenie, smutki i radości wspólne. Jednakże żaden z tych warunków nie jest ani niezbędnie potrzebnym, ani sam jeden wystarczającym do utworzenia narodowości”[7].

Mając na względzie terminy demokratycznego państwa prawa oraz Narodu biorę jako punkt wyjścia do moich dalszych rozważań Konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r.[8] (dalej: Konstytucja RP), która stanowi w art. 2, iż: ,,Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym[9], urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej”, w art. 38: ,,Rzeczpospolita Polska zapewnia każdemu człowiekowi prawną ochronę życia, a w art. 68: 1) ,,Każdy ma prawo do ochrony zdrowia. 2) Obywatelom, niezależnie od ich sytuacji materialnej, władze publiczne zapewniają równy dostęp do świadczeń opieki zdrowotnej finansowanej ze środków publicznych. Warunki i zakres udzielania świadczeń określa ustawa. 3) Władze publiczne są obowiązane do zapewnienia szczególnej opieki zdrowotnej dzieciom, kobietom ciężarnym, osobom niepełnosprawnym i osobom w podeszłym wieku. 4) Władze publiczne są obowiązane do zwalczania chorób epidemicznych i zapobiegania negatywnym dla zdrowia skutkom degradacji środowiska. 5) Władze publiczne popierają rozwój kultury fizycznej, zwłaszcza wśród dzieci i młodzieży”.

 

II

 

Wydawałoby się, że sprawa jest oczywista − prawo do ochrony zdrowia, a w tym kontekście − i życia, przysługuje każdemu ze środków publicznych. Natomiast wykonanie uprawnień leży w gestii władz publicznych. W tym momencie pojawia się jednak problem z taką interpretacją, ponieważ podczas rozmów w różnych środowiskach, zajmujących się tą tematyką, ale również z ust każdego człowieka, który wcześniej czy później będzie osobą potrzebującą pomocy lub już był beneficjentem systemu ochrony zdrowia, pada pytanie: Co obligatoryjnie powinno być publiczne, a co może być prywatne w tym systemie[10]? Pozostaje również kwestia odpowiedzialności władz publicznych[11], które mają zapewnić równy dostęp do świadczeń opieki zdrowotnej, finansowanej ze środków publicznych. Już na tym polu pojawia się kolejna kwestia niedookreślona, ponieważ władze publiczne mają je tylko ,,zapewnić”[12], a nie np. ,,zagwarantować”[13].

Natomiast między „zapewnić”, jak to jest zapisane w Konstytucji RP, a „zagwarantować”, jak postulują inni, różnica jest subtelna, ale moim zdaniem bardzo istotna. Chodzi mianowicie o odpowiedzialność, która spoczywać ma tylko na gwarantującym, a na zapewniającym już nie (dlatego w przypisach zamieściłem definicje tych znaczeń)[14]Janusz Trzciński, czytając art. 68 Konstytucji RP stawia pytanie: czy prawo do zdrowia jest prawem człowieka w takim sensie, że obywatel może się na to prawo powołać i żądać jego realizacji? Czy też może jest to przepis adresowany do władz publicznych – po prostu apel, deklaracja intencji, określenie celu, który władza publiczna ma spełnić[15]. Również należy odpowiedzieć czy artykuł 68 Konstytucji RP posiada normatywny charakter czyli czy stwarza prawo podmiotowe obywatelowi, czy są to tylko normy programowe[16]. Przez prawo podmiotowe J Trzciński rozumie powszechnie taką normę, która po pierwsze, wskazuje ściśle określonego adresata (obywatel, inny podmiot), po drugie, daje adresatowi normy możność wyboru zachowania się (tzn. spełnienia lub niespełnienia tej normy), który może zależnie od tego, czy chce dochodzić swoich praw, czy nie odpowiednio się zachować i po trzecie, gdy przepis ten kształtuje sytuację prawną adresata normy. Jeżeli te trzy cechy występują: jest wyraźny adresat, jest ukształtowanie sytuacji prawnej tego podmiotu i podmiot ma prawo wyboru zachowania się to możemy powiedzieć, że mamy do czynienia z prawem podmiotowym[17]. Natomiast za normy programowe uznaje się takie normy, które nakazują realizację lub dążenie do osiągnięcia pewnego celu. Chodzi tu o cele normo dawcy, cele i zadania kierowane pod adresem władzy publicznej, a nie prawo po stronie obywatela. Norma programowa nie wykazuje zatem jak należy się zachować po to, aby zrealizować pewien cel, lecz określa, jaki cel powinien być zrealizowany. Często mówi, jaki cel może być zrealizowany ze względu na możliwość, jakie władza publiczna posiada. Zdaniem J. Trzcińskiego art. 68 ze względu na swoją redakcję przypomina (w ust. 2-5) normę programową, a nie prawo podmiotowe i jest klasyfikowany wśród norm programowych. Podkreśla również, że nie można jednak bez dyskusji godzić się na taką interpretację art. 68 Konstytucji i odmówić mu normatywnego charakteru w takim sensie, że nie może być podstawą dochodzenia przez jednostkę jej praw[18]. Chociażby składając do Trybunału Konstytucyjnego skargę konstytucyjną[19]Krystian Complak, wskazuje natomiast, że ,,jeśli polska doktryna i praktyka konstytucyjna nie zrezygnują z poglądu o programowym charakterze norm ustawy zasadniczej o celach państwa – zwłaszcza w kontekście praw społeczno-gospodarczych jednostki – ich realizację w naszym porządku prawnym wymuszą międzynarodowe instancje i organy. Co więcej, normy te zostaną zastosowane ze znacznie abstrakcyjniejszego poziomu, niż przewiduje to Konstytucja Rzeczypospolitej”[20].

 

III

 

Moim zdaniem na art. 68 Konstytucji RP należy patrzeć przez pryzmat całości, a nie tylko wybiórczo na zapisy tegoż przepisu, ponieważ z samą definicją zdrowia mamy powszechnie duży kłopot, gdyż w zasadzie wiemy czy jesteśmy zdrowi, czy chorzy (oczywiście subiektywnie, bo możemy nie wiedzieć o chorobie i uważać, że żyjemy w zdrowiu), lecz jeśli mamy określić, co znaczy słowo „zdrowie” to są z tym trudności. Światowa Organizacja Zdrowia (ang. World Health Organization) określiła, że ,,zdrowie jest stanem zupełnej pomyślności fizycznej, umysłowej i społecznej, a nie jedynie brakiem choroby lub ułomności”[21]. W ostatnich latach definicja ta została uzupełniona o sprawność do prowadzenia produktywnego życia społecznego i ekonomicznego, a także o wymiar duchowy. Nataliya Chapliy zwraca uwagę na istotną rolę terminu higieny psychicznej w życiu człowieka. Za K. Dąbrowskim[22] podkreśla, że ,,Zajmując się higieną psychiczną[[23]], mamy do czynienia ze zjawiskiem unikalnym, a w świetle powstania, rozwoju i szerzenia się tej nauki, można powiedzieć, że jest zjawiskiem rewolucyjnym. W ciągu zaledwie trzech dekad obserwujemy zmianę paradygmatu mechanistycznego, biologicznego podejścia do problemów ludzkich na paradygmat humanistyczny i duchowy. Ponadto higiena psychiczna staje się niezwykle ważną dziedziną nauk humanistycznych, która znalazła natychmiastowe uznanie w prawie wszystkich zakątkach świata, wkroczyła do instytucji życia współczesnego obywateli, działa poprzez organy w skali światowej w ramach takich instytucji jak Organizacja Narodów Zjednoczonych, Światowa Organizacja Zdrowia”[24]N. Chapliy wskazuje również, iż ,,Są dwa zasadnicze poziomy, z pozycji których możemy rozważać o zdrowiu, podstawowym elemencie dobrobytu człowieka – publicznym oraz indywidualnym. Pierwszy, jest to poziom człowieka – przedmiotu prawa, badań, statystyki, usług z dziedziny zdrowia publicznego. Na drugim poziomie człowiek występuje w roli podmiotu, który odbiera usługi zdrowia publicznego, kształtuje się, rozwija się, uświadamia, wpływa na procesy publiczne”[25]. W ujęciu tak wielopłaszczyznowej definicji zdrowia należy przyjąć, iż ustawodawca był racjonalny tworząc porządek prawny[26], i w art. 68 Konstytucji RP uznał, że ważne jest, aby władze publiczne, obok zapewnienia równego dostępu do świadczeń opieki zdrowotnej, finansowanych ze środków publicznych, zwalczały choroby epidemiczne[27], ale również zapobiegały negatywnym dla zdrowia skutkom degradacji środowiska[28] oraz popierały rozwój kultury fizycznej[29], zwłaszcza wśród dzieci i młodzieży, co niewątpliwie w ostatnich latach ma miejsce, a w konsekwencji przyczynia się do poprawy zdrowia[30]. Zdaniem Wiesława Skrzydło[31] Konstytucja RP w art. 68 wprowadza dodatkowe postanowienia, dotyczące określonych grup ludności lub rodzaju chorób, ponieważ zostało to podyktowane w przypadku dzieci i kobiet w ciąży troską o zapewnienie rozwoju Narodu, a w przypadku osób niepełnosprawnych i osób w podeszłym wieku − względami humanitarnymi. Jednak w doktrynie nieczęsto spotyka się zdania krytyczne, że dbamy o dzieci i kobiety w ciąży tylko dlatego, aby rozwijał się Naród, a osobami niepełnosprawnymi i w podeszłym wieku zajmujemy się tylko ze względów humanitarnych, a nie np. dlatego, że posiadamy uczucia wyższe, co może nie wykluczać jedno drugiego.

 

IV

 

W ciągu ostatnich lat powstało wiele interpretacji art. 68 Konstytucji RP, ale nie przybliżyły nas one do ujednolicenia stanowiska w kwestii odpowiedzi na zadawane pytania, a mianowicie: „komu i jakie świadczenia opieki zdrowotnej przysługują? pomimo podjęcia ogromnych wysiłków legislacyjnych w ostatnich 16 latach” (znamienne jest również, że nie jest to już pomoc tylko świadczenie zdrowotne[32], udzielający pomocy został świadczeniodawcą[33], a pacjent − świadczeniobiorcą)[34]. W pewnym momencie stanowisko zajęła również władza sądownicza jako jedna z trzech władz, w szczególności Trybunał Konstytucyjny[35] i Sąd Najwyższy[36].

Trybunał Konstytucyjny, który po rozpoznaniu z udziałem wnioskodawcy, Sejmu, Ministra Zdrowia, Prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia oraz Prokuratora Generalnego, na rozprawie w dniu 18 grudnia 2003 r. i 7 stycznia 2004 r. sprawy z wniosku grupy posłów na Sejm orzekł, iż art. 36 ust. 1 („Tworzy się Narodowy Fundusz Zdrowia, który jest państwową jednostką organizacyjną posiadającą osobowość prawną”) Ustawy z dnia 23 stycznia 2003 r.
o powszechnym ubezpieczeniu w Narodowym Funduszu Zdrowia[37], w związku z przepisami tej ustawy, dotyczącymi organizacji i zasad działania Narodowego Funduszu Zdrowia (rozdziały: 1. ,,Przepisy ogólne” i 4.,,Narodowy Fundusz Zdrowia”), zasad zabezpieczenia potrzeb zdrowotnych i organizacji udzielania świadczeń zdrowotnych (rozdziały: 5. ,,Świadczenia z ubezpieczenia zdrowotnego”, 6. ,,Umowy o udzielanie świadczeń zdrowotnych”, 7. ,,Planowanie zabezpieczenia potrzeb zdrowotnych” i 8. ,,Zasady udzielania świadczeń zdrowotnych”), gospodarki finansowej (rozdział 9. ,,Gospodarka Finansowa Funduszu”), zasad nadzoru i kontroli wykonywania zadań Narodowego Funduszu Zdrowia (rozdział 13. ,,Nadzór nad realizacją ubezpieczenia zdrowotnego”) są niezgodne z art. 68
w związku z art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej[38]. Natomiast w uzasadnieniu do wyroku Trybunał określił obowiązki władzy publicznej[39] w zakresie zapewnienia warunków należytej realizacji prawa do ochrony zdrowia, konkretyzując – po części – art. 68 ust. 2 zd. 1 Konstytucji: „Obywatelom, niezależnie od ich sytuacji materialnej, władze publiczne zapewniają równy dostęp do świadczeń opieki zdrowotnej finansowanej ze środków publicznych”. Z art. 68 ust. 2 Konstytucji RP wynikają zaś poniższe konsekwencje. Po pierwsze – w ramach szeroko pojętego systemu opieki zdrowotnej konieczne jest funkcjonowanie mechanizmów pozwalających na gromadzenie, a następnie wydatkowanie na świadczenia zdrowotne środków publicznych. Nie ma przy tym znaczenia szczegółowa ocena charakteru prawnego środków odprowadzanych przez obywateli, ważne jest tylko, czy można je zakwalifikować jako środki publiczne. Po drugie – świadczenia finansowane z wyżej wymienionych środków mają być dostępne dla obywateli[40] (a więc już nie dla „każdego”)[41], przy czym nie chodzi o dostępność jedynie formalną, deklarowaną przez przepisy prawne o charakterze „programowym”[42], ale o dostępność rzeczywistą, stanowiącą realizację określonego w ust. 1 art. 68 Konstytucji prawa do ochrony zdrowia (verba legis: „władze publiczne […] zapewniają…”). Sformułowanie Konstytucji jest kategoryczne i ma charakter gwarancyjny[43]. Po trzecie – dostęp do świadczeń finansowanych ze środków publicznych musi być równy dla wszystkich obywateli, niezależnie od ich sytuacji materialnej. Proklamowana w analizowanym przepisie równość w dostępie do świadczeń opieki zdrowotnej stanowi rozwinięcie wyrażonej w art. 32 Konstytucji RP zasady równości oraz koncepcji solidaryzmu społecznego[44]. Zasady korzystania ze świadczeń opieki zdrowotnej w tym zakresie są bowiem niezależne od zakresu partycypacji poszczególnych członków wspólnoty obywatelskiej w tworzeniu zasobu środków publicznych, stanowiących źródło ich finansowania. Podobnie też jak sam dostęp do świadczeń, musi to być równość w ujęciu rzeczywistym, a nie tylko formalnym. Z drugiej jednak strony Konstytucja nie zakłada powszechnej dostępności do wszystkich znanych i stosowanych zgodnie z aktualnym stanem wiedzy medycznej świadczeń opieki zdrowotnej[45]. Wręcz przeciwnie – zamieszczona w zd. 2 ust. 2 art. 68 Ustawy zasadniczej wzmianka, iż nie tylko warunki, ale i zakres świadczeń finansowanych ze środków publicznych określać ma ustawa, otwiera możliwość kompilowania przez ustawodawcę modelu ochrony zdrowia zasadzającego się na środkach publicznych z innymi znanymi we współczesnych systemach sposobami finansowania (czy raczej – dofinansowania) kosztów tych świadczeń (udział własny, dodatkowe ubezpieczenie)[46]. Ustawa nie może jednak pozostawiać wątpliwości co do tego, jaki jest zakres świadczeń medycznych, przysługujących beneficjentom publicznego systemu opieki zdrowotnej wobec istnienia wyraźnego nakazu konstytucyjnego określenia tej materii, a w konsekwencji nie może wprowadzać – w ramach tego systemu – modelu pozwalającego na dyferencjację[47] świadczeń w wypadku występowania podobnych potrzeb zdrowotnych[48]. Po czwarte – obowiązek zapewnienia opisanego powyżej standardu dostępności świadczeń finansowanych ze środków publicznych obciąża władze publiczne. Mimo więc tego, że Konstytucja RP nie określa szczegółowo sposobu zadośćuczynienia owemu wymogowi, pozostawiając to ustawodawcy zwykłemu, ochrona zdrowia w tym zakresie stanowi ustrojowo przypisane zadanie władz publicznych.

