W
sterowanych mediach słyszymy o tym, że przeciwnicy niekontrolowanego
napływu migrantów z krajów muzułmańskich do Polski tylko straszą
społeczeństwo ogromnym niebezpieczeństwem, jakie niesie za sobą inwazja
kolonistów arabskich na Europę.
Słyszymy, że to stek bzdur, a na
ekranach telewizyjnych – dzień w dzień – goszczą w naszych domach biedne
rodziny muzułmańskie. Dziwnym jest tylko fakt, że w osiemdziesięciu
procentach składające się z samych mężczyzn...
Tym czasem bagatelizowanie zagrożenia napływającego ze strony najeźdźców
będących pod przykrywką "uchodźców" jest w rzeczywistości fałszowaniem realiów.
Nota
bene fałszowanie faktów dotyczących inwazji kolonistów z Bliskiego
Wschodu i Azji nabrało niespotykanej do tej pory manipulacji
rzeczywistością.
To dzięki oszustom medialnym fala migrantów nabiera siły tsunami.
Media podporządkowane rządowi, którym kierują marionetki sterowane przez
brukselskie kukły ukrywają niepokojące fakty.
Nie ma możliwości weryfikacji tożsamości przesiedleńców oraz życiorysów, jakie sobie przypisują.
Nikt nie mówi o tym, czego nas nauczyła historia. Nie mamy również zielonego pojęcia o aktualnych wydarzeniach w świecie islamskim. Nie zastanawiamy się również nad tym, że reżim islamski jest dla innych kultur jak wirus ospy! Właśnie dlatego tak ważnym jest niedopuszczanie do powstawania ognisk zapalnych fanatycznych wyznawców islamu.
Prawdą jest, że obecnie napływający z Turcji imigranci nie są zainteresowani osiedleniem się w biednej Polsce. Imigranci różnego pochodzenia i różnych formacji (w tym militarnych) dążą do wymarzonej Germanii.Celem migracji tych formacji jest też dołączenie do skupisk ludności muzułmańskiej w krajach skandynawskich
oraz Wielkiej Brytanii.
Polska będzie kolonizowana przez islamski żywioł w drugiej kolejności.
W krajach muzułmańskich są setki milionów ludzi, którzy nie wiedzą, gdzie jest Europa, a o Polsce nie mają najmniejszego pojęcia.
Nadejdzie jednak czas, kiedy któryś z przywódców muzułmańskich pokieruje miliony migrantów do tej biedniejszej strefy UE.
W całym kraju są protesty Polaków przeciwko importowi z UE muzułmanów, którzy przybędą do nas w liczbie kilkudziesięciu tysięcy (po połączeniu rodzin).
Utworzą przyczółek dla milionów kolonistów z Azji.
Nawet mała grupa fundamentalistów islamskich zainstalowanych obecnie w Polsce będzie bazą dla nowej inwazji imigrantów z Azji.
Brońmy terytorium Polski przed inwazją reżimów islamskich, a za jakiś czas ci, którzy teraz są tak bardzo chętni do przyjęcia imigrantów z krajów muzułmańskich, będą marzyć o życiu w Polsce wolnej od fundamentalistów muzułmańskich.
Nie pozwólmy oszustom na import z Bliskiego Wschodu do Polski konfliktów społecznych i wojny domowej.
Reżim islamski to brak pokoju. Zapamiętajmy sobie to krótkie zdanie i powtarzajmy je jak mantrę w chwilach, gdy zapominamy, co jest nadrzędnym celem owego reżimu...
A celem tym jest wyczyszczenie świata z innowierców.
Zadajmy sobie więc pytanie KIM MY JESTEŚMY DLA NICH?
Wiesław Robert Rok
Prezes UPR Okręgu Opolskiego oraz
członek RG Unii Polityki Realnej