 

V

 

Treść art. 68 ust. 1 i ust. 2 Konstytucji RP nie daje podstaw do konstruowania jakiejś materialnej definicji pojęcia „ochrona zdrowia”. W szczególności nie jest więc możliwe na gruncie Konstytucji RP precyzyjne dookreślenie rodzajów bądź kategorii świadczeń, mieszczących się w zakresie prawa gwarantowanego przez art. 68. Ciężar gwarancji konstytucyjnych przenosi się tym samym na płaszczyznę proceduralną. Trybunał podkreśla również, że nie ulega wątpliwości, iż z art. 30 i 38 Konstytucji RP wyjątkowo mocno, wręcz nierozerwalnie, związany jest art. 68 Konstytucji RP[49]. Ochrona zdrowia jest więc ściśle powiązana z ochroną życia, a prawo do życia z godnością człowieka[50]. Uznaje również, że przepisy konstytucyjne, dotyczące wolności i praw osobistych przesądzają o nadrzędności życia ludzkiego w hierarchii wartości chronionych przez prawo, a w procesie stanowienia prawa dyrektywy interpretacyjnej, wedle której wszelkie możliwe wątpliwości co do ochrony życia ludzkiego powinny być rozstrzygane na rzecz tej ochrony (in dubio pro vita humana)[51].

Natomiast Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 1 grudnia 1998 r. (III CKN 741/98), dokonując na płaszczyźnie art. 417 Kodeksu cywilnego[52] oceny prawnej odpowiedzialności Skarbu Państwa orzekł, że powinna uwzględniać przeciętny poziom świadczonych usług w publicznej służbie zdrowia, jednocześnie zaznaczając, że ,,zagadnienie dotyczy szerszej – bo rangi konstytucyjnej – powinności państwa wobec obywatela w tak doniosłej i wrażliwej kwestii, jaką jest ochrona życia oraz zdrowia. Znane są tutaj oczekiwania społeczne i (mające także – jak rozpoznawana sprawa – charakter dramatycznych) dylematy związane z ograniczonym dostępem do niektórych metod terapii (oczekiwanie na dializę, zabiegi kardiochirurgiczne, zabiegi transplantacyjne)”. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 28 października 1983 r. (III CR 358/85) r. stwierdził, iż ,,w sferze odpowiedzialności Skarbu Państwa art. 417 i nast. k.c. za szkody wyrządzone przez funkcjonariuszy służby zdrowia nieuzasadnione jest przerzucanie ryzyka ujemnych skutków niestosowania najlepszych metod i środków medycznych na pokrzywdzoną jednostkę w wyniku obniżenia w drodze zarządzeń natury administracyjnej staranności i poziomu stosowania środków medycznych i technicznych”. Można zauważyć odmienne stanowiska w kwestii dostępności świadczeń[53].

Konkludując, jak podkreśla Jan Boć, ,,to, co nie budzi wątpliwości, dotyczy ochrony życia rozumianej jako ochrona biologicznej egzystencji człowieka. Poza tym mamy tu do czynienia z prawem wobec państwa pierwotnym, co oznacza, iż państwo takiego prawa człowiekowi przyznać nie może, a jedynie może podkreślić jego istnienie i znaczenie, poddając to prawo szczególnej ochronie. Na organach państwa spoczywa obowiązek stanowienia takiego prawa, by chroniło ono życie, i to życie każdego człowieka niezależnie od tego, w jakiej sytuacji znajduje się”[54]. Natomiast Włodzimierz Wróbel stwierdził, iż ,,ocena trafności przyjętych przez ustawodawcę zwykłego rozwiązań co do sytuacji kolizyjnych, występujących pomiędzy określonymi wartościami, prawami czy wolnościami konstytucyjnymi, powinna być przede wszystkim dokonywana w trybie kontroli konstytucyjności ustaw przed Trybunałem Konstytucyjnym[55]. Dopiero na skutek orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego można uzyskać w miarę precyzyjnie określony standard konstytucyjny, który w przypadku konkretnych rozwiązań ustawodawczych powinien być realizowany przez ustawodawcę zwykłego”[56].

Należy zgodzić się z tym stanowiskiem, ale również musimy pamiętać o tym, że w czasie, kiedy Trybunał Konstytucyjny będzie rozpatrywał dane zagadnienia, to życie toczy się swoim torem. Wtedy człowiek potrzebujący pomocy medycznej powinien mieć zapewnione poczucie bezpieczeństwa[57] ze strony szeroko rozumianej władzy publicznej, że ją otrzyma, niezależnie od procedur obowiązujących w systemie ochrony zdrowia. Należy również pamiętać, iż dane procedury są obowiązującym porządkiem prawnym, w danym czasie, który nie jest w stanie określić wszystkich przypadków jakie mogą wystąpić w tak delikatnej kwestii jak życie i zdrowie. Fakt, iż występują chociażby rozbieżne stanowiska w stwierdzeniu co jest normą prawną jako najmniejszego, stanowiącego sensowną całość, elementu prawa, również pozostaje nie bez znaczenia[58].

 

VI

Kolejnym problemem poruszanym w doktrynie jest fakt niezauważalny na co dzień, nieuniknionego przekształcania lekarzy, którzy byli członkami wolnego zawodu, w płatnych urzędników państwa, którzy muszą przyjmować polecenia władz i w interesie władz mogą być zwalniani z obowiązku tajemnicy lekarskiej. Najgroźniejsze jest to, że w czasach, gdy rozwój wiedzy medycznej daje jej posiadaczom coraz większą władzę nad umysłami ludzi, stają się oni zależni od zunifikowanej organizacji operującej pod jednym kierownictwem i kierującej się tymi racjami państwa, które generalnie rządzą polityką. Lekarz jest absolutnie niezbędny ludziom i ma wgląd w ich najbardziej osobiste sprawy. Sytuacja gdy staje się on równocześnie przedstawicielem państwa i musi dzielić się swą wiedzą ze zwierzchnikami i wykorzystywać ją do celów określanych przez władze, otwiera przerażające perspektywy[59].

 

VII

 

System ochrony zdrowia, którego uczestnikami są pacjenci[60], szeroko rozumiane władze publiczne z rozbudowanymi strukturami instytucjonalnymi odpowiedzialnymi za poszczególne elementy systemu np. finansowania świadczeń zdrowotnych, rejestracji produktów leczniczych, weterynaryjnych, medycznych i biobójczych[61], refundacji leków[62], środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych, oceny świadczeń opieki zdrowotnej, zasad wykonywania działalności leczniczej[63], prowadzenie badań naukowych i prac rozwojowych[64]. Jak również: 1) higieny środowiska, 2) higieny pracy w zakładach pracy, 3) higieny radiacyjnej, 4) higieny procesów nauczania i wychowania, 5) higieny wypoczynku i rekreacji, 6) zdrowotnymi żywności, żywienia i przedmiotów użytku, 7) higieniczno-sanitarnymi, jakie powinien spełniać personel medyczny, sprzęt oraz pomieszczenia, w których są udzielane świadczenia zdrowotne – w celu ochrony zdrowia ludzkiego przed niekorzystnym wpływem szkodliwości i uciążliwości środowiskowych, zapobiegania powstawaniu chorób, w tym chorób zakaźnych i zawodowych[65], nadzór nad warunkami wytwarzania i importu produktów leczniczych i produktów leczniczych weterynaryjnych, jakością i obrotem produktami leczniczymi, z wyłączeniem produktów leczniczych weterynaryjnych, obrotem wyrobami medycznymi, z wyłączeniem wyrobów medycznych stosowanych w medycynie weterynaryjnej w celu zabezpieczenia interesu społecznego w zakresie bezpieczeństwa zdrowia i życia ludzi przy stosowaniu produktów leczniczych i wyrobów medycznych, znajdujących się w hurtowniach farmaceutycznych, aptekach, działach farmacji szpitalnej, punktach aptecznych i placówkach obrotu pozaaptecznego[66]. Określania zasad pobierania krwi ludzkiej, oddzielania jej składników, przechowywania i obrotu oraz warunki zapewniające ich dostępność, a także zadania oraz organizację publicznej służby krwi[67]. Pobierania, przechowywania i przeszczepiania komórek, tkanek i narządów[68]. Jak również zasady funkcjonowania ratownictwa medycznego[69], rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych[70]. Pozostają jeszcze zagadnienia związane z systemem ochrony zdrowia służb mundurowych oraz wojskowa służba zdrowia, stowarzyszenia, fundacje działające na rzecz potrzebujących pomocy medycznej jak również sektor prywatny działający w obszarze produkcji, dystrybucji sprzętu medycznego, firmy farmaceutyczne również są jednym z elementów. Kwestia akredytacji, która ma na celu potwierdzenie spełniania przez podmiot udzielający świadczeń zdrowotnych standardów akredytacyjnych w zakresie ich udzielania oraz funkcjonowania tego podmiotu[71], służby medycyny pracy utworzonej w celu ochrony zdrowia pracujących przed wpływem niekorzystnych warunków związanych ze środowiskiem pracy i sposobem jej wykonywania, a także w celu sprawowania profilaktycznej opieki zdrowotnej nad pracującymi[72]

 

VIII

 

Wielopłaszczyznowość i wielopoziomowość systemu ochrony zdrowia wskazuje na trudność w wypracowywaniu jednego kierunku działania (może w ogóle należy postawić tezę, że nie ma to być tylko jeden kierunek, tylko potrzeba jest wypracowywania takich rozwiązań, które pozwalają współdziałać wszystkim uczestnikom systemu, a nie ze sobą walczą)[73]. Dlatego potrzebne jest całościowe postrzeganie człowieka z empatią przez wszystkich uczestników systemu[74], w tym również pacjenta w stosunku do innego pacjenta. Zamiast oczekiwać na uregulowania prawne, które w magiczny sposób rozwiążą każde nawet nie dające się wyobrazić sytuacje wydarzające się w naszym życiu, lub ewentualne orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego[75] i sądów powszechnych. Próbujmy przyczyniać się do podniesienia kultury prawnej społeczeństwa[76], w którym żyjemy jako jednostki, aby w oparciu o już istniejące uregulowania prawne zapewniać równy dostęp do świadczeń zdrowotnych dla każdego, kto tego potrzebuje. Nie zapominajmy przy tym o kwestiach etycznych, które są też różnie rozumiane[77]. Nie należy również zapominać, iż społeczeństwo jest całością dynamiczną, charakteryzującą się sprzecznościami, i stale ulegającą zmianom. Dynamika społecznych przemian powoduje konieczność przemyślenia odpowiedzi na pytanie, jakie są funkcje prawa regulującego zagadnienia związane z systemem ochrony zdrowia. Oraz jaką rolę pełni prawo w społeczeństwie ulegającym szybkim zmianom (np. pacjenci sięgają do Internetu, aby zweryfikować stawiane diagnozy przez lekarzy, w związku z tym jest podważana wiedza personelu medycznego). Zainteresowanie to jest zatem podyktowane próbą zrozumienia i wyjaśnienia problemu społecznej dynamiki przy zachowaniu względnej spójności systemu, i utrzymania względnego ładu wzajemnych oddziaływań aktorów społecznych i porządku zmian społecznych[78].

Grażyna Skąpska, wskazuje moim zdaniem bardzo celnie, że analiza relacji pomiędzy prawem a dynamiką społecznych przemian, wynika z całkiem praktycznych obserwacji i prozaicznych wniosków dotyczących kryzysu prawa instrumentalnego oraz kryzysu ,,odgórnego” zarządzania społeczeństwem za pomocą władczych metod regulacji[79]. Podnosi również, że ,,Przedmiotem wspomnianych systemowych analiz teoretycznych są zjawiska i procesy charakterystyczne dla demokracji zachodnich, a więc procesy rozrostu aparatu biurokratycznego, depersonalizacji, ,,upaństwowienia” stosunków społecznych, poddania ich kontroli agend rządowych. Wydaje się jednak niewątpliwie, iż podejście instrumentalne do prawa, wraz ze wszystkimi jego konsekwencjami, a więc z rozpadem więzi społecznych i rozpadem systemu prawa, stanowiło zjawisko charakterystyczne dla systemów ,,realnego socjalizmu”. W systemie tym prawo służyło realizacji ideału przyszłego, doskonałego i sprawiedliwego społeczeństwa. Stąd charakterystyczny nacisk na jego funkcję organizatorską, a także wychowawczą”[80]. Należy zauważyć, że podejście do takiego rozumienia funkcji prawa daleko nie odbiegło od przedstawionego przez G. Skąpską. Zarysowuje się to wyraźnie podczas dyskusji nad systemem ochrony zdrowia. Nieograniczona wiara w uchwalone akty normatywne, które powinny być dogmatem, ale nie są.

Tylko, czy przez akty normatywne da się uregulować, takie zagadnienia jak podnoszone w literaturze: ,,Opieka zdrowotna zawsze stanowi problem dla bardzo biednych. Rozwój alternatywny akcentuje prymat autonomicznej opieki zdrowotnej. W tego rodzaju opiece zdrowotnej jest miejsce na zachodnią medycynę naukową, ale jest także świadomość jej ograniczeń i tendencji przynoszących przeciwne skutki. Na bardzo biednych obszarach medycyna naukowa z konieczności musi być uznana za jedno z wielu możliwych podejść do zdrowia i choroby. Where There Is No Doctor (Tam, gdzie nie ma lekarza) Davida Wernera jest zapewne najbardziej znanym poradnikiem medycznym w bardzo biednych wspólnotach. Podejście Wernera jest wszechstronne i otwarte, z podkreśleniem następujących wskazań:

1.      Opieka zdrowotna jest nie tylko prawem, ale sami mamy obowiązek troszczyć się
o własne zdrowie. 2. Świadoma troska o samego siebie powinna być głównym celem każdego programu lub działania na rzecz zdrowia. 3. Zwykli ludzie zaopatrzeni w jasne i czytelne informacje potrafią zapobiec większości powszechnie spotykanych problemów zdrowotnych i leczyć się u siebie w domu – szybciej, taniej, a niejednokrotnie lepiej niż zrobiliby to lekarze. 4. Wiedza medyczna nie ma być pilnie strzeżoną tajemnicą dostępną nielicznym wybrańcom, ale ludzie powinni mieć do niej swobodny dostęp i możliwość dzielenia się nią. 5. Osobom bez formalnego wykształcenia można ufać tak samo jak ludziom wykształconym. I są one równie mądre. 6. Podstawowej opieki medycznej nie wystarczy zapewniać, ale trzeba do niej zachęcać”[81]. W polskiej literaturze Maria Szyszkowska wskazuje na filozofa Juliana Aleksandrowicza, który stwierdził, że nie ma nieuleczalnych chorób. A także, że zdrowie ma dla pojedynczego człowieka taką samą wartość, co pokój dla ludzkości. Płyną stąd powinności wobec samego siebie i wobec innych[82].

Na zakończenie, należy zauważyć, że bez idei, która połączyłaby poszczególnych uczestników systemu ochrony zdrowowia nie będzie właściwego rozwoju społecznego i politycznego. Kwestią podstawową byłoby opracowanie obowiązującej wszystkich obiektywnej skali wartości poczynając od bezpieczeństwa[83], sprawiedliwości[84] oraz pomocniczości[85], a która stanowiłaby kryteria aktualnego postępowania instytucji odpowiedzialnych za ochronę zdrowia każdego.



[1] Maria Szyszkowska wskazuje, że ,,Życie i zdrowie człowieka, to jedna z wartości, którą można uznać za niemal uniwersalną”. Taż, Każdy bywa pacjentem. Zarys filozofii farmacji, Warszawa 2010, s. 7.

[2] Szerzej zob. J. Kornai, K. Eggleston, Solidarność w procesie transformacji, Warszawa 2002, s. 99-165,
A. Czupryna, S. Poździoch, A. Ryś, C. Włodarczyk (red.), Zdrowie Publiczne, tom I, Kraków 2000,
s. 167-212, W. C. Włodarczyk, Reforma opieki zdrowotnej w Polsce, Kraków 1998, s. 13-43.

[3]K. Dąbrowski, Moralność w Polityce. Wielopoziomowość funkcji uczuciowych i popędowych w życiu społecznym i politycznym oraz instytucjach, Warszawa 1991, passim.

[4] Szerzej zob. M. Dercz, H. Izdebski, Organizacja ochrony zdrowia w Rzeczypospolitej Polskiej w świetle obowiązującego ustawodawstwa, Warszawa – Poznań 2001, s. 9 n., gdzie autorzy przedstawiają dylematy terminologiczne pojęcia ,,ochrona zdrowia”. Także: M. Woch, Instytucje kształtujące system opieki zdrowotnej
w Polsce. (Analiza prawno-porównawcza lat 1918-2004)
, Warszawa 2012, s. 11.

[5] B. Jastrzębski, Polska – czy jest państwem prawa, Płock 2009, s. 24-25.

[6] Szerzej zob. A. Chmielarz, J. Sułkowski, Sprawozdanie z międzynarodowej konferencji naukowej „Demokratyczne państwo prawne w teorii i w praktyce w państwach Europy Środkowej i Wschodniej”, Łódź,
4–6 września 2008 r., ,,Przegląd Sejmowy” 2009, nr 2, s. 236 n.; J. Zajadło, Demokratyczne państwo prawne w teorii i w praktyce w państwach Europy Środkowej i Wschodniej, K. Skotnicki (red.), ,,Przegląd Sejmowy” 2011, nr 3, s. 196-197. Także: M. Pietrzak, Demokratyczne świeckie państwo prawne, Warszawa 1999, s. 27 n.; A. Rost, Instytucje prawa konstytucyjnego, Poznań 2003, s. 39 n.; S. Wronkowska (red.), Zasada demokratycznego państwa prawnego w Konstytucji RP, Warszawa 2006; H. Suchocka (red.), Tworzenie prawa w demokratycznym państwie prawnym, Warszawa 1992; E. Morawska, Klauzula państwa prawnego w Konstytucji RP na tle orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego, Toruń 2003, s. 19 n.; T. Kozłowski, Spór o obecne pojęcie prawa [w:] Teoretycznoprawne problemy integracji europejskiej, L. Leszczyński (red.), Lublin 2004, s. 11 n.; W. Staśkiewicz, Demokratyczne państwo prawne w Polsce lat dziewięćdziesiątych: eufunkcjonalność teorii i dysfunkcjonalność praktyki [w:] Prawo i ład społeczny, Księga Jubileuszowa dedykowana Profesor Annie Turskiej, Warszawa 2000, s. 110-140.

[7]John S. Mill, O rządzie reprezentatywnym. Poddaństwo kobiet, Kraków – Warszawa 1995, s. 245. Szerzej zob. K. Grzybowski, Historia doktryn politycznych i prawnych, Warszawa 1968, s. 370 n.; Cz. Strzeszewski, Katolicka Nauka Społeczna, Warszawa 1985, s. 503 n.; W. Lutosławski, Ludzkość Odrodzona. Wizje przyszłości, Warszawa 1910, s. 214 n.; A. Rossmanith, Antropologiczna perspektywa rozważań o demokracji w ujęciu Wincentego Lutosławskiego [w:] Wincenty Lutosławski (1863-1954) Materiały z posiedzenia Naukowego PAU w dniu 19.XI. 2004 r., Polska Akademia Umiejętności Archiwum Nauki PAN
i PAU w Służbie Nauki NR 16, Kraków 2010, s. 127-139; Cz. Znamierowski, Rozważania o Państwie, 1999, s. 72 n.; A. Kryniecka-Piotrak, Koncepcja demokracji w poglądach filozoficznych Czesława Znamierowskiego, Praca doktorska napisana pod kierunkiem Prof. zw. dr hab. Marii Szyszkowskiej, Warszawa 2003, (niepublikowana). M. Oakeshott, O postępowaniu człowieka, Warszawa 2008, s. 313. Gdzie autorzy podjęli próbę zdefiniowania pojęcia ,,Naród”.

[8] Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. (Dz. U. z 1997 r. Nr 78, poz. 483 z późn. zm.).

[9] W orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego utrwalony jest pogląd, iż ogólne zasady, wynikające z art. 2 Konstytucji, powinny być przestrzegane szczególnie restryktywnie, gdy chodzi o akty prawne odnoszące się do fundamentalnych wartości chronionych przez Konstytucję. Szczególnie doniosłe znaczenie winny one mieć na płaszczyźnie wolności i praw człowieka i obywatela (K 33/00, OTK ZU nr 7/2001, poz. 217) – także w odniesieniu do wolności i praw ekonomicznych, socjalnych i kulturalnych, wśród których znajduje się gwarantowane przez art. 68 ust. 1 Konstytucji prawo do ochrony zdrowia. Starannej realizacji dyrektyw, wynikających z zasad przyzwoitej legislacji, należy wymagać od ustawodawcy zwykłego zwłaszcza przy reglamentacji prawnej tych sfer, które zostały uznane za szczególnie newralgiczne przez samego ustrojodawcę. Wyrok TK z dnia 7 stycznia 2004 r., Sygn. akt (K 14/03), OTK – A 2004, nr 1A, poz. 1. (Dz. U. z 2004 r. Nr 5, poz. 37). (dalej: Wyrok TK z dnia 7 stycznia 2004 r.). Zob. także: J. Galster, W. Szyszkowski, Z. Wasik, Z. Witkowski, Prawo Konstytucyjne, Toruń 1995, s. 68 n., W. Skrzydło, Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej, Warszawa 2007, s. 12-13.

[10]M. Biardzki, Publiczne czy prywatne – dylemat na nową kadencję, ,,Służba Zdrowia”. Dziennik ogólnopolski z dnia 17 października 2011 r., s. 7-9 n.

[11] Wyrok TK z dnia 7 stycznia 2004 r. Władza publiczna – należy pamiętać, iż organy wchodzące w skład państwa polskiego, i wykonujące zadania na jego rzecz i obywateli (ale i nie tylko obywateli) można zaliczyć do tego określenia, Trybunał Konstytucyjny określił, iż chodzi tylko o organy państwa i organy samorządu terytorialnego, jednocześnie nie wymienił, co to za organy. Na temat różnego określenia terminu władza publiczna, organy władzy publicznej i konsekwencje ustrojowe z tym związane szerzej zob. M. Konarski, M. Woch (red.), Z zagadnień nadzoru i kontroli organów władzy publicznej w Polsce, tom 1, Warszawa 2012, passim. Szerzej zob. M. Dercz, Samorząd, likwidując szpital, nie zapewni opieki pacjentom, „Gazeta Prawna” 31 maja 2011 r., 

<http://praca.gazetaprawna.pl/wywiady/518907,samorzad_likwidujac_szpital_nie_zapewni_opieki_pacjentom.html>, dostęp: 3.04.2013 r., gdzie autor wskazuję, że ,,…jednym z głównych problemów związanych z funkcjonowaniem ochrony zdrowia w Polsce jest brak ustawowego określenia, które podmioty władzy publicznej ponoszą prawną odpowiedzialność za poszczególne rodzaje i poziomy świadczeń”. Zob. także: Wyrok TK z dnia 4 grudnia 2001 r., Sygn. akt (K 18/00), OTK – A 2001, nr 8, poz. 256. Gdzie TK stwierdził, iż ,,pojęcie «władzy publicznej» w rozumieniu art. 77 ust. 1 Konstytucji obejmuje wszystkie władze w sensie konstytucyjnym – ustawodawczą, wykonawczą i sądowniczą. Należy podkreślić, że pojęcia organu państwa oraz organu władzy publicznej nie są tożsame. W pojęciu władzy publicznej mieszczą się bowiem także inne instytucje niż państwowe lub samorządowe, o ile wykonują funkcje władzy publicznej w wyniku powierzenia czy przekazania im tych funkcji przez organ władzy państwowej lub samorządowej. Wykonywanie władzy publicznej dotyczy wszelkich form działalności państwa, samorządu terytorialnego i innych instytucji publicznych, które obejmują bardzo zróżnicowane formy aktywności. Wykonywanie takich funkcji łączy się z reguły, chociaż nie zawsze, z możliwością władczego kształtowania sytuacji jednostki. Dotyczy to obszaru, na którym może dojść do naruszenia praw i wolności jednostki ze strony władzy publicznej. Nazwa «organ» władzy publicznej, użyta w art. 77 ust. 1 Konstytucji, oznacza instytucję, strukturę organizacyjną, jednostkę władzy publicznej, z której działalnością wiąże się wyrządzenie szkody, nie zaś organ osoby prawnej w kategoriach prawa cywilnego. Odpowiedzialność oparta na tym przepisie obciąża strukturę (instytucję), a nie osoby z nią związane (jej funkcjonariuszy). Podstawowe znaczenie ma ustalenie, czy działanie organu władzy publicznej związane jest z realizacją jego prerogatyw. Formalny charakter powiązań pomiędzy bezpośrednim sprawcą szkody a władzą publiczną jest mniej istotny. Ustalenie statusu osoby, która jest bezpośrednim sprawcą szkody, ułatwia jednak przypisanie danego działania organowi władzy publicznej”. Andrzej Zoll (Rzecznik Praw Obywatelskich od 30 czerwca 2000 r. do 30 czerwca 2005 r.) zajął stanowisko, iż „pewien podstawowy zarys odpowiedzialności władzy publicznej za wyrządzone szkody można zrekonstruować wprost z normy konstytucyjnej”. Jeśli przepis – art. 77 ust. 1 Konstytucji – mówi o wynagrodzeniu szkody wyrządzonej przez organ władzy publicznej, to, w ocenie Rzecznika Praw Obywatelskich, należy przez to rozumieć wszystkie władze w sensie konstytucyjnym: ustawodawczą, wykonawczą i sądowniczą. Pod pojęciem organu władzy publicznej, zdaniem Rzecznika, ustawodawca konstytucyjny rozumiał działalność instytucji władzy publicznej jako takiej, a odpowiedzialność jest zlokalizowana po stronie struktury tejże władzy, a nie osób związanych z tą strukturą. Przepis konstytucyjny odpersonalizowuje odpowiedzialność władzy publicznej. Sławomira Wronkowska zauważa natomiast, że ,,…państwo prawne to państwo, które chroni jednostkę przed naruszeniami jej praw przez osoby będące funkcjonariuszami państwowymi i przed wyrządzanymi przez tych ostatnich szkodami. Dlatego też w państwie prawnym istnieje odpowiedzialność odszkodowawcza państwa za działania jego funkcjonariuszy”, taż, Zarys koncepcji państwa prawnego w polskiej literaturze politycznej i prawnej [w:] Polskie dyskusje o państwie prawa, S. Wronkowska (red.), Warszawa 1995, s. 76. Wyrok TK z dnia 27 czerwca 2000 r., Sygn. akt (K 20/99), OTK – A 2000, nr 5, poz. 140. ,,Poprzez określenie zakładów opieki zdrowotnej mianem “publiczny” ustawodawca uznał, że ich znaczenie jest doniosłe z punktu widzenia interesu publicznego. Na tyle ważne, aby uznać konieczność ich podporządkowania rządowym lub samorządowym organom państwa, chociaż przez nadanie im osobowości prawnej, uzyskały one duży stopień samodzielności oraz niezależną od Skarbu Państwa i jednostek samorządu terytorialnego podmiotowość prawną (w sferze stosunków majątkowych). Okoliczność, iż w odniesieniu do publicznych, samodzielnych zakładów opieki zdrowotnej organami tworzącymi są organy administracji rządowej lub jednostki samorządu terytorialnego, stwarza gwarancję i zabezpieczenie, że zakłady te będą mogły realizować cele, dla których je utworzono. Wiąże się z tym – w określonych ustawowo sytuacjach – zobowiązanie do ponoszenia konsekwencji majątkowych związanych z ich działalnością. Ani organ administracji rządowej, ani jednostka samorządu terytorialnego nie może uwolnić się od tego rodzaju obowiązków bez stosownego ustawowego przyzwolenia. W ten sposób zabezpiecza się możliwość realizowania celów publicznych związanych z ochroną zdrowa, o których mowa w art. 68 konstytucji”.

Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 8 października 2009 r. (II PK 110/09), zauważył, że ,,Samodzielne Publiczne Zakłady Opieki Zdrowotnej, jakkolwiek odrębne od Skarbu Państwa organizacyjnie i niezależne finansowo, stanowią jednak emanację państwa z uwagi na celowość ich tworzenia i likwidowania (zwłaszcza w kontekście prawa równego dostępu do świadczeń opieki zdrowotnej - art. 68 ust. 2 zd. 1 Konstytucji RP) oraz sposobu finansowania (swoista zależność od środków publicznych), jak również w ramach systemu opieki zdrowotnej finansowanej ze środków publicznych przez NFZ”. Z pisma z dnia 4 stycznia 2010 r. Izby Skarbowej w Warszawie (IPPP1/443-1019/09-2/MP) wynika, że Gmina jest również organem władzy publicznej. Jeżeli tak szeroko ujmiemy ten termin to należy określić katalog działań na rzecz mieszkańców w kwestii ochrony zdrowia na danym terenie.

[12] J. Bralczyk (red.), Słownik 100 tysięcy potrzebnych słów, Warszawa 2008, s. 979. „Zapewnić” – 1. oświadczyć komuś, że coś jest lub będzie na pewno 2. sprawić, że coś się stanie lub ktoś uzyska coś.

[13] J. Bralczyk (red.), Słownik…, s. 221. „Gwarancja” – to inaczej poręczenie, zobowiązanie, które ktoś nam daje, biorąc tym samym odpowiedzialność za coś lub za kogoś. Staje się wtedy gwarantem. Kiedyś mówiono o gwarantach naszej niezależności: jeśli mi ktoś gwarantuje niezależność, jestem jednak zależny – właśnie od niego.

[14] Wyrok TK z dnia 7 stycznia 2004 r. Trybunał Konstytucyjny, dostrzegając tę różnicę stwierdził, iż dostęp do świadczeń ma być rzeczywisty, a nie o charakterze programowym. Sformułowanie Konstytucji RP (verba legis: ,,władze publiczne […] zapewniają…”) jest kategoryczne i ma charakter gwarancyjny. Pytanie: jak i kto ma to wyegzekwować? − pomimo, iż art. 190 ust. 1 Konstytucji RP, stanowi, iż Orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego mają moc powszechnie obowiązującą i są ostateczne. Szerzej. zob. M. Safjan, Skutki prawne orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego. Tekst wystąpienia wygłoszonego przez Prezesa Trybunału Konstytucyjnego prof. M. Safjana w Komitecie Nauk Prawnych Polskiej Akademii Nauk 6 stycznia 2003 r. Art. 1 pkt 3 Uchwały Senatu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 9 listopada 2007 r., M. P. z 2007 r. Nr 86, poz. 925, który stanowi, iż po dziale IX dodaje się IXa w brzmieniu: Wykonywanie orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego. Obwieszczenie Marszałka Senatu Rzeczypospolitej Polskiej dnia 13 maja 2010 r. w sprawie ogłoszenia jednolitego tekstu uchwały Senatu Rzeczypospolitej Polskiej - Regulamin Senatu, M. P. z 2010 r. Nr 39, poz. 542.

[15] J. Trzciński, Konstytucyjne prawo do zdrowia na tle art. 35 karty podstawowych praw Unii Europejskiej [w:] Sześć lat Konstytucji Rzeczypospolitej polskiej. Doświadczenia i inspiracje 1997-2003. Profesorowi Kazimierzowi Działosze prace dedykowane na siedemdziesięciolecie, L. Garlicki, A. Szmyt (red.), Warszawa 2003, s. 302.

[16] Na temat norm szerzej zob. K. Opałek, Zagadnienia teorii prawa i teorii polityki, Warszawa 1986, s. 197 n.; Cz. Znamierowski, Oceny i normy, Warszawa 1957, s. 496 n.

[17] J. Wróblewski, Zasady Tworzenia Prawa, Warszawa 1989, s. 137, gdzie autor wskazuje, że ,,Adresat aktu prawnego powinien móc go zrozumieć. Znajomość ta jest zróżnicowana w stosunku do rozmaitych rodzajów informacji o przepisach prawnych i ze względu na różne grupy adresów tych przepisów. Jest oczywiste, że znajomość prawa zakłada zrozumienie sformułowań tekstów prawnych, a więc aktów prawnych zawierających przepisy obowiązujące”. Także: H. Rot, Elementy teorii prawa, Wrocław 1980, s. 71, gdzie autor wskazuje aby przez ,,akt prawotwórczy” (normatywny, normo dawczy) jako podstawowy składnik strukturalny systemu prawa stanowionego (ustawowego, ,,zamkniętego”) rozumieć akt wydany przez organ państwa (lub inny uprawniony podmiot) na podstawie upoważnienia zawartego w konstytucji lub innej ustawie, w formie przez ustawę przewidzianej i zawierający normy, które określonego rodzaju podmiotom wyznaczają określonego rodzaju zachowania się ilekroć wystąpią przewidziane w tych normach okoliczności”.

[18] J. Trzciński, Konstytucyjne prawo do zdrowia..., dz. cyt., s. 303.

[19]Szerzej zob. M. Woch, Indywidualna skarga konstytucyjna jako środek ochrony wolności lub praw, Warszawa 2011, passim; J. Trzciński, Glosa do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 2 lipca 2002 r. (Sygn. akt U 7/01), ,,Przegląd Sejmowy” 2002, nr 5, s. 132, gdzie autor stwierdził, że ,,…przepisy, które niesłusznie nazywa się normami programowymi, także po stronie obywatela stwarzają prawa podmiotowe co najmniej w takim zakresie, w jakim prawa te są odzwierciedleniem obowiązków władzy publicznej, a więc na poziomie minimum tych praw lub — jak kto woli — na poziomie ich istoty”.

[20]Szerzej zob. K. Complak, Konstytucyjne postanowienia programowe czy normy o celach państwa [w:] Sześć lat Konstytucji…, dz. cyt., s. 46-61; K. Działocha, Wewnętrzna hierarchia norm konstytucji w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego [w:] Państwo-ustrój-konstytucja. Księga pamiątkowa poświęcona profesorowi Wiesławowi Skrzydle, Z. Mańkowski (red.), Lublin 1991, s. 55-56; T. Gizbert-Studnicki, A Grabowski, Normy programowe w konstytucji [w:] Charakter i struktura norm konstytucji, J. Trzciński (red.), Warszawa 1997, s. 112; M. Zieliński, Wykładnia prawa. Zasady. Reguły. Wskazówki, Warszawa 2002, s. 39-40; P. Sarnecki, Normy programowe w konstytucji i odpowiadające im wolności obywatelskie [w:] Sześć lat Konstytucji…, dz. cyt., s. 252-262.

[21] Konstytucja Światowej Organizacji Zdrowia, Porozumienie zawarte przez Rządy reprezentowane na Międzynarodowej Konferencji Zdrowia i Protokół dotyczący Międzynarodowego Urzędu Higieny Publicznej, podpisane w Nowym Jorku dnia 22 lipca 1946 r., Dz. U. z 1948 r. Nr 61, poz. 477.

[22] Kazimierz Dąbrowski (ur. 1 września 1902 w Klarowie, zm. 26 listopada 1980 w Warszawie) polski psycholog kliniczny,psychiatra, filozof oraz pedagog, twórca teorii dezintegracji pozytywnej. Autor licznych publikacji naukowych i popularnonaukowych w dziedzinie psychologii klinicznej, higienypsychicznej, psychiatrii oraz pedagogiki. Jako pionier ruchu higieny psychicznej w Polsce utworzył Instytut Higieny Psychicznej, którym kierował w latach 1935-1949. Był założycielem i prezesem Polskiego Towarzystwa Higieny Psychicznej.

<http://pl.wikipedia.org/wiki/Kazimierz_D%C4%85browski_(psycholog)>, dostęp: 14.03.2013 r.

[23]K. Dąbrowski, „Higiena Psychiczna”, Warszawa, 1962, s. 8. Gdzie autor wskazuje, że : ,,Higiena psychiczna nie jest jedynie profilaktyką, nie jest również psychoterapią, chociaż zakresy higieny psychicznej i wymienionych dziedzin są powiązane. Higiena psychiczna to nauka mająca na celu wypracowanie zasad wszechstronnego rozwoju człowieka jako indywiduum biologicznego i społecznego, rozwoju dziecka i człowieka dorosłego, członka rodziny, obywatela państwa oraz członka całej ludzkości. Pragnie ona uchwycić w zarodku te wszystkie właściwości indywidualne i społeczne, te wszystkie «pogotowia» rozwojowe, których rozpoznanie i odpowiednie wykorzystanie sprzyja rozwojowi jednostki i grupy, umożliwia przezwyciężanie ich trudności życiowych oraz wykorzystanie ich tendencji twórczych, dynamicznych postaw kulturalnych i moralnych. Prawidłowy rozwój, zapobieganie wypaczeniom, próba wprowadzenia na właściwą drogę jednostek przejawiających odchylenia psychiczne i moralne – oto przedmiot i zadanie higieny psychicznej”.

[24] N. Chapliy, Wszechstronny rozwój jednostki w społeczeństwie demokratycznym. Związek teorii dezintegracji pozytywnej Kazimierza Dąbrowskiego z koncepcją demokracji Gustawa Radbrucha, Warszawa 2013, s. 31.

[25] N. Chapliy, Wszechstronny rozwój człowieka a zdrowie publiczne, Warszawa 2013.

[26] Na temat racjonalnego tworzenia modelu prawa szerzej zob. J. Wróblewski, Zasady…, dz. cyt. s. 45-65; K. Opałek, J. Wróblewski, Zagadnienia teorii prawa, Warszawa 1969, s. 184-223; H. Rot, Elementy Teorii Prawa, Wrocław 1980, s. 239-274; R. Bierzanek, Studia nad społecznością międzynarodową źródła prawa międzynarodowego, Lublin 1991, s. 159, gdzie autor wskazuje, że ,,Prawo rozpatrywane jest z reguły z punktu widzenia racjonalistycznego i praktycznego; stąd reguła prawna jako wynik poszukiwania prawa informuje, dlaczego należy w określony sposób postępować, a nie dlaczego w ten sposób ludzie postępują”. Także: Wyrok TK z dnia 8 kwietnia 1998 r., Sygn. akt (K 10/97), OTK – A 1998, nr 3, poz. 29, w którym T K stwierdził, że ,,nie jest powołany do kontrolowania celowości i trafności rozwiązań przyjmowanych przez ustawodawcę. Punktem wyjścia dla jego orzeczeń jest zawsze założenie racjonalnego działania ustawodawcy i domniemanie zgodności ustaw z konstytucją”. Natomiast Ryszard Piotrowski wskazuje, że ,,działania ustawodawcy są często dalekie od racjonalności albo też racjonalność polityczna większości sejmowej – w najważniejszych kwestiach politycznych będąca racjonalnością przywódców tej większości – nie jest racjonalnością większości składu orzekającego Trybunału”, tenże, Wpływ orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego na tworzenie prawa [w:] Prawo i ład…, dz. cyt. s. 172. Szerzej zob. termin ,,źródła prawa”, Z. Ziembiński, Problemy podstawowe prawoznawstwa, Warszawa 1980, s. 214-309; W. Zakrzewski, Zakres przedmiotowy i formy działalności prawotwórczej, Warszawa 1979, passim; tenże, Działalność prawotwórcza w świetle teorii niemieckiej, Kraków 1959, passim.

[27] Szerzej zob. Ustawa z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, Dz. U. z 2008 r. Nr 234, poz. 1570; Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 18 sierpnia 2011 r. w sprawie obowiązkowych szczepień ochronnych, Dz. U. z 2011 r. Nr 182, poz. 1086; Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 16 września 2010 r. w sprawie wykazu zalecanych szczepień ochronnych oraz sposobu finansowania i dokumentowania zalecanych szczepień ochronnych wymaganych międzynarodowymi przepisami zdrowotnymi, Dz. U. z 2010 r. Nr 180, poz. 1215.

[28] Szerzej zob. Z. Hull, Państwo wobec konieczności ochrony środowiska [w:] Przełomy wieków, M. Szyszkowska (red.), Białystok 2000, s. 90-106; Obwieszczenie Marszałka Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 23 stycznia 2008 r. w sprawie ogłoszenia jednolitego tekstu ustawy − Prawo ochrony środowiska, Dz. U. z 2008 r. Nr 25, poz. 150. Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 26 lipca 2002 r. w sprawie rodzajów instalacji mogących powodować znaczne zanieczyszczenie poszczególnych elementów przyrodniczych albo środowiska jako całości, Dz. U. z 2002 r. Nr 122, poz. 1055.

[29] Szerzej zob. Ustawa z dnia 25 czerwca 2010 r. o sporcie, Dz. U. z 2010 r. Nr 127, poz. 857.

[30]Bożena Gronowska podkreśla że, ,,W grupie praw człowieka drugiej generacji uregulowano prawo do ochrony zdrowia”. Wskazuje ponadto, iż ,,Obowiązujący standard konstytucyjny prawa do ochrony zdrowia ma niejednolitą strukturę, która w praktyce mogła będzie rodzić różne dylematy. Ustęp pierwszy art. 68 kreuje bowiem ogólne prawo każdego człowieka do ochrony zdrowia, bez uzależnienia tego prawa od jakichkolwiek kryteriów (np. zatrudnienie i ubezpieczenie). Niezwykle istotną kwestią – z punktu widzenia prawa do ochrony zdrowia – będzie ustawowa regulacja zakresu świadczeń bezpłatnych dla obywateli polskich”. Taż, Wolności, prawa o obowiązki człowieka i obywatela [w:] Prawo konstytucyjne, Z. Witkowski (red.), Toruń 2011, s. 184.

[31] W. Skrzydło, Konstytucja…, s. 66-67.

[32] Ustawa z dnia 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (dalej: u.ś.o.z.). T.j. Dz. U. z 2008 r. Nr 164, poz. 1027. Art. 5 ust. 40 stanowi, iż świadczenie zdrowotne, to: działanie służące profilaktyce, zachowaniu, ratowaniu, przywracaniu lub poprawie zdrowia oraz inne działanie medyczne, wynikające z procesu leczenia lub przepisów odrębnych regulujących zasady ich udzielania.

[33] Art. 5 ust. 41 u.ś.o.z., który stanowi, iż świadczeniodawca, to: a)  podmiot wykonujący działalność leczniczą w rozumieniu przepisów o działalności leczniczej, b) osobę fizyczną inną niż wymieniona w lit. a, która uzyskała fachowe uprawnienia do udzielania świadczeń zdrowotnych i udziela ich w ramach wykonywanej działalności gospodarczej, d) podmiot realizujący czynności z zakresu zaopatrzenia w środki pomocnicze i wyroby medyczne, będące przedmiotami ortopedycznymi.

[34]Obwieszczenie Marszałka Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 24 stycznia 2012 r. w sprawie ogłoszenia jednolitego tekstu ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta, Dz.U. z 2012 r. poz. 159. Art. 3 ust. 1 pkt 4 określa pacjenta jako osobę zwracającą się o udzielenie świadczeń zdrowotnych lub korzystającą ze świadczeń zdrowotnych udzielanych przez podmiot udzielający świadczeń zdrowotnych lub osobę wykonującą zawód medyczny.

[35]Szerzej zob. M. Woch, Wielopoziomowe i wielopłaszczyznowe ujęcie godności człowieka
w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego
[w:] Normatywny wymiar godności człowieka, W. Lis, A. Balicki (red.), Lublin 2012, s. 73-99, gdzie przedstawiłem kształtowanie się pozycji ustrojowej Trybunału Konstytucyjnego w Polsce; tenże, Procedura wyboru sędziów polskiego Trybunału Konstytucyjnego (element oddziaływania na administrację publiczną i bezpieczeństwo państwa) [w:] Miejsce administracji publicznej w sferze bezpieczeństwa i porządku publicznego, M. Karpiuk (red.), Warszawa 2012, s. 79-96; tenże, Organizacja Trybunału Konstytucyjnego w Polsce [w:] „Studia Prawnicze i Administracyjne”
S. Skoczylas (red.), Warszawa 2012, nr 1(3), s. 175-193; tenże, Procedury kontrolne stosowane przed Trybunałem Konstytucyjnym (na tle działania administracji publicznej) [w:] Kontrola działania administracji publicznej, M. Czuryk, M. Karpiuk (red.), Lublin 2013, s. 136-160; E. Zwierzchowski (red.), Prawo i kontrola jego zgodności z konstytucją, Warszawa 1997, passim.

[36]Art. 10 Konstytucji RP, który stanowi: 1. Ustrój Rzeczypospolitej Polskiej opiera się na podziale i równowadze władzy ustawodawczej, władzy wykonawczej i władzy sądowniczej. 2. Władzę ustawodawczą sprawują Sejm i Senat, władzę wykonawczą Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej i Rada Ministrów, a władzę sądowniczą sądy i trybunały. Art. 7 Konstytucji RP, Organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa. Art. 178 ust. 1 Konstytucji RP, Sędziowie w sprawowaniu swojego urzędu są niezawiśli i podlegają tylko Konstytucji oraz ustawom. Z art. 173 Konstytucji wynika, że Sądy i Trybunały są władzą odrębną i niezależną od innych władz. Także: K. Kaczmarczyk, Wymiar Sprawiedliwości [w:] System organów państwowych w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, H. Zięba-Załucka (red.), Warszawa 2007, s. 161 n. S. Wronkowska, wskazuje, że ,,We współczesnych koncepcjach państwa prawnego zasada podziału władzy jest traktowana w sposób wyraźnie instrumentalny: jej respektowanie, jak się uważa, umożliwia racjonalny podział zadań między organy państwa oraz sprawne funkcjonowanie tych organów, a także – co współcześnie nabiera coraz większej doniosłości – współpracę wszystkich ,,władz”. Jest jednak współcześnie jeszcze inny bardzo doniosły aspekt zasady podziału władzy. Chodzi mianowicie nie tylko o to, by władze były podzielone, ale by zadania i kompetencje poszczególnych organów państwa były wyznaczone w sposób możliwie najbardziej precyzyjny i klarowny. Stwarza to bowiem możliwość niespornego ustalenia odpowiedzialności organów państwa zarówno za ich działania, jak i za bezczynność”, taż, Zarys koncepcji…, s. 69-70. Pytanie, które się tu nasuwa: Skoro ,,organy władzy publicznej” działają na podstawie i w granicach prawa, a art. 87 ust. 1 Konstytucji RP stanowi, iż źródłami powszechnie obowiązującego prawa Rzeczypospolitej Polskiej są: Konstytucja, ustawy, ratyfikowane umowy międzynarodowe oraz rozporządzenia, a według ust. 2 źródłami powszechnie obowiązującego prawa Rzeczypospolitej Polskiej na obszarze działania organów, które je ustanowiły, są akty prawa miejscowego,to skoro sędziowie w sprawowaniu swojego urzędu są niezawiśli i podlegają Konstytucji oraz ustawom, a pozostałym źródłom prawa już nie (mogą, ale nie muszą), to czy jest to ,,organ władzy publicznej”, czy tylko ,,władzy”? Bo rozumiem, że sędziowie to ,,sądy i Trybunały” − a może nie? W tej sytuacji pozostaje kwestia do rozwiązania: art. 77 ust. 1 Konstytucji RP, czyli „każdy ma prawo do wynagrodzenia szkody, jaka została mu wyrządzona przez niezgodne z prawem działanie organu władzy publicznej”. ,,Organu władzy publicznej”, a nie ,,władzy”.

[37] Ustawa z dnia 23 stycznia 2003 r. o powszechnym ubezpieczeniu w Narodowym Funduszu Zdrowia, Dz. U. z 2003 r. Nr 45, poz. 391. Ustawa weszła w życie z dniem 1 kwietnia 2003 r., z wyjątkiem art. 200, 201 i 211, które weszły w życie z dniem 17 marca 2003 r. oraz art. 136 ust. 3, który wszedł w życie z dniem 1 stycznia 2004 r.

[38] Wyrok TK z dnia 7 stycznia 2004 r.

[39] Po wyroku TK z dnia 7 stycznia 2004 r. w u.ś.o.z. ustanowiono rozdział 2 pt. ,,Zadania władz publicznych”, w którym art. 6 stanowi, iż zadania władz publicznych w zakresie zapewnienia równego dostępu do świadczeń opieki zdrowotnej obejmują w szczególności: 1) tworzenie warunków funkcjonowania systemu ochrony zdrowia; 2)analizę i ocenę potrzeb zdrowotnych oraz czynników powodujących ich zmiany; 3) promocję zdrowia i profilaktykę, mające na celu tworzenie warunków sprzyjających zdrowiu; 4) Finansowanie w trybie i na zasadach określonych ustawą świadczeń opieki zdrowotnej.

[40] Ustawa z dnia 15 lutego 1962 r. o obywatelstwie polskim, Dz. U. z 2000 r. Nr 28, poz. 353 z późn. zm. Zob. także: A. Surówka, Glosa do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 7 stycznia 2004 r. (sygn. akt  K 14/03), Przegląd Sejmowy 6 (65) 2004, s. 174.

[41] Na temat ujęcia w Konstytucji RP zwrotu ,,każdy” napisałem w: M. Woch, Indywidualna…, dz. cyt. s. 76.

[42]Czyli, Trybunał Konstytucyjny wyraził odmienne stanowisko, niż przedstawiony przeze mnie powyżej pogląd J. Trzcińskiego.

[43]Jednak przy takiej interpretacji pozostaje brak odpowiedzi na pytanie o możliwość szybkiego wyegzekwowania tych uprawnień, w sposób inny niż skarga konstytucyjna, która to instytucja do najszybszych nie należy i jest obwarowana licznymi wymaganiami formalnymi. Nawet jeżeli zostanie wszczęta procedura postępowania przed sądem powszechnym, to istotnym czynnikiem decydującym o zdrowiu i życiu człowieka jest czas. Wrocław: pacjentka z SM domaga się terapii lekiem Gilenya - ruszył proces sądowy, ,,Rynek zdrowia” 13.02.2012 r.

<http://www.rynekzdrowia.pl/Prawo/Wroclaw-pacjentka-z-SM-domaga-sie-terapii-lekiem-Gilenya-ruszyl-proces-sadowy,127996,2.html>, dostęp: 14.03.2013 r.

 Dnia 13 lutego 2013 r. rozpoczął się we Wrocławiu proces cywilny kobiety chorej na stwardnienie rozsiane, która domaga się od szpitala terapii konkretnym lekiem. Preparat jest zarejestrowany w Polsce, ale nie jest refundowany. Pełnomocnik chorej domaga się w Jej imieniu od szpitala wojskowego aby była leczona lekiem Gilenya. Wyjaśnił, że chora chce być leczona w szpitalu wojskowym, tak jak wcześniej: to w tej lecznicy uznano, że lek jej pomoże. To nie powódka wymyśliła sobie, że chce być leczona tym konkretnym specyfikiem, tylko lekarze szpitala wojskowego uznali, że będzie on dla niej najwłaściwszy – zaznaczył pełnomocnik. Według niego lekarze wystąpili do Ministerstwa Zdrowia o zgodę na podanie leku i ją uzyskali. Zgody nie wyraził natomiast NFZ. Pacjentka przez jakiś czas - na ile pozwalały jej fundusze oraz zbiórka pieniędzy - kupowała preparat sama. Pełnomocnik chorej pytany przez dziennikarzy, dlaczego kobieta nie pozywa NFZ, który odmówił finansowania leczenia - wyjaśnił, że pacjentka jest leczona w szpitalu. Jeśli placówka medyczna ma problemy z płatnikiem, to właśnie ona, a nie osoba chora, powinna pozywać Fundusz. Ostatecznie kobieta wystąpiła z pozwem do sądu, aby ten nakazał terapię lekiem Gilenya w szpitalu wojskowym we Wrocławiu. Wrocławski sąd - w ramach zabezpieczenia powództwa, czyli jeszcze przed rozpoczęciem procesu cywilnego - wydał decyzję nakazującą placówce wspomniane leczenie. Jednak w kwietniu 2012 r. Sąd Apelacyjny we Wrocławiu zmienił wcześniejsze postanowienie Sądu Okręgowego. Uznał, że w Polsce brakuje przepisów, które pozwalałby pacjentowi na domaganie się od konkretnej placówki medycznej leczenia wskazanym przez siebie lekiem.

Szerzej zob. <http://www.rynekzdrowia.pl/Prawo-w-ochronie-zdrowia/Sad-Apelacyjny-szpital-nie-musi-leczyc-pacjentki-z-SM-lekiem-Gilenya,119122,1009.html>, dostęp: 14.03.2013. Lek jest już refundowany: Nowy medykament w refundacji, ,,Rzeczpospolita” 21.12.2012.

<http://prawo.rp.pl/artykul/963555.html>, dostęp: 14.03.2013. Także: Zarządzenie nr 3/2013/DGL Prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia z dnia 19 lutego 2013 r. zmieniające zarządzenie w sprawie określenia warunków zawierania i realizacji umów w rodzaju leczenie szpitalne w zakresie programy zdrowotne (lekowe) oraz zarządzenie w sprawie określenia warunków zawierania i realizacji umów w rodzaju: leczenie szpitalne.

[44] Termin koncepcji solidaryzmu społecznego pojawił się również podczas pierwszego czytania rządowego projektu ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym, które odbyło się na 66. posiedzeniu drugiej kadencji Sejmu w dniu 29 listopada 1995 r., a który zdefiniowano w następujący sposób: zasada solidaryzmu społecznego, czyli: ponoszenie kosztów świadczeń zdrowotnych przez ogół ubezpieczonych, równy dostęp do świadczeń dla ubezpieczonych, uzależnienie wysokości składek od dochodu ubezpieczonego bez względu na ryzyko ubezpieczeniowe; składka miała mieć charakter redystrybucyjny, co oznacza, że młodzi, zdrowi i bogaci płacą za starych, chorych i biednych; jest to swoista ,,umowa międzypokoleniowa”. Natomiast w doktrynie pojawia się również pogląd, że sprawiedliwości społecznej, nie może osiągnąć za pomocą państwa. ,,Hayek utrzymuje wręcz, że idea sprawiedliwości społecznej jest niespójna. Niezależnie od pewnych zalet niektórych rodzajów instytucji opiekuńczych, ograniczenia państwa opiekuńczego są według krytyków neoliberalnych aż nadto oczywiste i przez wszystkich dostrzegane. Do wad państwa opiekuńczego zalicza się między innymi to, że więcej korzyści przynosi ono bardziej niż mniej zamożnym i stwarza diabelski melanż monstrualnej biurokracji i uzależnia od opieki społecznej”.A. Giddens, Poza lewicą i prawicą, Poznań 1994, s. 45.

[45] Friedrich August von Hayek termin ochrony zdrowia określa jako zabezpieczenie potrzeb jak również, że uzasadnienie bezpłatnej pomocy medycznej opiera się zwykle na dwóch podstawowych błędnych założeniach. Po pierwsze, na przekonaniu, że potrzeby zdrowotne mają najczęściej obiektywnie sprawdzalny charakter, przy czym taki, że można i trzeba się o nie zatroszczyć w każdym przypadku bez względu na ekonomię, oraz po drugie, że jest to ekonomicznie możliwe, ponieważ dobra służba zdrowia poprawia ekonomiczną produktywność i wydajność populacji, więc w ten sposób płaci sama za siebie. Oba te twierdzenia opacznie przedstawiają naturę problemu większości decyzji dotyczących ochrony zdrowia i życia. Nie ma obiektywnego kryterium oceny, jak wiele opieki i starań wymagają poszczególne przypadki. A także w miarę postępu medycyny staje się jasne, że nie sposób wyznaczyć górnej granicy sumy, jaką można z korzyścią wydać, żeby zapewnić wszystko, co jest obiektywnie możliwe, tenże, Konstytucja wolności, Warszawa 2006, s. 292.

[46]Szerzej zob. Projekt ustawy o dodatkowym ubezpieczeniu zdrowotnym przekazany do uzgodnień zewnętrznych w dniu 8 marca 2011 r.

<http://www.mz.gov.pl/wwwmz/index?mr=q491&ms=382&ml=pl&mi=382&mx=0&mt=&my=131&ma=016961>, dostęp: 21.01.2013 r.

[47] Dyferencjacja to zróżnicowanie, różnicowanie się, wyodrębnianie się różnorodnych składników z całości <http://pl.wikipedia.org/wiki/Dyferencjacja>, dostęp: 21.01.2013 r.

[48] Tzw. 13 ,,Rozporządzeń Koszykowych” weszło w życie 31 sierpnia 2009 r. Dla pacjentów nie wprowadziły one żadnych istotnych zmian. Przede wszystkim stanowią one informację dla pacjentów, jakie świadczenia im się należą nieodpłatnie. Szerzej zob. Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 28 sierpnia 2009 r. w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu lecznictwa uzdrowiskowego, Dz. U. z 2009 r. Nr 139, poz. 1136; Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 28 sierpnia 2009 r. w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu ratownictwa medycznego, Dz. U. z 2009 r. Nr 139, poz. 1137; Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 29 sierpnia 2009 r. w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu opieki paliatywnej i hospicyjnej, Dz. U. z 2009 r. Nr 139, poz. 1138; Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 29 sierpnia 2009 r. w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu podstawowej opieki zdrowotnej, Dz. U. z 2009 r. Nr 139, poz. 1139; Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 29 sierpnia 2009 r. w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu świadczeń wysokospecjalistycznych oraz warunków ich realizacji, Dz. U. z 2009 r. Nr 139, poz. 1140; Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 29 sierpnia 2009 r. w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu zaopatrzenia w wyroby medyczne będące przedmiotami ortopedycznymi oraz środki pomocnicze, Dz. U. z 2009 r. Nr 139, poz. 1141; Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 29 sierpnia 2009 r. w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu ambulatoryjnej opieki specjalistycznej, Dz. U. z 2009 r. Nr 139, poz. 1142 uchylone Rozporządzeniem Ministra Zdrowia z dnia 27 maja 2011 r. w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu ambulatoryjnej opieki specjalistycznej, Dz. U. z 2011 r. Nr 235, poz. 1394; Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 29 sierpnia 2009 r. w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu leczenia szpitalnego, Dz. U. z 2009 r. Nr 139, poz. 1143; Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 30 sierpnia 2009 r. w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu leczenia stomatologicznego, Dz. U. z 2009 r. Nr 139, poz. 1144; Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 30 sierpnia 2009 r. w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu rehabilitacji leczniczej, Dz. U. z 2009 r. Nr 139, poz. 1145; Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 30 sierpnia 2009 r. w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu opieki psychiatrycznej i leczenia uzależnień, Dz. U. z 2009 r. Nr 139, poz. 1146. (Obecnie po wielu zmianach).

[49] Zob. także: Wyrok TK z dnia 23 marca 1999 r., Sygn. akt (K 2/98), OTK – A 1999, nr 3, poz. 38, w którym Trybunał stwierdza, iż z art. 68 ust. 1 Konstytucji należy wywieść podmiotowe prawo jednostki do ochrony zdrowia. Treścią prawa do ochrony zdrowia nie jest naturalnie jakiś abstrakcyjnie określony stan „zdrowia” poszczególnych jednostek, ale możliwość korzystania z systemu ochrony zdrowia, funkcjonalnie ukierunkowanego na zwalczanie i zapobieganie chorobom, urazom i niepełnosprawności.

[50] Na temat ujęcia w Konstytucji RP zwrotu przyrodzonej i niezbywalnej godności człowieka napisałem w: M. Woch, Wielopoziomowe i wielopłaszczyznowe ujęcie godności człowieka w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego [w:] Normatywny wymiar…, dz. cyt., s. 73-99.

[51] In dubio pro vita humana − Trybunał Konstytucyjny uznaje za J. Bociem, iż skoro prawo do życia jest prawem wobec państwa pierwotnym (przyrodzoność godności) i w zasadzie nienaruszalnym, to wszelkie wątpliwości co do ochrony życia ludzkiego powinny być rozstrzygane na rzecz tej ochrony (Wyrok TK z dnia 7 stycznia 2004 r. Zob. także: Wyrok TK z dnia 1 września 2006 r., Sygn. akt (SK 14/05), OTK – A 2008, nr 8, poz. 97).

[52]Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny, Dz. U. z 1964 r. Nr 16, poz. 93 z późn. zm. Art. 417 stanowi, iż: § 1. Za szkodę wyrządzoną przez niezgodne z prawem działanie lub zaniechanie przy wykonywaniu władzy publicznej ponosi odpowiedzialność Skarb Państwa lub jednostka samorządu terytorialnego lub inna osoba prawna, wykonująca tę władzę z mocy prawa. § 2. Jeżeli wykonywanie zadań z zakresu władzy publicznej zlecono, na podstawie porozumienia, jednostce samorządu terytorialnego albo innej osobie prawnej, solidarną odpowiedzialność za wyrządzoną szkodę ponosi ich wykonawca oraz zlecająca je jednostka samorządu terytorialnego albo Skarb Państwa. Art. 417 zmieniony przez art. 1 pkt 1 Ustawy z dnia 17 czerwca 2004 r., Dz. U. z 2004 r. Nr 162, poz. 1692, zmieniającej nin. ustawę z dniem 1 września 2004 r. Obecny kształt komentowanego przepisu stanowi konsekwencję dostosowania uregulowań Kodeksu cywilnego do Konstytucji RP, a konkretnie art. 77 ust. 1. Szerzej. zob. Wyrok TK z dnia 4 grudnia 2001 r., Sygn. akt (SK 18/00), OTK – A 2001, nr 8, poz. 256); Wyrok TK z dnia 8 grudnia 2009 r., Sygn. akt (SK 34/08), OTK – A 2009, nr 11A, poz. 165).

Szerzej zob. G. Hamerla, Skarga o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego wyroku [w:] Z zagadnień nadzoru i kontroli organów władzy publicznej w Polsce, M. Konarski, M. Woch (red.), tom 2, Warszawa 2013, s. 189 n. Także: I. Karasek, Komentarz do art. 417 i 418 kodeksu cywilnego w świetle wyroku TK z dnia 4 grudnia 2001 r., sygn. akt SK. 18/2000,

<http://lex.cen.nfz.gov.pl/lex/index.rpc?&fromHistory=false#content.rpc--ASK-nro=201335223&wersja=0&fullTextQuery.query=organy+w%25C5%2582adzy+publicznej&reqId=136498106157761&class=CONTENT&loc=4&full=1&hId=3>, dostęp: 3.04.2013 r.

[53] „Zeszyty Niezależnej Myśli Lekarskiej”, Warszawa, kwiecień 1989, nr 20, s. 84. W protokole końcowym z dnia 14 marca 1989 r. Podzespołu ds. Zdrowia ,,Okrągłego Stołu” stwierdzono, iż ,,docelowy model opieki zdrowotnej powinien mieć charakter ubezpieczeniowy w zakresie źródeł finansowania i zaopatrzeniowy w zakresie uprawnień do świadczeń, tzn. gwarantujący każdemu obywatelowi możliwość uzyskania bezpłatnych świadczeń, o ile wynikać one będą z potrzeb diagnostycznych i leczniczych”.

[54] J. Boć (red.), Konstytucje Rzeczypospolitej oraz komentarz do Konstytucji RP z 1997 roku, Wrocław 1998, s. 78. Zob. także: D. Dudek (red.), Zasady ustroju III Rzeczypospolitej Polskiej, Warszawa 2009, s. 66 n.

[55] Szerzej zob. Z. Czeszejko-Sochacki, L. Garlicki, J. Trzciński, Komentarz do ustawy
o Trybunale Konstytucyjnym
, Warszawa 1999, s. 190 n.; R. Hauser, J. Trzciński, Prawotwórcze znaczenie orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego w orzecznictwie Naczelnego Sądu Administracyjnego, Warszawa 2010, s. 46 n.

[56] W. Wróbel, Opinia w sprawie skutków prawnych wprowadzenia do Konstytucji RP zmiany w treści art. 30 oraz art. 38 w brzmieniu: „art. 30. Źródłem wolności i praw człowieka i obywatela jest przyrodzona i niezbywalna godność przysługująca człowiekowi od chwili poczęcia. Jest ona nienaruszalna, a jej poszanowanie i ochrona jest obowiązkiem władz publicznych”. Art. 38 „Rzeczpospolita zapewnia każdemu człowiekowi prawną ochronę życia od momentu poczęcia do naturalnej śmierci”, Biuro Analiz Sejmowych. Opinia zlecona, Kraków, 13 lutego 2007.

[57]Art. 5 Konstytucji RP, stanowi m.in., że Rzeczpospolita Polska zapewnia wolności i prawa człowieka i obywatela oraz bezpieczeństwo obywateli. Nic nie stoi na przeszkodzie aby termin bezpieczeństwa odnosić do zapewnienia pomocy medycznej.

[58]Spory dotyczą m.in., czy istnieją oprócz norm prawnych – normy programowe. Tą kwestię podniosłem w tekście. Następnym elementem na który wskazuje K. Opałek będzie fakt rozumienia normy prawa. Przyjął, ,,że prawem są normy, które oddziałowują na przeżycia (procesy motywacyjne) jednostki, a poprzez nie na jej zachowanie się. Pomiędzy normami a przeżyciami i zachowaniami się zachodzi więc związek przyczynowo – skutkowy. Ujmowanie prawa jako ,,wartości” (w sensie pewnym przedmiotów idealnych) przy naszych marksistowskich założeniach filozoficznych nie wchodzi w rachubę, natomiast problematyka wartościowania prawa – psychologiczna (przeżycia oceny prawa) oraz socjologiczna (zjawiska ocen dzielonych w grupie społecznej) – nie interesuje nas w danym przypadku”, tenże, Zagadnienia…, dz. cyt., s. 198. Aby zrozumieć, skąd takie stanowisko K. Opałka przywołam wypowiedź J. Kowalskiego: ,,XIX-wieczny nurt marksistowski zapłodnił różnorodne kierunki socjologiczne ideą badania zarówno treści społecznej norm, jak i ich rozległego i złożonego kontekstu psychospołecznego. Sam nurt marksistowskich prawników poza okresem lat trzydziestych (…) aż do lat sześćdziesiątych XX w. nie wyszedł poza pozytywistyczny sposób uprawiania nauki prawa – z tą tylko różnicą, iż reguły prawne traktował jako wyraz interesów klas społecznych. W drugim okresie, którego narodziny przypadają na przełom XIX i XX w., zaczyna badać się normy prawne w różnych płaszczyznach. Odchodzi się od traktowania normy społecznej wyłącznie jako pewnej wypowiedzi. Usiłuje się przedstawić, obok językowej, jej egzystencję psychospołeczną. Znajduje to wyraz początkowo w nurtach pochodzących jednostronnie do zjawiska prawnego, ujmujących go w jednej płaszczyźnie (psychologiczna, socjologiczna), a następnie w nurtach eklektycznych, ujmujących zjawisko prawne jako zespół różnych elementów (funkcjonalizm amerykański). J. Kowalski, Psychospołeczne podstawy teorii norm prawnych [w:] Z zagadnień teorii prawa i teorii nauki Leona Petrażyckiego, Warszawa 1969, s. 42 n. Także: K. Opałek, J. Wróblewski, Współczesna teoria i socjologia prawa w Stanach Zjednoczonych, Warszawa 1963, passim; R. Bierzanek, Studia nad społecznością…, dz. cyt., s. 114 n.

[59] F. A. Hayek, Konstytucja…, dz. cyt., s. 294. Nie należy również zapominać o innych zawodach medycznych. Szerzej zob. Obwieszczenie Marszałka Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 21 lipca 2008 r. w sprawie ogłoszenia jednolitego tekstu ustawy o izbach aptekarskich, Dz. U. z 2008 r. Nr 136, poz. 856 z późn. zm.;Obwieszczenie Marszałka Sejmu Rzeczypospolitej z dnia 21 lipca 2008 r. w sprawie ogłoszenia jednolitego tekstu ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty, Dz. U. z 2008 r. Nr 136, poz. 857 z późn. zm.; Obwieszczenie Marszałka Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 15 maja 2001 r. w sprawie ogłoszenia jednolitego tekstu ustawy o zawodach pielęgniarki i położnej, Dz. U. z 2001 r. Nr 57, poz. 602 z późn. zm.; Obwieszczenie Marszałka Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 9 czerwca 2004 r. w sprawie ogłoszenia jednolitego tekstu ustawy o diagnostyce laboratoryjnej, Dz. U. z 2004 r. Nr 144, poz. 1529 z późn. zm.; Ustawa z dnia 8 września 2006 r. o Państwowym Ratownictwie Medycznym, Dz. U. z 2006 r. Nr 191, poz. 1410 z późn. zm.; Rozporządzenie Ministra Gospodarki i Pracy z dnia 8 grudnia 2004 r. w sprawie klasyfikacji zawodów i specjalności dla potrzeb rynku pracy oraz zakresu jej stosowania, Dz. U. z 2004 r. Nr 265, poz. 2644; Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 7 lutego 2012 r. w sprawie ramowych planów nauczania w szkołach publicznych, Dz. U. z 2012 r., poz. 204; Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 30 września 2002 r. w sprawie uzyskiwania tytułu specjalisty w dziedzinach mających zastosowanie w ochronie zdrowia, Dz. U. z 2002 r. Nr 173, poz. 1419. Ponadto, pierwsza wersja rządowego projektu ustawy o niektórych zawodach medycznych została skierowana do Sejmu V kadencji, jednakże z uwagi na skrócenie tej kadencji nie była przedmiotem obrad Sejmu. Przedmiotowy projekt ustawy zamieszczony był na stronach internetowych Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej pod adresem: www.sejm.gov.pl - druk nr 1553. Projekt ustawy o niektórych zawodach medycznych został również skierowany do Sejmu RP przez Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość (projekt poselski - druk nr 846). W trakcie VI kadencji Sejmu w Ministerstwie Zdrowia został opracowany projekt ustawy o niektórych zawodach medycznych i zasadach uzyskiwania tytułu specjalisty w innych dziedzinach mających zastosowanie w ochronie zdrowia, który reguluje zasady uzyskiwania kwalifikacji i wykonywania 16 zawodów medycznych. Przedmiotowy projekt ustawy w dniu 8 lipca 2010 r. został przyjęty i rekomendowany Radzie Ministrów przez komitet stały Rady Ministrów. Jednakże zgodnie z decyzją prezesa Rady Ministrów projekt ww. ustawy został zwrócony do Ministerstwa Zdrowia z uwagi na brak możliwości zakończenia prac ustawodawczych nad przedmiotowym aktem prawnym w VI kadencji Sejmu i Senatu. <http://orka2.sejm.gov.pl/IZ6.nsf/main/5F94CE7F>, dostęp: 16.03.2013 r.

[60]Obwieszczenie Marszałka Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 24 stycznia 2012 r. w sprawie ogłoszenia jednolitego tekstu ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta, Dz.U. z 2012 r. poz. 159.

[61]Obwieszczenie Marszałka Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 1 lutego 2007 r. w sprawie ogłoszenia jednolitego tekstu ustawy o produktach biobójczych, Dz. U. z 2007 r. Nr 39, poz. 252 z poźn. zm.; ustawa z dnia 20 maja 2010 r. o wyrobach medycznych, Dz. U. z 2010 r. Nr 107, poz. 679; Ustawa z dnia 18 marca 2011 r. o Urzędzie Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych, Dz.U. z 2011 r. Nr 82, poz. 451.

[62] Ustawa z dnia 12 maja 2011 r. o refundacji leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych, Dz.U. z 2011 r. Nr122, poz. 696.

[63] Obwieszczenie Marszałka Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 7 grudnia 2012 r. w sprawie ogłoszenia jednolitego tekstu ustawy o działalności leczniczej, Dz. U. z 2013 r. poz. 217.

[64] Ustawa z dnia 30 kwietnia 2010 r. o instytutach badawczych, Dz. U. z 2010 r. Nr 96, poz. 618.

[65] Ustawa z dnia 14 marca 1985 r. o Państwowej Inspekcji Sanitarnej, Dz. U. z 1985 r. Nr 12, poz. 49.

[66] Obwieszczenie Marszałka Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 27 lutego 2008 r. w sprawie ogłoszenia jednolitego tekstu ustawy - Prawo farmaceutyczne, Dz. U. z 2008 r. Nr 45, poz. 271 z późn. zm.; Ustawa z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii, Dz. U. z 2005 r. Nr 179, poz. 1485 z późn. zm.

[67] Ustawa z dnia 22 sierpnia 1997 r. o publicznej służbie krwi, Dz. U. z 1997 r. Nr 106, poz. 681 z późn. zm.

[68] Ustawa z dnia 1 lipca 2005 r. o pobieraniu, przechowywaniu i przeszczepianiu komórek, tkanek i narządów, Dz. U. z 2005 r. Nr 169, poz. 1411 z późn. zm.

[69] Ustawa z dnia 26 kwietnia 2007 r. o zarządzaniu kryzysowym, Dz. U. z 2007 r. Nr 89, poz. 590 z późn. zm.; Ustawa z dnia 8 września 2006 r. o Państwowym Ratownictwie Medycznym, Dz. U. z 2006 r. Nr 191, poz. 1410 z późn. zm.; Ustawa z dnia 5 grudnia 2008 r. o zmianie ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym, Dz. U. z 2008 r. Nr 237, poz. 1653.

P. Guła, S. Poździoch (red.), Ustawa o Państwowym Ratownictwie Medycznym. Komentarz, 2008, <http://lex.cen.nfz.gov.pl/lex/index.rpc?&fromHistory=false#content.rpc--ASK--nro=201334446&wersja=0&fullTextQuery.query=zagwarantowanie+r%25C3%25B3wnego+dost%25C4%2599pu+do+%25C5%259Bwiadcze%25C5%2584+medycznych&reqId=136498508497054&class=CONTENT&loc=4&full=1&hId=2>, dostęp: 3.04.2012 r.

[70] Obwieszczenie Marszałka Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 11 maja 2011 r. w sprawie ogłoszenia jednolitego tekstu ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych,
Dz. U. z 2011 r. Nr 127, poz. 721; Ustawa z dnia 15 czerwca 2012 r. o ratyfikacji Konwencji o prawach osób niepełnosprawnych, sporządzonej w Nowym Jorku dnia 13 grudnia 2006 r., Dz. U. z 2012 r. poz. 882; Oświadczenie Rządowe z dnia 25 września 2012 r. w sprawie mocy obowiązującej Konwencji o prawach osób niepełnosprawnych, sporządzonej w Nowym Jorku dnia 13 grudnia 2006 r., Dz. U. z 2012 r. poz. 1170; Konwencja o prawach osób niepełnosprawnych, sporządzona w Nowym Jorku dnia
13 grudnia 2006 r., Dz. U. z 2012 r. poz. 1169, art. 26 ,,Rehabilitacja” 1. Państwa Strony podejmą skuteczne i odpowiednie środki, uwzględniając wzajemne wsparcie, w celu umożliwienia osobom niepełnosprawnym uzyskania i utrzymania możliwie największej niezależności, pełnych zdolności fizycznych, umysłowych, społecznych i zawodowych oraz pełnego włączenia i udziału we wszystkich aspektach życia. W tym celu Państwa Strony zorganizują, wzmocnią i rozwiną usługi i programy w zakresie wszechstronnej rehabilitacji, w szczególności w obszarze zdrowia, zatrudnienia, edukacji i usług socjalnych, w taki sposób, aby usługi i programy: (a) były dostępne od możliwie najwcześniejszego etapu życia i były oparte na wielodyscyplinarnej ocenie indywidualnych potrzeb i potencjału, (b) wspierały udział i włączanie w społeczność lokalną oraz we wszystkie aspekty życia społecznego, były dobrowolne i dostępne dla osób niepełnosprawnych możliwie blisko społeczności, w których żyją, w tym na obszarach wiejskich, 2. Państwa Strony będą popierać rozwój szkolenia wstępnego i ustawicznego personelu i specjalistów pracujących w usługach rehabilitacyjnych. 3. Państwa Strony będą promować dostępność, znajomość i korzystanie w procesie rehabilitacji z urządzeń i technologii wspomagających, zaprojektowanych dla osób niepełnosprawnych. Art.  27 ,,Praca i zatrudnienie” 1. Państwa Strony uznają prawo osób niepełnosprawnych do pracy, na zasadzie równości z innymi osobami; obejmuje to prawo do możliwości zarabiania na życie poprzez pracę swobodnie wybraną lub przyjętą na rynku pracy oraz w otwartym, integracyjnym i dostępnym dla osób niepełnosprawnych środowisku pracy. Państwa Strony będą chronić i popierać realizację prawa do pracy, również tych osób, które staną się niepełnosprawne w okresie zatrudnienia, poprzez podjęcie odpowiednich kroków, w tym na drodze ustawodawczej, między innymi w celu: (a) zakazania dyskryminacji ze względu na niepełnosprawność w odniesieniu do wszelkich kwestii dotyczących wszystkich form zatrudnienia, w tym warunków rekrutacji, przyjmowania do pracy i zatrudnienia, kontynuacji zatrudnienia, awansu zawodowego oraz bezpiecznych i higienicznych warunków pracy, (b) ochrony praw osób niepełnosprawnych, na zasadzie równości z innymi osobami, do sprawiedliwych i korzystnych warunków pracy, w tym do równych szans i jednakowego wynagrodzenia za pracę jednakowej wartości, bezpiecznych i higienicznych warunków pracy, włączając w to ochronę przed molestowaniem i zadośćuczynienie za doznane krzywdy, (c) zapewnienia, by osoby niepełnosprawne korzystały z praw pracowniczych i prawa do organizowania się w związki zawodowe, na zasadzie równości z innymi osobami, (d) umożliwienia osobom niepełnosprawnym skutecznego dostępu do ogólnych programów poradnictwa specjalistycznego i zawodowego, usług pośrednictwa pracy oraz szkolenia zawodowego i kształcenia ustawicznego, (e) popierania możliwości zatrudnienia i rozwoju zawodowego osób niepełnosprawnych na rynku pracy oraz pomocy w znalezieniu, uzyskaniu i utrzymaniu zatrudnienia oraz powrocie do zatrudnienia, (f) popierania możliwości samozatrudnienia, przedsiębiorczości, tworzenia spółdzielni i zakładania własnych przedsiębiorstw, (g) zatrudniania osób niepełnosprawnych w sektorze publicznym, (h) popierania zatrudniania osób niepełnosprawnych w sektorze prywatnym, poprzez odpowiednią politykę i środki, które mogą obejmować programy działań pozytywnych, zachęty i inne działania, (i) zapewnienia wprowadzania racjonalnych usprawnień dla osób niepełnosprawnych w miejscu pracy, (j) popierania zdobywania przez osoby niepełnosprawne doświadczenia zawodowego na otwartym rynku pracy, (k) popierania programów rehabilitacji zawodowej, utrzymania pracy i powrotu do pracy, adresowanych do osób niepełnosprawnych. 2. Państwa Strony zagwarantują, że osoby niepełnosprawne nie będą utrzymywane w stanie niewolnictwa lub poddaństwa i będą chronione, na zasadzie równości z innymi osobami, przed pracą przymusową lub obowiązkową.

[71] Ustawa z dnia 6 listopada 2008 r. o akredytacji w ochronie zdrowia, Dz. U. z 2009 r. Nr 52, poz. 418; Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 6 sierpnia 2009 r. w sprawie Rady Akredytacyjnej, Dz. U. z 2009 r. Nr 130, poz. 1074; Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 31 sierpnia 2009 r. w sprawie procedury oceniającej spełnienie przez podmiot udzielający świadczeń zdrowotnych standardów akredytacyjnych oraz wysokości opłat za jej przeprowadzenie, Dz. U. z 2009 r. Nr 150, poz. 1216.

[72] Obwieszczenie Marszałka Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 19 maja 2004 r. w sprawie ogłoszenia jednolitego tekstu ustawy o służbie medycyny pracy, Dz. U. z 2004 r. Nr 125, poz. 1317.

[73]Przypomina to jedną z tez Tomasza Hobbesa, który posługując się metodą badawczą polegającą na specyficznym połączeniu wnikliwego realizmu z matematyzującym racjonalizmem. Doszedł do wniosku, że występuje zarytmetyzowana teoria walki jednostek w stanie natury. ,,Walka ta jest jednocześnie punktem wyjścia do stanu państwowego. Toczy się ona zawsze i wszędzie, czasami tylko bywa tłumiona lub wtłaczana w ramy pewnych uznanych reguł społecznych, ale tylko pod przymusem, dzięki przemocy państwowej. Wystarczy bowiem, aby na pewien czas ustało działanie tej przemocy, a natychmiast odnawia się zażarta walka jednostek i wraca związany z nią stan natury. Można rzec, że potencjalnie trwa ona zawsze i nigdy nie może być usunięta całkowicie, może być tylko dzięki odpowiednim wysiłkom państwa utrzymywana w ryzach”. W. Wudel, Filozofia strachu i nadziei, Warszawa 1971, s. 58. Nawiązując do walki jako punktu wyjścia do stanu państwowego Michael Oakeshott, stwierdził że wyłanianie się nowożytnych państw europejskich, miało związek ze stowarzyszeniami ludzi, z których te państwa wyłaniały się wolno, a ich powstanie, choć nie pozbawione zwiastunów we wcześniejszych dziejach Europy, przebiegało nie bez pewnych dramatycznych perypetii. ,,Każde z nich powstało w wyniku ludzkich decyzji, ale żadne nie było owocem zamysłu. Wyłaniały się w sposoby tak rozmaite, jak różnorodne były warunki lokalne, w jakich się rodziły. Niektóre okrzepły szybciej niż inne, losy wszystkich były niespokojne, trwanie – nierówne. Były niby instrumenty, których możliwości dopiero czekały na zbadanie przez jeszcze nienarodzonych kompozytorów”. ,,Były owocem ruchów konsolidacji, za sprawą których likwidowano niezależne organizmy lokalne, oraz ruchów dezintegracji, za sprawą których państwa wyłaniały się z rozpadu królestw i cesarstw średniowiecznych. Ustanawiano je przez podbój, przewrót, secesję, zabójstwo dziedziców, na mocy różnych traktatów, w drodze kupna, nabycia praw do eksploatacji handlowej, na mocy ustaw parlamentów, przez małżeństwa dynastyczne rodów panujących, sukcesję dziedziczną uprzednio niepołączonych dominiów, likwidację niezależnych palatynatów, scalanie wygasłych lenn, upadek dziedzicznych feudów, a granice tych terytoriów przebiegały często wzdłuż linii przygodnego przygaszania konfliktów”. M. Oakeshott, O postępowaniu…, dz. cyt., s. 211-212 n.

[74] Jak ważne są to zagadnienia wskazuje Ustawa z 28 kwietnia 2011 roku o zmianie ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta oraz ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. z 2011 r. Nr 113, poz. 660) do polskiego systemu prawnego wprowadziła nową instytucję – wojewódzkie komisje do spraw orzekania o zdarzeniach medycznych. Rozdział 13a ustawy z 6 listopada 2008 roku o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta (t.j. Dz. U. z 2012 r. nr 159 z późn. zm.) tworzy warunki dochodzenia przez pacjentów swoich praw, którzy w wyniku zdarzenia medycznego doznali szkody majątkowej lub niemajątkowej. Szerzej zob. Sprawozdanie z realizacji zadań wynikających z ustawy z dnia 6 listopada 2008 r. o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta oraz przestrzegania praw pacjenta na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Obejmujące okres od dnia 1 stycznia 2011 r. do dnia 31 grudnia 2011 r.

<http://www.bpp.gov.pl/dok/sprawozdania/sprawozdanie2011.pdf>, dostęp: 21.03.2013 r.

[75]Z. Czeszejko-Sochacki, Sądownictwo konstytucyjne w Polsce na tle porównawczym, Warszawa 2003, s. 337 n.

[76] M. Szyszkowska, Filozofia prawa i filozofia człowieka, Warszawa 1989, s. 24 n.; J. Kwaśniewski, Prawa człowieka w świadomości społecznej [w:] Prawo i ład…, s. 201-221.

[77]M. Szyszkowska, Etyka, Białystok 2010, s. 47 n., gdzie autorka przedstawia zarys wybranych teorii etycznych. Także: Kodeks etyki lekarskiej, <http://www.nil.org.pl/dokumenty/kodeks-etyki-lekarskiej>, dostęp: 24.03.2013 r.; J. Potrzeszcz, Mentalistyczna etyka i jej aplikacja prawa, Teka Kom. Praw. – OL PAN, 2011,
s. 118–132.

[78]Szerzej zob. G. Skąpska, Prawo a dynamika społecznych przemian, Kraków 1991, s. 98.

[79]Tamże, s. 98.

[80]Tamże, s. 99.

[81] A. Giddens, Poza, dz. cyt., s. 178 n.

[82] M. Szyszkowska, Każdy…, dz. cyt., s. 7 n., gdzie autorka wskazuje na bardzo silne związki zachodzące pomiędzy medycyną także farmacją, a filozofią. Wskazując na J. Aleksandrowicza, który podkreślał, że medycyna odcięta od korzeni filozoficznych usycha. Także J. Aleksandrowicz, I. Gumowska, Kuchnia i Medycyna, Warszawa 1983, passim.

[83]Gustaw Radbruch twierdził, że celem prawa poza sprawiedliwością ma być stworzenie poczucia bezpieczeństwa i niesienie społeczeństwu pożytku. M. Szyszkowska, Europejska filozofia prawa, Warszawa 1995, s. 146 n. Szerzej zob. G. Radbruch, Zarys filozofii prawa, Warszawa-Kraków 1938, s. 101, gdzie autor wskazuje na bezpieczeństwo prawne, które wymaga, by prawo było stanowione. W Strategii Rozwoju Kraju 2020 w części zatytułowanej ,,Zwiększenie bezpieczeństwa obywatela” Rada Ministrów wskazała, że ,,Zintensyfikowane będą działania w zakresie bezpieczeństwa zdrowotnego. Ważne będzie zapewnienie dostępności do świadczeń zdrowotnych w powiązaniu z odpowiednim poziomem tych świadczeń, co wymaga zmiany w sposobie finansowania opieki medycznej oraz rozwiniętej i racjonalnie rozmieszczonej infrastruktury ochrony zdrowia. Wypracowany i wdrożony zostanie taki system opieki zdrowotnej, który zapewni jego skuteczne funkcjonowanie w warunkach limitowanych możliwości finansowania ze środków publicznych. Konieczne jest opracowanie nowego modelu finansowania opieki medycznej uwzględniającego dopływ środków prywatnych. Przy konstruowaniu zmian systemu będą uwzględniane przede wszystkim wyzwania demograficzne oraz choroby cywilizacyjne. W związku z wyzwaniami demograficznymi w najbliższej dekadzie nacisk będzie położony na te segmenty ochrony zdrowia, które będą - z jednej strony - sprzyjać polityce dzietności i profilaktyce zdrowia najmłodszej populacji (wsparcie programów leczenia bezpłodności, rozszerzenie zakresu promocji badań prenatalnych, zapewnienie właściwych standardów opieki okołoporodowej oraz opieki nad matką i dzieckiem), a z drugiej - odpowiadać będą wyzwaniom epidemiologicznym starzejącego się społeczeństwa (lepszy dostęp i poprawa jakości świadczeń geriatrycznych, onkologicznych, kardiologicznych, neurologicznych, ortopedycznych, reumatologicznych, endokrynologicznych i opieki długoterminowej). Szczególny nacisk powinien zostać położony na rozwój zasobów kadrowych w ochronie zdrowia (zachęty do podejmowania studiów na deficytowych kierunkach i specjalizacji w priorytetowych dziedzinach) oraz rozwój infrastruktury w tych obszarach. Ponadto w związku ze zmniejszającą się stale liczbą pielęgniarek i położnych aktywnych zawodowo oraz znacznym zmniejszeniem zainteresowania kształceniem się w tych zawodach, system kształcenia przed i podyplomowego pielęgniarek i położnych zostanie dostosowany do potrzeb kadrowych w tym zakresie. Zakłada się rozwój obszarów i środków zapobiegania i ograniczania narastającej zapadalności na choroby cywilizacyjne, szczególnie wśród dzieci i młodzieży, takie jak cukrzyca, choroby psychiczne, schorzenia ortopedyczne i skutki uzależnień, wspomaganego przez opiekę lekarską i pielęgniarską w szkole. Nadal jako priorytet będzie również traktowana walka z nowotworami i chorobami układu krążenia. W związku ze wzrostem liczby urazów komunikacyjnych oraz wysokim odsetkiem zgonów i trwałego kalectwa w wyniku chorób cywilizacyjnych, istnieje konieczność zwrócenia szczególnej uwagi na zbudowanie nowoczesnego, efektywnego, zintegrowanego systemu współdziałania służb ratunkowych. Szczególne znaczenie ma tutaj właściwe funkcjonowanie systemu Państwowe Ratownictwo Medyczne, rozumianego jako struktura ściśle kooperujących ze sobą jednostek. Działania państwa nakierowane zostaną nie tylko na leczenie, ale przede wszystkim na profilaktykę i zapobieganie chorobom. Będą one obejmowały zwiększenie świadomości zdrowotnej i zdrowego stylu życia przez promocję i edukację zdrowotną (zwłaszcza wśród osób o najniższym statusie społeczno-ekonomicznym), zachęcanie do aktywności obywatelskiej w formule np. wolontariatu osób starszych oraz wzrost poziomu aktywności fizycznej społeczeństwa, w tym w szczególności wzrost poziomu aktywności fizycznej dzieci i młodzieży. W celu usprawnienia funkcjonowania systemu konieczna jest cyfryzacja ochrony zdrowia (e-zdrowie). Zbudowana zostanie baza danych usług medycznych i baza danych o zdrowiu Polaków. Lekarz będzie miał dostęp do pełnej historii choroby pacjenta, aby uszczelnić i usprawnić system, który stanie się bardziej przejrzysty i funkcjonalny, a jednocześnie zwiększy się efektywność świadczenia usług medycznych. Ważne będzie dalsze utrwalanie bezpieczeństwa żywnościowego - utrzymywanie potencjału produkcyjnego (tj. m.in. utrzymanie gleby w dobrej kulturze rolnej), produkcji rolniczej i zapasów żywności w wielkości i jakości niezbędnej dla wyżywienia ludności na określonym strategicznie poziomie. Jednocześnie wysoką rangę uzyskają działania ukierunkowane na zapewnienie bezpieczeństwa rynku żywnościowego przez zwiększenie jakości produktów rolno-spożywczych (wspierane będzie wytwarzanie żywności metodami integrowanymi, ekologicznymi, tradycyjnymi i regionalnymi oraz z lokalnych surowców). Troską ze strony państwa objęte zostanie podnoszenie wiedzy i świadomości konsumentów w zakresie zasad zdrowego żywienia i profilaktyki chorób. Dodatkowo wsparciem będą obejmowane inicjatywy mające na celu podniesienie bezpieczeństwa innych kategorii produktów (np. zabawki, kosmetyki, sprzęt elektryczny i elektroniczny). Z powyższymi zagadnieniami jest nierozerwalnie związane bezpieczeństwo ekologiczne, rozumiane jako przeciwdziałanie skutkom negatywnych przekształceń i zanieczyszczeń otaczającego środowiska, a w efekcie pozwalające na poprawę zdrowia i jakości życia społeczeństwa jako całości. Obecnie funkcjonujący w Polsce system kontroli przestrzegania prawa ochrony środowiska jest rozproszony i nieefektywny. Biorąc pod uwagę interes obywateli, podjęte zostaną prace nad wzmocnieniem i usprawnieniem działania służb ochrony środowiska w Polsce”. Uchwała Nr 157 Rady Ministrów z dnia 25 września 2012 r. w sprawie przyjęcia Strategii Rozwoju Kraju 2020, M. P. z 2012 r. poz. 882, s. 50 n.

[84]Na temat różnych koncepcji sprawiedliwości zob. M. Szyszkowska, Europejska…, dz. cyt., s. 148 n.

[85]W tym przypadku termin ,,pomocniczości” należy rozumieć, iż to władze publiczne zapewniają pomoc potrzebującym opieki medycznej przez podległe sobie instytucje nie czekając na moment kiedy przestają sobie sami radzić tylko wychodząc naprzeciw nim. Maciej Dercz wskazuje na zasadę pomocniczości, z której można wysunąć wniosek, ,,że w sytuacji, gdy danemu zadaniu z zakresu ochrony zdrowia podołać może jednostka samorządu terytorialnego, nie powinno się angażować administracji centralnej. Odpowiednie nałożenie zadań z zakresu ochrony zdrowia na każdą jednostkę samorządu terytorialnego można uznać także przejaw decentralizacji administracji publicznej i realizację dyspozycji zawartej w art. 15 Konstytucji”, tenże, Samorządowy model systemu ochrony zdrowia, ,,Analizy i Opinie” Nr 43, Warszawa sierpień 2005, Instytut Spraw Publicznych, s. 3.

 

Data:
Tagi: #

Marek.Woch

Centrum Społecznej Demokracji - https://www.mpolska24.pl/blog/centrum-spolecznej-demokracji1111

Marek Woch - doktor nauk prawnych - Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego, absolwent Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie (Katedra Zarządzania w Gospodarce) oraz Wyższej Szkoły Menedżerskiej w Warszawie (Wydział Prawa i Administracji). Członek Polskiego Towarzystwa Legislacji w Warszawie. Współpracuje z Kancelarią Radcy Prawnego Elżbiety Pałki i Kancelarią Adwokat Katarzyny Wolskiej. Redaktor i współredaktor oraz autor kilkudziesięciu publikacji naukowych, w tym kilku monografii. Specjalizuje się w prawie konstytucyjnym, prawie z zakresu ochrony zdrowia oraz filozofii prawa. Biegły Sądowy z zakresu: zarządzania oraz organizacji opieki zdrowotnej przy Sądzie Okręgowym Warszawa – Praga w Warszawie. Kandydat do Senatu RP w wyborach 25 października 2015 r. okręg nr 17 powiaty: bialski, parczewski i radzyński woj. lubelskie.

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.